Burtony
Elizabeth Taylor i Richard Burton, lub inaczej znany jako The Burtons. Ich burzliwy romans przykuł uwagę wszystkich i nadal pozostaje epicką, pełną życia historią miłosną.

Kiedy po raz pierwszy spotkali się na planie „Kleopatry” (1963), nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Jak wspomniał Taylor w wywiadzie, kiedy Burton po raz pierwszy pojawił się na planie, aby powitać wszystkich, podszedł do niej, mówiąc: „Czy ktoś powiedział ci kiedyś, że jesteś bardzo ładną dziewczyną?” Taylor był pod wrażeniem. Nie trwało to jednak długo, ponieważ produkcja trwała, tarcie między nimi zamieniło się w gorącą łączność.

Wkrótce w gazetach pojawiły się słynne fotografie pary całującej się podczas opalania na jachcie, co wywołało wielki skandal. Obaj byli małżeństwem w tym czasie, a Taylor był już celem złej prasy po ślubie z muzykiem Eddiem Fishem. Fisher, który zakończył małżeństwo z aktorką Debbie Reynolds po romansie z Taylorem. Pomiędzy Taylorem i Reynoldsiem doszło do feudu, w którym Taylor przedstawił się jako niszczyciel domu, a Reynolds jako ofiarę.

Prasa śledziła każdy ich ruch, a Watykan szybko potępił ich romans. Zaledwie 11 dni po rozwodzie Taylora z Fisherem poślubiła Burtona 15 marca 1964 r.

Choć ich małżeństwo przedzierało się przez magazyny plotkarskie, Burtonom udało się nakręcić razem jedenaście filmów. Niektóre z tych filmów służyły bardziej jako sztuka imitująca życie. Podczas adaptacji „Poskromienia złośnicy” przez Franco Zeffirelli włoski reżyser spotkał się z parą w pokoju hotelowym. Według wspomnienia Zeffirelli „Zeffirelli: An Autobiography”, kiedy po raz pierwszy spotkał Burtona w pokoju hotelowym, zdawali się już odgrywać role Petruchio i Katherine. Natknął się na scenę, w której Elizabeth Taylor ścigała małego zwierzaka, podczas gdy Burton całkowicie zignorował sytuację, zamiast rozmawiać z Zeffirellim, para rzucała się na siebie przez całe spotkanie.

Kolejny z ich bardziej znanych filmów: „Kto się boi Virginii Woolf?” (1966). Początkowo Burtony nie były idealnym castingiem do ról. Zamiast tego dramatopisarz Edward Albee chciał Bette Davis i Jamesa Masona do roli Marty i George'a. Ale kiedy obsadzono Burtonów, zarówno krytycy, jak i członkowie publiczności wierzyli, że obserwują Burtonów jako przesadzone przedstawienia samych siebie.

Po dziesięciu latach małżeństwa Burtonowie rozwiedli się 26 czerwca 1974 r. Okazali się jednak niezaprzeczalnie nadal zakochani, ponieważ po szesnastu miesiącach po rozwodzie ponownie wzięli ślub. Ich drugie małżeństwo trwało siedem miesięcy przed rozwodem po raz ostatni. Oboje ponownie wyjdą za mąż, Taylor jeszcze dwa razy w ciągu jej życia, ale będzie niezaprzeczalne połączenie, które będzie trwać głęboko przez resztę ich życia.

Kiedy Burton nagle zmarł z krwotoku mózgowego w 1984 r., Później Taylor przypomniał sobie: „Nadal byłam w nim szaleńczo zakochana w dniu jego śmierci. Myślę, że on też mnie kochał… Kochałem go przez dwadzieścia lat… pięć lat."

Natychmiast po śmierci Elizabeth Taylor w 2011 r. Nastąpił powrót ich związku. Prywatne listy i pamiętniki należące do obu z nich zostały wydane z prawdziwymi uczuciami otwartymi na świat.

Opublikowano także książkę o Burtonach pt. ​​„Furious Love: Elizabeth Taylor, Richard Burton and the Marriage of the Century” Sama Kashnera. Młyn plotek zaczął krążyć wokół nieuniknionego bio-picu. Wśród relacji reżysera Martina Scorsese'a, prawdopodobnie kierujących nim i obsadzających wszystkie osoby, od Catherine Zeta-Jones po Natalie Portman, wcielających się w Elizabeth, Lifetime postanowiło nakręcić własny film telewizyjny „Liz and Dick” (2012).