California Wildfires nadal szaleją
Dziesiątki tysięcy mieszkańców południowej Kalifornii, od Los Angeles po San Diego, zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, aby uciec przed potężnymi pożarami, które spustoszyły ten region. Do tej pory pożary uszkodziły ponad 490 000 akrów - czyli 765 mil kwadratowych.

Podejrzewa się, że przyczyną pożarów było podpalenie, ale potężne wiatry w Santa Ana przenosiły płomienie na ogromną odległość. Wiatry w Santa Ana to ciepłe, suche wiatry, które zwykle wieją przez południową Kalifornię jesienią i wczesną zimą. Aby wiatry zostały sklasyfikowane jako Santa Anas, muszą zdmuchnąć ze wschodu lub północnego wschodu z prędkością większą niż 29 mil na godzinę. Czasami przyspieszają do 40 mil na godzinę, a porywy do 70 mil na godzinę. Chociaż udowodniono, że nie tylko jedna okolica powoduje wiatry w Santa Ana, region wysokiego ciśnienia nad Wielkim Basenem - płaskowyż na zachód od Gór Skalistych i na wschód od pasma górskiego Sierra - zapewnia powszechnie akceptowane wyjaśnienie.

Do tej pory utracono około 1800 domów. Osiemdziesiąt procent z nich zgłasza się w hrabstwie San Diego, a szkody majątkowe przekraczają 1 miliard dolarów. Prezydent Bush odwiedził region w czwartek z gubernatorem Arnoldem Schwarzeneggerem. Obiecał mieszkańcom, że mogą liczyć na pomoc i wsparcie rządu federalnego podczas całego procesu odzyskiwania.

„Chcemy, aby ludzie wiedzieli, że czeka nas lepszy dzień - że dziś twoje życie może wyglądać ponuro, ale jutro będzie lepiej” - powiedział Prezydent.

Kilkakrotnie agenci straży granicznej znaleźli zwęglone szczątki w pobliżu granicy z Meksykiem. Uważa się, że wiele szczątków to migrujący robotnicy mieszkający w opuszczonych obozach w lesie. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 12 po ostatnim odkryciu, a ponad 60 osób zostało rannych. Większość mieszkańców miała wystarczająco wczesne ostrzeżenie, aby wraz z rodzinami i zwierzętami uciec do miejscowych schronisk. Władze wydały ostrzeżenia zwrotne 911, w których zautomatyzowany system oddzwaniania wysyła wielokrotne połączenia do mieszkańców obszaru w okresie ewakuacji.

Stadion Qualcomm w San Diego schronił tysiące ofiar ewakuacji w hrabstwie San Diego, regionie najbardziej dotkniętym przez pożary. Dobrą wiadomością jest to, że pożary w pobliżu zostały na tyle ograniczone, że większość mieszkańców wróciła do domu. Przez pewien czas wątpliwe było, czy San Diego Chargers zagrają u siebie w niedzielę. Od tego czasu ustalono, że gra będzie kontynuowana.

Burmistrz San Diego Jerry Sanders wydał dzisiaj oświadczenie. „Wcześnie rano w piątek Chargers poinformował mnie, że NFL zdecydowało się zagrać w niedzielny mecz zgodnie z planem na Qualcomm Stadium” - powiedział. „Miasto będzie w stanie zapewnić wystarczającą liczbę pracowników bezpieczeństwa publicznego, aby zarządzać profesjonalną grą w piłkę nożną, bez utrudniania ciągłego odzyskiwania pożarów”.

Chociaż region San Diego zaczyna wracać do normy, zagrożenie pożarowe zbliża się do drugiego. Kanion Silverado w hrabstwie Orange wybuchł dziś po południu potężnym, nieregularnym pożarem. Na szczęście do tej pory oszczędzono 750 domów społeczności wiejskiej.

Strażacy i ratownicy nadal pracują przez całą dobę, próbując powstrzymać pożary, podczas gdy władze wciąż badają przyczynę pożaru.

Instrukcje Wideo: Pożar widziany z kosmosu - Nauka. To lubię. (Kwiecień 2024).