Kent State University Massacre
Jeffrey Glenn Miller; wiek 20 lat
Allison B. Krause; wiek 19 lat
William Knox Schroeder; wiek 19 lat
Sandra Lee Scheuer; wiek 20 lat

Są to nazwiska czterech studentów, którzy zostali zabici przez gwardię narodową Ohio 4 maja 1970 r. Na Kent State University w Kent, Ohio.

29 kwietnia 1970 r. Prezydent Richard Nixon rozkazał 30 000 amerykańskim żołnierzom pomóc armii południowo-wietnamskiej w ataku na Kambodżę w celu zniszczenia tamtejszych twierdz armii północno-wietnamskiej. Zrobił to bez zgody kongresu, co z kolei spowodowało, że Kongres uchwalił ustawodawstwo ograniczające władzę wykonawczą prezydenta. Studenci college'u w Stanach Zjednoczonych również protestowali przeciwko tej akcji, szczególnie dlatego, że kiedy Nixon został wybrany na prezydenta, jedną z jego obietnic było zakończenie zaangażowania Stanów Zjednoczonych w wojnę wietnamską. Studenci nie tylko protestowali przeciwko temu, ale także protestowali przeciwko przywróceniu projektu i odłożeniu odroczenia college'u. Studenci zaczęli pokojowo protestować, paląc swoje karty draftu, przenosząc się do Kanady i innych krajów, aby uniknąć przeciągów.

1 maja 1970 r. Około 500 studentów zebrało się na trawiastym pagórku na Kent State University i zorganizowało protest, w którym spalili kopię Konstytucji Stanów Zjednoczonych, stwierdzając, że Nixon już ją zabił. O godzinie 13.00 zakończyli protest i poszli na lekcje i planowali spotkanie w poniedziałek 4 maja w celu kolejnego protestu. Jednak kilka protestów wymknęło się spod kontroli w weekend w mieście Kent i burmistrz poprosił o przybycie Gwardii Narodowej i wprowadzenie godziny policyjnej wydanej przez burmistrza. W sobotę 2 maja niektórzy studenci zaczęli protestować w mieście wraz z innymi działaczami antywojennymi, w tym przemijającymi i klubem motocyklowym. Na środku ulicy rozpalono ognisko, samochody policyjne rzucono butelkami piwa, okna sklepowe i okno bankowe zostały rozbite, więc burmistrz nakazał godzinę policyjną i zamknął pręty wcześniej niż by to zrobiło, a to podsyciło gniew protestujący. Cała policja Kenta została wezwana do służby, a także policjanci z sąsiednich miast i hrabstw, aby pomóc w egzekwowaniu godziny policyjnej.

W niedzielę 3 maja niektórzy studenci przybyli do miasta, aby pomóc w uporządkowaniu mieszanych reakcji właścicieli firm. Obawiając się więcej kłopotów ze strony protestujących, burmistrz wezwał gubernatora i poprosił o pomoc w egzekwowaniu godziny policyjnej. Gubernator wezwał Gwardię Narodową Ohio o 17:00, ale żołnierze dotarli do Kent dopiero około 22:00. Wypędzili ludzi z ulic gazem łzawiącym, a protestujący przenieśli się na kampus Uniwersytetu Kent State University, gdzie spalony został opuszczony budynek ROTC, a straż pożarna z trudem walczyła z płomieniami, ponieważ protestujący przeszkadzali im rzucając kamieniami w strażacy i przecinający węże, więc trzeba było wezwać inne straże pożarne, aby ugasić pożar.

W poniedziałek 4 maja Gwardia Narodowa w pełni działała na terenie kampusu uniwersyteckiego. Urzędnicy uniwersytetu, wiedząc o planowanym dziś proteście, próbowali go powstrzymać, rozdając ulotki, że protest został odwołany, ale sztuczka nie zadziałała. Ponad tysiąc studentów pojawiło się na Commons, aby zaprotestować, jak planowali, ale Gwardia Narodowa próbowała ich rozproszyć, maszerując na nie z gotowymi bagnetami i używając gazu łzawiącego. Studenci nie byli łatwo kołysani, aby się rozproszyć i rzucać kamieniami w gwardzistów, a także rzucać w nie kanistrami z gazem łzawiącym.

Jeden ze strażników w końcu strzelił do studentów na parkingu z pistoletem kalibru 45, a co najmniej 29 innych strażników wystrzeliło również karabiny z nieuzbrojonymi studentami na parkingu Prentice.
W ciągu około 13 sekund wystrzelono około 67 sztuk amunicji, chociaż świadkowie twierdzili, że wydawało się to dłużej niż trzynaście sekund. Studenci mieli zaatakować gwardzistów po strzale, ale zostali zatrzymani przez wielu wykładowców, którzy błagali studentów, aby nie poddawali się przemocy.

W następstwie tego niektórzy z gwardzistów narodowych zostali postawieni przed sądem, a sierżant, który pierwszy otworzył ogień, powiedział, że strzelali do nich snajperzy i dlatego otworzyli ogień. To nigdy nie zostało udowodnione, ale wszyscy Strażnicy zostali uznani za winnych na rozprawie. Studenci w całym kraju spowodowali zamknięcie ponad 450 kampusów, strajkując zarówno gwałtownymi, jak i pokojowymi protestami z powodu tej tragedii, inwazji na Kambodżę i wojny wietnamskiej jako całości.

Czterech studentów zginęło, a dziewięciu innych zostało rannych, jeden został trwale sparaliżowany. Dwóch zabitych studentów nie było nawet częścią protestu. Byli w drodze na zajęcia, a wszyscy zastrzeleni byli studentami o dobrej reputacji na uniwersytecie.

Instrukcje Wideo: On this day: Four killed in Kent State shooting (Marzec 2024).