Tajski raj na Ko Phi Phi
Jednym z moich ulubionych miejsc w Tajlandii są małe wyspy Ko Phi Phi, położone u zachodnich wybrzeży południowej Tajlandii. Dostępne z nadmorskich miejscowości, takich jak Krabi (miejsce znane ze wspaniałych wspinaczek) i Phuket, jedna z największych wysp na południu, można wskoczyć na prom z dowolnej lokalizacji i wybrać się na idealne wyspy Ko Phi Phi.

Ko Phi Phi Don to większa, zamieszkana wyspa. Nie ma transportu zmotoryzowanego. Jeśli chcesz dostać się z jednej strony na drugą, możesz złapać długą łódkę lub samodzielnie przejść się pieszo. Większość centrum wyspy jest dość skoncentrowana po stronie portu. Tutaj masz niezliczoną liczbę sklepów nurkowych, stojaków z pamiątkami, barów i restauracji. Większość zakwaterowania jest schowana nieco dalej w głąb lądu, ale jest bardzo krótki spacer od plaży. Trudno byłoby znaleźć pokój za mniej niż 900 bahtów (około 28 USD), podczas gdy na kontynencie można było znaleźć przyzwoity pokój za 300-600 bahtów. Dzielę koszt nieokreślonego pokoju z innym podróżnikiem i mamy dwa łóżka, ładną łazienkę i klimatyzację. Był nawet telewizor, który przezabawnie szczycił się kanałem pokazującym transmisję wideo na żywo z plaży, niecałe pięć minut spacerem od hotelu.

Ko Phi Phi Leh, mniejsza wyspa satelitarna, jest parkiem narodowym, a zatem chronionym przez rząd. W tym dziewiczym raju nikt nie może żyć ani nocować. Istnieje jednak kilka opcji jednodniowych wycieczek na wyspę. Przejdź się po Ko Phi Phi Don i zwróć uwagę na różne pakiety oferowane przez różnych organizatorów wycieczek na wyspie. Wiele z nich obejmuje wizytę na Monkey Beach, gdzie nieustraszone, na wpół oswojone małpy zjadają banany z twojej ręki. Jeszcze więcej to przystanek w Maya Bay, pięknej plaży rozsławionej przez film „The Beach”. Możesz złapać długą łódź, popłynąć kajakiem lub jechać dużym statkiem nurkowym, aby dostać się na Ko Phi Phi Leh.

Obie wyspy są niesamowite. Jadąc promem na wyspę, byłem zafascynowany stromymi i wyłaniającymi się wapiennymi klifami zanurzającymi się w morzu. Długie łódki unosiły się na krystalicznie czystych wodach, a tropikalne ryby trzepotały po błękitnych głębinach. W sumie czułem, że dotarłem do raju. Jedynym minusem była ilość prac budowlanych, które wynikały głównie z odbudowy tsunami i wzrostu turystyki, którą wyprodukowała „Plaża”. A w nocy wyspa jest miejscem imprezowym, gdzie można napić się drinków, a młode gorące imprezy imprezują do białego rana. To może być dobra lub zła rzecz, w zależności od tego, czego szukasz.

Instrukcje Wideo: Tajlandia 2019 - Krabi - KOH LANTA (Marzec 2024).