Końskie mięso w Ameryce
Od lat 70. XX wieku mięso końskie jest uważane za źródło tabu do spożycia przez ludzi w Ameryce. Mimo to kraj był czołowym dostawcą mięsa końskiego do Europy, Azji i Ameryki Południowej, zanim w 2007 r. Wprowadzono pięcioletni zakaz. Przed tym zakazem zagraniczne firmy były właścicielami rzeźni w Stanach Zjednoczonych i przetwarzały rocznie około 200 000 koni na rynki międzynarodowe. Chociaż te rzeźnie były własnością zagraniczną, amerykańscy podatnicy nieświadomie wypłacali rocznie około 65 milionów dolarów na wsparcie tego przemysłu i poniosą podobne obciążenia finansowe, jeśli rzeźnie zostaną ponownie otwarte.

Jednak zamknięcie rzeźni będących własnością zagraniczną w 2007 r. Tak naprawdę nie zatrzymało uboju koni w tym kraju. Zamiast tego Ameryka stworzyła rynek eksportu żywych koni do Kanady i Meksyku, gdzie konie zostały ubite i przetworzone. Podczas zakazu roczne sprawozdania wskazują, że około 150 000 koni zostało wysłanych do rzeźni w Kanadzie i Meksyku. Sprawozdania nie były jednak jasne, czy liczba wywożonych żywych zwierząt została zmniejszona ogółem o 50 000, czy też odzwierciedla liczbę żywych koni, które pozostały po transporcie na ubój.

W listopadzie 2011 r. Biały Dom zniósł znaczącą różnicę zakaz uboju koni. Zaproponowano, aby amerykańskie firmy były właścicielami rzeźni, a nie zagranicznych korporacji, próbując stymulować gospodarkę kraju. Cele te to zwiększenie handlu eksportowego i stworzenie nowego rynku w Ameryce poprzez wprowadzenie mięsa końskiego do sklepów spożywczych przeznaczonych do spożycia przez ludzi. Istnieje wiele argumentów za tą taktyką, od negatywnych skutków psychologicznych po kwestie związane z zatrudnieniem. Oto pragmatyczne spojrzenie na rzeczywistość amerykańskiego przemysłu mięsnego.

Pod koniec 2011 r. Oszacowano, że Ameryka wydała około 1 miliarda dolarów na pozbycie się istniejących niewykorzystanych zasobów mięsa. Chociaż rząd zniósł zakaz uboju, nie zezwolił na dodatkowe fundusze na federalne kontrole mięsa. Ponieważ rząd nie przeznaczył niezbędnych środków na odpowiedzialny wzrost, Departament Rolnictwa USA (USDA) musiałby znaleźć środki w swoim istniejącym budżecie, który w 2012 r. Czeka znaczne cięcia budżetowe. Brak odpowiedniego finansowania oznacza, że ​​podatnicy będą się spodziewać wypłaty dodatkowej szacunkowej sumy 5 milionów dolarów rocznie, aby pomóc w pokryciu deficytu budżetowego bez wkładu w to, czy nowe zasoby mięsne są nawet pożądane w kraju.

Liczby dotyczące „stymulacji ekonomicznej” nadal nie sumują się, gdy oczekuje się, że cena mięsa końskiego będzie kosztować więcej niż cielęcina, co jest nieosiągalne dla większości populacji. Na całym świecie mięso to jest uważane za przysmak i odpowiednio wycenione. Sprzedawcy z kraju z konia końskiego zamierzają w ten sam sposób sprzedawać produkt ekonomicznie osłabionemu rynkowi amerykańskiemu, aby pozostać konkurencyjnym na rynku globalnym. Po dodaniu tego drogiego źródła mięsa Ameryka nieuchronnie napotyka efekt spływania. Sklepy będą musiały usuwać niedrogie kawałki mięsa, aby zrobić miejsce dla nieosiągalnych, wpływając na ogólny wzrost cen produktów mięsnych jako rekompensatę. Ponadto zwiększyłoby to roczne zadłużenie w zakresie pozbywania się niewykorzystanego produktu mięsnego, co dodatkowo zwiększy koszty.

Zamiast komplikować problemy poprzez dodanie niepotrzebnego źródła mięsa, które nie jest korzystne dla ogólnej gospodarki lub rynku pracy, oto kilka produktywnych rozwiązań.
  • Otwieraj lub rozwijaj gałęzie przemysłu, aby wyleczyć i mogą nadmierne pozostałości istniejących zasobów mięsa i wykorzystać je do handlu międzynarodowego. Wykazuje dobrą wiarę na całym świecie, pomaga zmniejszyć deficyt narodowy, skutecznie łagodzi głód na świecie i wzmacnia gospodarkę poprzez zwiększenie siły roboczej przewyższającej możliwości oferowane w handlu rzeźniami. Ponadto zmniejsza marnotrawstwo krajowe, zmniejszając w ten sposób całkowity roczny dług utylizacji i korzystnie wpływa na zdrowie naszej planety.

  • Zwiększenie krajowej siły roboczej poprzez zatrudnienie większej liczby osób w celu ochrony zwierząt i dzikiej przyrody oraz opieki nad nimi. Istnieje więcej możliwości rozwoju w tych uśpionych obszarach i potencjał większego zainteresowania usługami zarówno w kraju, jak i na świecie.

  • Prawidłowo funkcjonujące placówki opieki przyciągają zieloną i humanitarną turystykę. Badania, studia przypadków i ankiety wykazały, że takie podejście jest wielokrotnie wiarygodne. Ludzie są coraz bardziej pociągani do działań, które obejmują pozytywne interakcje ze zwierzętami. Badania dotyczące problemu wielorybnictwa w 2011 r. Przewidywały, że Islandia mogłaby zwiększyć turystykę obserwującą wieloryby o niezwykłe 42%, gdyby handel wielorybnikami nie był już problemem. Ludzie podróżują z całego świata, aby pomagać zwierzętom i wchodzić w interakcje, pod warunkiem, że obiekty są harmonijne z natury dla mieszkańców. Oprócz ogólnych zainteresowań związanych z podróżowaniem, obiekty, które są odpowiednio obsadzone i prowadzone, będą magnesem dla społeczności edukacyjnych.
Przy wdrażaniu tego pomysłu ubojni koni rozsądnie byłoby przygotować się na pomoc dla stadniny koni, hodowcy i ratowników. Czas zmienić perspektywę krajową i zbadać, w jaki sposób zatrudnienie za pomocą pozytywnych środków zapewnia długoterminowe rozwiązania. Potrzeby branży dobrostanu zwierząt i dzikiej fauny i flory są dojrzałe z realnym potencjałem do zaoferowania znaczącego zatrudnienia na wszystkich poziomach umiejętności oraz zdolności do stymulowania gospodarki. Zastanów się, czy zabrać te branże z biernej świadomości narodu i wprowadzić siły roboczej do tych sektorów, czyniąc humanitaryzm produktywnym, znaczącym i zyskownym.

Wygląda na to, że Stany Zjednoczone przyspieszają ubój koni, a od lutego do marca 2012 r. Ustalono agresywny termin ponownego otwarcia. Bez odpowiedzialnego rozwiązania kwestii właściwego finansowania, gospodarki odpadami i przystępności cenowej, to teoretyczne rozwiązanie nie robi nic więcej utrwalić tę samą stagnację w kraju. Standardowy ton rządowy, który nadaje wygląd oferowania rozwiązania bez rzeczywistych korzyści, musi ulec zmianie.

Dla osób zainteresowanych wyrażeniem sprzeciwu wobec handlu ubojem koni, należy podpisać Reject Horse Slaughter jako Inicjatywę Rozwiązania Ekonomicznego.

Instrukcje Wideo: Chińskie fabryki mięsa - SZOK!!! (Może 2024).