Znaczenie kryjące się za Halloweenowymi zwierzętami
Zachodnie cywilizacje rozwinęły niesamowity pogląd, że Halloween to przerażający „zły czas”. Jednak takie postrzeganie jest niedokładne. Cywilizacje te pobierają energię duchową, znaną również jako duchy, co oznacza niebezpieczne manifestacje. Jednak wielu, którzy żyją w tej samej kulturze, nie obawia się pojęć aniołów lub boskich bóstw manifestujących się lub celebrowanych przez inne pory roku. Jaki jest cel Halloween? Dla wielu jest to najświętsza pora roku.

Dawno temu dawno temu ludzie zrozumieli przede wszystkim znaczenie równowagi. Halloween jest częścią tej równowagi. Z biegiem czasu znane było pod wieloma nazwami: Hallowe'en, All Hallows Eve, Samhain i Winternacht, by wymienić tylko kilka. Jest to święty czas pośredni, który odpowiada kalendarzowi gregoriańskiemu jako sezonowi jesiennemu. Jesień jest postrzegana jako czas pośredni, ponieważ przypada między latem, kiedy obfitość Ziemi jest obfita, a uśpionym cyklem zimy, który jest najbardziej związany ze śmiercią. Chociaż jest to czas panowania nad udanymi żniwami, mówi się również, że jest to przerzedzenie energii żywych i duchowych.

W czasach dawno temu cykl pośredni był uważany za najbardziej zrównoważony, ponieważ najdokładniej odzwierciedlał podróż życia. Jednak dla nielicznych wybranych był to czas wielkiej wrażliwości, ponieważ energia duchowa i żywa miały równe podstawy. Ponieważ w tym czasie wierzono, że duchowe energie mogą ucieleśniać zwierzęta i wędrować po Ziemi. Przodkowie polegali w dużej mierze na astrologii i ustalili, że najwęższy punkt między energią żywą a duchową występuje między równonocą jesienną a przesileniem zimowym. To właśnie wtedy „przerzedzenie zasłony między światami” jest najbardziej wyraźne. Na półkuli północnej, tj. 31 października i 1 listopada, a na półkuli południowej - 30 kwietnia i 1 maja, z których oba odpowiadają okresom równowagi planetarnej.

Zazwyczaj rodziny przygotowywały Święto Zmarłych i przyjęli obecność zwierząt, aby przybyli przodkowie, aby spędzić czas i świętować z członkami ich żywej rodziny. Zwierzęta witano w domach rodzinnych z otwartymi ramionami. Był to jednak także czas strachu dla tych rodzin, które skrzywdziły swoich przodków, ponieważ mogli wrócić wcieleni w zwierzęta, by szukać zemsty za popełnione wobec nich zbrodnie. Rodziny, które bały się takiego czynu, zaciemniłyby swoje domy i nosiły maski zwierząt, próbując oszukać mściwe duchy od ich znalezienia. Ci, którzy mieli powód do niepokoju, przekazywali innym, spoza rodziny, aby ukryli swoją tożsamość, ponieważ ich przodkowie nosili tyle wściekłości, że bezkrytycznie zaatakowali. Ostatecznie ta taktyka była sztuczką, aby nakłonić innych, którzy nie żyli złą wolą wobec widmowych gości, do maskowania swojej tożsamości, aby skrzywdzone duchy nie mogły odszukać tych, którzy się obrazili. Jak na ironię ci, którzy nie bali się zemsty, lubili nosić maski zwierząt jako sposób na przyjęcie duchowych gości. Był postrzegany jako znak szacunku i przyjęty jako tradycja. Dodatkowe obyczaje obejmowały wystawianie mleka i ciasta przed drzwiami, a także wystawną ucztę, podczas której zaproszono członków rodziny i zwierzęta do wzięcia udziału i świętowania. Najczęściej wspólnota podziękowań dla przodków poprzedzała posiłek, a następnego ranka miało miejsce przekazywanie ciągłego dobrobytu.

Zwierzęta cieszyły się lub obawiały, zróżnicowane w zależności od kultury. Niezmienne pozostało podejście do tych gości. Ci, którzy mieli powody do obaw, zrobili to w wielkim stylu, próbując wzbudzić panikę. Niemniej ci, którzy nie mieli powodu się bać, nie panikowali, cieszyli się; tak dawno żyło i tak pozostało, dopóki perspektywa władzy nad masami nie zmusiła tradycji do ukrywania się.

Instrukcje Wideo: Delicious – Emily’s Road Trip: The Movie (Subtitles) (Kwiecień 2024).