Osobiste doświadczenie korzystania z Aikido
Jak zapewne zebraliście z artykułu o Aikido w zeszłym tygodniu, ćwiczyłem sztukę Aikido przez prawie dekadę i uważałem ją za przydatną część mojej pogańskiej ścieżki. Zrobiłem to głównie ze względu na medytację i aspekty etyczne, oprócz uczenia się, w jaki sposób Ki, siła życiowa używana również w magii - była używana i krążyła wokół ciała.

Podobne do pogaństwa Aikido zawiera tradycyjne formy i sposoby robienia rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają się osobliwymi pozostałościami po wcześniejszych czasach. Jedną z nich jest praktyka technik w pozycji klęczącej lub jedna osoba siedząca i jedna stojąca (ta ostatnia jest zwykle napastnikiem). Z przyjemnością to ćwiczyłem, ale wielu moich kolegów Aikidoka (studentów sztuki Aikido) nie było tak, jak było to niewygodne i żyjemy w społeczeństwie, w którym ludzie spędzają mało czasu siedząc na podłodze. W tym czasie tradycyjny trening był mało widoczny.

Wiele lat później siedziałem w fotelu, gdy zostałem zaatakowany przez rozdrażnionego dilera narkotyków [długa historia], który rzucił się na mnie, próbując złapać mnie w fotel i zrobić mi poważne psoty. Automatycznie wpuściłem Ki w obie ręce i uniosłem je lekko ku niemu, jak podczas treningu klęczenia. Dealer narkotyków złapał mnie za ręce, dając mi całą swoją energię do zrobienia, jak chciałem.

W Aikido jest powiedzenie, że osoba, która jest niezrównoważona emocjonalnie, jest również niezrównoważona fizycznie, i miało to dramatycznie okazać się prawdą w przypadku mojego potencjalnego napastnika. Prawą ręką sprowadzam większość jego mocy w dół / na bok, a resztę skierowałem w górę lewą. W Aikido technika ta nazywana jest rzutem „Niebo i Ziemia” ze względu na sposób podziału energii atakującej na górę i dół. Wykonane na stojąco wygląda prawie jak pozycja, w której figurka znajduje się na karcie Maga Tarota

Rezultatem tej techniki było wyprowadzenie go w nurkowanie po mojej lewej stronie i spowodowanie, że skręci o pół lata w powietrzu. Uderzył o ścianę jak rozbijająca się kula, wyrzucając całe powietrze z płuc głośnym „Uff!” i tworząc „ścianę duchów” z luźnego gipsu i pyłu, które wystają około sześciu cali od zwykłej. Pozostał w tej odwróconej pozycji przez wieki, dopóki grawitacja nie przejęła siły bezwładności i po raz pierwszy opuścił głowę w wąską szczelinę między krzesłem a ścianą, która biegła pod kątem prostym do tego, w który uderzył.

„Poślizgnął się i wylądował na głowie”. Powiedziałem, próbując wyglądać chłodno „Nieostrożny facet” i podniosłem kubek herbaty, który, na szczęście, stał na stole po mojej lewej stronie. Byłem trochę zaniepokojony brakiem ruchu po wylądowaniu, ale starałem się tego nie okazywać. Zastanawiałem się nad tym, by zrównoważyć kubek z tyłu, żeby choć trochę drobne ruchy - jak oddychanie - stały się bardziej zauważalne, ale postanowiłem tego nie robić.

Cały pokój ucichł. Nieliczne osoby zdawały się być oszołomione tym, że jeden z najbardziej przerażających członków lokalnej społeczności został magicznie pokonany przez małego mężczyznę, który nawet nie zadał sobie trudu, aby wstać z krzesła. Jako grupa prawdopodobnie widzieli więcej przemocy niż większość ludzi, ale było inaczej. Jedyną przemocą był handlarz narkotyków, który siedział teraz do góry nogami przy moim krześle. Aikido umieściło go tam w sposób, który był dla nich zupełnie nowy, i wyglądali na zdumionych, ponieważ każde oczekiwanie na to, jak działa świat, dosłownie podniosło się na głowie.

Rozmowa nie przebiegła dokładnie, więc popijałem herbatę i czekałem na dalszy rozwój. Po kilku minutach nastąpiło drżenie ciała obok mnie i bulgotanie. Pochyliłem się, położyłem dłoń na plecach handlarza narkotyków i oparłem łokieć o ścianę, a następnie, nadal trzymając herbatę w drugiej ręce, pchnąłem. Wycelowałem w wolne miejsce przed moim krzesłem i ku mojemu zaskoczeniu rozwinął się stosunkowo łatwo, kończąc w oszołomionej pół-siedzącej przede mną pozycji.

„To nie było zbyt miłe” Powiedziałem mu „Teraz idź na spacer i uspokój się”. Chciałbym mu powiedzieć, żeby wyszedł i nie wracał - ale ponieważ tak naprawdę byłam w jego domu w tym czasie, było to niemożliwe.

Niektórzy z jego przyjaciół pomogli mu wstać i poprowadzili go do drzwi. Po jego odejściu rzeczy stały się trochę stilowane, więc wyszedłem. Później dowiedziałem się, że nie pamięta, co się stało; po prostu złapał mnie, a następną rzeczą, o której wiedział, że siedział na ławce w środku miasta z bólem głowy i bólem pleców i szyi. Nie trzeba dodawać, że krążyły różne historie, zwłaszcza że wszyscy wiedzieli, że jestem praktykującym Czarodziejem i Poganinem.

Według niektórych z nich wykonałem jakiś mistyczny gest, a on poleciał do kąta pokoju, nie dotykając go. Inne odmiany spowodowały, że został wyrzucony w kąt pokoju błyskawicą. Byłem zarówno zaskoczony, jak i rozbawiony tym, co ludzie myśleli, że się wydarzyło, nawet po tym, jak próbowałem wyjaśnić, że jest to prosta instynktowna technika Aikido.

Naprawdę nie miałem nic przeciwko tym historiom, ponieważ skutkowały powstrzymaniem jakiejkolwiek przemocy i zmusiły ludzi do dwukrotnego zastanowienia się nad rozpoczęciem jakichkolwiek kłopotów, nie tylko ze mną, ale z kimkolwiek innym, ponieważ wspominałem, ilu ludzi ćwiczyło Aikido i podobne walki sztuka. Podkreśliłem, że nie można powiedzieć, kto po prostu na nich patrzy, a im są łagodniejsze, tym bardziej prawdopodobne jest, że byli sztukami walki.Tak więc moje użycie Aikido nie tylko chroniło mnie, ale także powstrzymywało innych przed stosowaniem przemocy jako opcji, kiedy mogliby to zrobić wcześniej. To rodzaj magii, którą lubię sądzić, że Ueshiba, założyciel Aikido, byłby zaaprobowany.

Instrukcje Wideo: Dochodzenie wierzytelności poza granicami Polski ze szczególnym uwzględnieniem rynku niemieckiego (Może 2024).