UFO - gość
(SPV Records) Jedną z największych tajemnic dla mnie jest to, dlaczego UFO nigdy nie osiągnęło znacznie większego sukcesu niż w swojej 40-letniej karierze. Zespół ten był jednym z moich ulubionych, odkąd odkryłem go po wydaniu Bez ciężkich pieszczot w 1975 roku. Chociaż niektórzy wciąż narzekają na brak gitarowego boga Michaela Schenkera, prawda jest taka, że ​​zespół jest tak ważny jak zawsze.

Fani Światła zgasły era będzie argumentować, że był to szczyt zespołu. Nie mogę się nie zgodzić, gdy myślisz o takich klasykach, jak „Too Hot to Handle”, „Love to Love”, „Try Me” lub utwór tytułowy. I tak, niektóre nagrania z połowy lat 90. nie były dokładnie klasyczne. Jednak UFO w 2009 roku jest tak samo interesujące pod względem muzycznym, jak było kiedykolwiek.

Wokalista Phil Mogg jest od samego początku podstawą i za moje pieniądze stoi tam z najlepszymi wokalistami rockowymi w historii. Może nie ma wirtuozowskiego aspektu niektórych współczesnych, ale czy istnieje głos, który może owinąć się wokół nuty i sprawić, że pokochasz ją lepiej niż Phil? Zespół wykorzystał kilka bardziej niebieskich numerów do tej płyty, a dźwięk ewoluował nieco z poprzednich wcieleń, ale za moje pieniądze, dzięki czemu katalog jest o wiele bardziej pełny. Nie ma sensu ponownie pisać Light's Out. Po co się męczyć? Byłem tam Skończone. Czytałem, gdzie niektórzy ludzie dbają o aspekt bluesowy, ale narzekacze powinni pamiętać, że zespół relacjonował Williego Dixona Zjawisko.

Na tym albumie do Phila dołącza wieloletni klawiszowiec / gitarzysta Paul Raymond i drugi perkusista Andy Parker, który dołączył do zespołu w 2006 roku Puzzle małp. Do obowiązków gitary należy Vinnie Moore, który dołączył do trzech płyt i wykonał niesamowitą robotę. Przywołuje Schenkera przez cały materiał i może bardziej niż trzymać własne przy pomocy solówek. Krótko mówiąc, olśniewa całą płytę. Bardzo tęsknię, ale w duchu jest basista Pete Way, który obecnie walczy z dolegliwością wątroby.

Photobucket

Płyta rozpoczyna się prowadzonym na gitarze bluesowym slajdem „Saved Me” i od razu wiesz, że będzie dobry, ponieważ Phil ma wyjątkowo dobry głos. Spokojne intro na chwilę zniechęca, ponieważ nie spodziewasz się, że będzie to pierwsza piosenka (pomimo tego, jak dobra może być). Jednak po pierwszym wersecie wkracza na znane terytorium z mocą wszystkich dobrych materiałów UFO.

„On the Waterfront” (z zawodzącym narządem Paula Raymonda) utrzymuje wszystko, ale to „Hell Driver” jest jednym z tych całkowicie zabawnych rockerów, który sprawi, że każdy prawdziwy fan UFO zacznie się uśmiechać od pierwszych kilku nut. Dzięki stabilnemu bębnieniu Andy'ego Parkera, fundamentem jest dla Moore'a ułożenie smacznego sześcio-strunowego instrumentu oraz dla Phila, aby zagłębić się w piosenkę z lekkim mrugnięciem i uśmiechem.

Jedną z moich dwóch ulubionych piosenek na płycie jest imponujący „Stop Breaking Down”. Wokale Phila są najbardziej namiętne w tym zestawie, a emocje są wyczuwalne. Świetna, kurwa, piosenka króla! Wrócił do slajdu dla brudnego „Rock Ready” (który przypomina mi „Strzelaj, Strzelaj”), zanim przygotuję się do następnego wyróżnienia; "Dowód życia". Znakomita produkcja pokazuje wspaniałą gitarę Moore'a, która przywraca energię zespołowi, o którym nie słyszeliśmy od jakiegoś czasu.

Moim drugim ulubionym jest wykwintne „Nie mogę kupić dreszczyku emocji”. Rytm bicia serca przyspiesza, podczas gdy gitara Moore'a skromnie trzyma wszystko razem, pozwalając Philowi ​​po prostu całkowicie mieć utwór.

Ballada „Forsaken” jest po prostu cudowna i zawiera świetne wokale w tle oraz bardzo mile widziane klawisze Paula Raymonda. Bardzo solidne „Złoczyńcy i złodzieje” i „Nieznajomy w mieście” zamykają płytę w dobrym stylu.

Nie zadowalając się jedynie wybuchem, UFO nadal publikuje doskonałe zapisy, aw najnowszej historii nic nie jest bardziej doskonałe niż Gość.

I ZAWSZE --- KUP TEN PRODUKT --- NIE NALEŻY (NIELEGALNIE) POBIERAĆ