Wiem już, że wielu z was słyszało lub czytało o zarzutach niewłaściwego zachowania seksualnego wobec biskupa Eddiego Longa, pastora Kościoła Baptystów Nowych Narodzin. Podczas gdy zwykle omawiam tutaj tylko muzykę, byłbym zwolniony jako dziennikarz, gdybym nie poruszał tego tematu tutaj na Coffebreakblog.com. Jego chór kościelny wydał jedne z najlepszych utworów muzyki ewangelicznej, w tym hit „Nagle”, więc pisząc ten artykuł z możliwie największą neutralnością, chcę prosić moich czytelników, aby nadal modlili się za wszystkie zaangażowane strony i modlili się, aby prawda, cokolwiek by to nie było, zostanie ujawniona.

Porównując siebie jako „Dawida” walczącego z „Goliatem” biskup Eddie Longs po raz pierwszy wypowiedział się ze swojej ambony w Baptist Church New Mission Mission po złożeniu czterech oddzielnych pozwów oskarżających go o nadużycia seksualne.

„Czuję się jak Dawid przeciwko Goliatowi, ale mam pięć kamieni i jeszcze go nie rzuciłem” stwierdził Long, kończąc swoją bardzo oczekiwaną odpowiedź na ostatnie zarzuty przeciwko niemu, które oskarżają go o kontakty seksualne z młodymi mężczyznami. Dawno przysięgałem walczyć z zarzutami stwierdzając: „Nie jestem idealnym człowiekiem, ale z tą rzeczą będę walczył”. Dodał, że sytuacja była bolesna, ale taka, która uczyniłaby go i New Birth lepszymi. Nigdy w pełni się nie odezwał, jeśli rzeczywiście nie uwiódł młodych mężczyzn, stwierdzając, że „moi prawnicy doradzili mi, abym nie próbował tej sprawy w mediach. Nie zamierzam wypróbowywać tej sprawy w mediach, która będzie sądzona w sądzie ”. Dodając, że on myślał, że będzie to jedyne miejsce, w którym uzyska sprawiedliwość.

Mowa zakończyła się burzliwym tygodniem, w którym czterech młodych mężczyzn wytoczyło osobne procesy przeciwko ponętnemu kaznodziei, oskarżając go o kilka rzeczy, w tym o akty seksualne.

W garniturach mówi się, że Long dużo podróżował z młodymi mężczyznami i dostarczał im obu drogich prezentów, takich jak biżuteria, pieniądze, samochody, domy i wycieczki w zamian za związek seksualny. Pozwy nazywają także Kościół Baptystów Nowych Narodzin na Litwie jako oskarżony. Według BJ Bernsteina, pełnomocnika reprezentującego powód, lista potencjalnych świadków w tej sprawie jest długa i rośnie codziennie.

Pozwy złożone w hrabstwie DeKalb przez czterech młodych mężczyzn, Anthony'ego Flagga, 21 lat, Maurice'a Robinsona, 20 lat, Jamala Parrisa, 23 lata, i Spencera LeGrande, 22 lata, twierdzą, że większość aktów seksualnych miała miejsce po osiągnięciu wieku zgody, ale podczas czas, w którym byli wrażliwi.

„Oskarżony Long ma wzór i praktykę wyodrębniania wybranej grupy młodych męskich członków kościoła i wykorzystywania ich autorytetu jako biskupa nad nimi, aby ostatecznie doprowadzić ich do związku seksualnego” - stwierdzają pozwy.

Długoletni przeciwnik homoseksualizmu, Long głosił przeciwko nim kilka kazań, a nawet maszerował przeciwko małżeństwom osób tej samej płci. Adwokat biskupa Longa, Craig Gillen, wydał oświadczenie stanowczo zaprzeczające zarzutom i broniące Longa nawet przed wydaniem zdjęć ukazujących kleryka w obcisłym ubraniu rzekomo wysłanym do młodego mężczyzny.

Są też zdjęcia Longa pozującego z młodymi mężczyznami w biurze na stacji Atlantic Station, o którym mówi się, że jest to „osobiste biuro na najwyższym piętrze”, w którym wielu młodych mężczyzn twierdzi, że w tym miejscu miały miejsce akty seksualne z biskupem Longem.

Po przemówieniu kilku członków ministra stwierdziło, że wierzą, że jest niewinny, chociaż sam nigdy nie wypowiedział tych słów i że cieszą się, że zamierza walczyć z zarzutami. Niektórzy członkowie Kościoła, a także opinia publiczna, mieli również wrażenie zamieszania, ponieważ Long nigdy w pełni nie zajął się zarzutami ani nie zaprzeczył im energicznie, jak wielu się spodziewało. Nawet w sprawie Michaela Jacksona wszyscy pamiętają namiętny apel, jaki Jackson skierował do opinii publicznej, całkowicie odmawiając zarzutów, a także ślubując walczyć. Nie zrobił tego Long, pozostawiając wielu do spekulacji, jaki był jego stosunek do tych młodych mężczyzn.

Po dzisiejszym przemówieniu wielu wydaje się, że na to pytanie odpowie tylko Bóg, zaangażowane strony i sąd. Słowami biskupa Eddiego Longa możemy jedynie „obserwować” i zobaczyć, co stanie się w następnym rozdziale tego skandalu.