Słodka woda
Witam i witam ponownie! Wszystko powoli wraca do normy, co może oznaczać, że wkrótce będę mógł się jeszcze trochę pić wraz z czytaniem. Tak! Chociaż nie mogę powstrzymać się od żądzy odrobiny zimy poza przeziębieniem, które mieliśmy - być może małą zamiecią, więc mogę zostać w środku z ładną książką i filiżanką gorącej czekolady. Nie dlatego, że nie mogę tego teraz zrobić, ale nie czuję się tutaj jak zima, a jeśli nie mamy zimy, to wiosna powinna nadejść - poza tym będzie to oznaczać, że sezon baseballowy jest tutaj wraz z szalone harmonogramy. No cóż. Chociaż nie mamy tu ani zimy, ani wiosny, mam teraz kilka książek do podzielenia się z tobą, choć żadna z nich nie wprawi cię w zimowy nastrój.

Słodka woda Następna jest Sweet Water (Signet Eclipse) Anny Jeffrey, a Marisa Rutherford stawia się między swoim małym rodzinnym miastem a Terry Ledger, mężczyzną, który właśnie kupił miasto i planuje wysiedlić wszystkich swoich mieszkańców z powodu swoich wielkich planów. Ta pełna dziwacznych postaci i łamiącej serce rzeczywistość stanowi świetną kontynuację dla pani Jeffrey po jej ostatniej trylogii. Są w nim postacie, za które chcesz kibicować, sytuacje, z którymi wszyscy możemy się odnosić, i mnóstwo splątanych emocji. Ta przypomina mi, dlaczego jest to autorka, która wskoczyła na moją listę automatycznych zakupów po swoim pierwszym romansie. Daję temu cztery i pół strzały.

Do następnego razu, miłej lektury!


Instrukcje Wideo: Pod oceanem ukryta jest słodka woda (Kwiecień 2024).