Thalberg był cudem chłopca MGM
Irving Thalberg był marzeniem filmowca o producencie. Pracował długie godziny, upewniając się, że każde ujęcie jego produkcji posłużyło do opowiadania filmu, często powodując, że inne obowiązki, takie jak spotkania z aktorami i reżyserami, były spóźnione. Tak bardzo pasjonował się swoją pracą, że Thalberg dał powód, dla którego pozostał niewymieniony w pracy - „Kredyt, który sobie dajesz, nie jest wart posiadania”. Nic dziwnego, dlaczego Thalberg nazwano „Boy Wonder” MGM.

Jedną z jego najwcześniejszych produkcji było ścisłe zapoznanie się ze wszystkim, co powstało przy produkcji „Garbusa Notre Dame” Lona Chaneya (1923). Jego praca się opłaciła. Adaptacja powieści Victora Hugo do filmu niemego stała się najpopularniejszym filmem niemym Universal Studios - podobno zarobiła prawie trzy miliony dolarów. Później Thalberg będzie produkował cichy dramat Lona Chaneya „Ten, kto zostaje spoliczkowany (1924), w którym przyszła żona Thalberga Norma Shearer wystąpiła w filmie jako„ Consuelo ”.

Następnie Thalberg przeniósł się do MGM Studios, a jego pierwszą produkcją była „Wielka parada” króla Vidora (1925). Niemy film stałby się nie tylko wielkim sukcesem w kasie, ale także drugim najbardziej udanym filmem niemym w historii kina

Thalberg ściśle współpracował z The Marx Brothers w MGM po tym, jak bracia z komedii zerwali związek z Paramount Pictures. Kariera Marx Brothers rozpływała się w mroku, dopóki nie przyjęli sugestii Thalberga, by zabrać ich rutynę do teatru i występować na żywo, aby zobaczyć, które żarty zadziałają w ich filmach. „A Night At The Opera” (1935) był ich pierwszym filmem dla MGM i okazał się wielkim hitem w kasie. Bracia Marks znów byli na topie.

Kiedy Thalberg i Norma Shearer, „Pierwsza dama MGM”, zaangażowali się romantycznie w 1925 r., Wszyscy wierzyli, że Shearer był tylko u jego boku, aby wspiąć się po drabinie własnej kariery. Prawdę mówiąc, Shearer uważał wcześniejszą rezygnację z filmów za oddaną gospodynię domową dla Thalberga, ale przekonał ją, że jest inaczej. Thalberg udowodniła to, produkując siedem swoich filmów - z których zdobyła nominacje do Oscara w kategorii „Najlepsza aktorka” za jej pracę, w tym prekodowany film „Rozwód” (1930), w którym Norma Shearer zdobyła Oscara.

W 1936 r. Thalberg szokująco zmarł z powodu zapalenia płuc z powodu złego serca - miał zaledwie 37 lat. Thalberg był na początku przedprodukcji do „Marie Antoinette” (1938) - Shearer miał zagrać główną rolę. Utrzymała produkcję pomimo śmierci męża. Otrzymała szóstą nominację do Oscara jako „Najlepsza aktorka w głównej roli” za grę w skazanej na porażkę królowej Francji. Na cześć ukochanego producenta MGM studio zamknęło swoje bramy w dniu pogrzebu Thalberga. Imię Thalberga pojawia się w napisach dwóch filmów, nad którymi pracował przed śmiercią, „The Good Earth” (1937) i „Goodbye Mr. Chips” (1939)

Na cześć osiągnięć Thalberga, The Academy of Motion Picture Arts and Science przyznała mu nagrodę The Irving G. Thalberg Memorial Award. Daje go najbardziej kreatywnym producentom w branży filmowej. Niektórzy z poprzednich odbiorców to Samuel Goldwyn, David O. Selznick, Walt Disney, Cecil B. DeMille, Alfred Hitchcock, Igmar Bergman, Billy Wilder, Clint Eastwood, George Lucas i Steven Spielberg.

Mając prawie 100 filmów do swojej filmografii, Thalbergowi udało się wyprodukować filmy nagrodzone Oscarem, takie jak „The Big House” (1930) i kultowy klasyczny film „Freaks” (1932). Thalberg nie tylko wyprodukowała ostatni cichy film Grety Garbo „Pocałunek” (1929), ale także swój pierwszy mówiący obraz w następnym roku „Anna Christie” (1930). Bez wątpienia był jednym z najbardziej kreatywnych producentów, jakich Hollywood kiedykolwiek widział i być może kiedykolwiek będzie świadkiem.