Porzucenie wolności
Kiedy moja matka po raz pierwszy przyjechała do Ohio z Florydy, nadal miała prawo jazdy na Florydzie i samochód. Na początku nie widziałem nic złego w tym układzie. W końcu jeździła po Florydzie. Robiła własne zakupy spożywcze. Pojechała do apteki, targu rolnego lub centrum handlowego. Wyszła zjeść z przyjaciółmi. Moim zdaniem jej życie w Ohio nie powinno różnić się od jej życia na Florydzie.

Pierwszy strach przyszedł około miesiąca po przeprowadzce. Poprzedniej nocy zadzwoniłem do matki i powiedziałem, że po pracy zatrzymam się i pomogę jej w zakupach. Pomyślała, że ​​to świetny pomysł. Dla pewności próbowałem do niej zadzwonić, zanim wyszedłem z pracy, aby upewnić się, że będzie gotowa, kiedy przybędę. Pozwoliłem, by telefon zadzwonił około 20 razy, na wypadek gdyby była na zewnątrz i nie mogła go usłyszeć. Brak odpowiedzi. Byłem trochę niespokojny, ale w tym momencie nie byłem zbyt spanikowany. Jadąc zatłoczoną czteropasmową drogą do jej domu, zauważyłem przede mną samochód, który podejrzanie przypominał jej samochód. Następnie zauważyłem tablice rejestracyjne na Florydzie. Potem rozpoznałem kapelusz za kierownicą (matka zawsze nosi kapelusz, kiedy wychodzi na zewnątrz, bez względu na pogodę). Podążyłem za nią, kiedy ostrożnie szła. Nie wiedziała, że ​​jestem za nią. Kiedy wjechałem na parking za nią, była wyraźnie wstrząśnięta.

W ciągu około 30 minut historia się rozwinęła. Zdecydowała, że ​​pojedzie do innego miasta i poszuka swojego byłego męża. Pomyślała na pewno, że wie, gdzie mieszka (chociaż reszta z nas nie była nawet pewna, czy on wciąż żyje). Dotarła do miasta, ale wszystko wyglądało inaczej. (Jak wiecie, krajobraz zmienia się drastycznie w ciągu 22 lat.) Stała się zdezorientowana i straciła kierunek, zmuszając ją do oddalenia się od domu. W jakiś sposób udało jej się skręcić samochód na północ i cudem znalazła drogę powrotną. Nie było jej przez cztery godziny. Nawet teraz boję się myśli o niemal nieudanych wypadkach, które prawdopodobnie miała podczas podróży.

Przez następne cztery miesiące samochód matki stał na parkingu, przenoszony tylko raz lub dwa razy na wycieczkę do sklepu spożywczego. Ponieważ zatrzymywałem ją i prowadziłem, dokądkolwiek chciała, naprawdę nie musiała jechać. Zastanawiałem się, jak mogę wywrzeć na niej wrażenie, że nadszedł czas, aby zrezygnować z jazdy. Trudno jest poprosić kogoś o rezygnację z tak ważnej wolności. Nie byłem pewien, jak zareaguje. Wszystko do tej pory było walką i w pełni spodziewałem się, że ona też będzie ze mną walczyć. Sposób, w jaki sobie z tym poradziłem, sprawił, że pomyślała, że ​​to jej pomysł. Powiedziałem jej, że będzie musiała zdobyć tablice rejestracyjne Ohio w samochodzie i prawo jazdy Ohio. Powiedziałem jej, że prawo stanowi, że będzie musiała zdać test pisemny w Ohio, aby uzyskać prawo jazdy. Wziąłem książkę z biura licencyjnego i powiedziałem jej, że może chcieć odświeżyć prawo. Nigdy nie złamała książki, czego się spodziewałem. W dniu, w którym zabrałem ją do biura pojazdów silnikowych, nie widziała problemu z uzyskaniem prawa jazdy. Usiadła z testem i ołówkiem. Po około 30 minutach oddała test i czekaliśmy na wyniki. W teście uzyskała jedynie około 60%, co nie wystarcza do zaliczenia. Uprzejmy urzędnik powiedział jej, że może ponownie przystąpić do egzaminu za dwa tygodnie.

Przywiozłem matkę do domu na lunch, zanim odwiozłem ją z powrotem do domu. Powiedziałem jej, że z pewnością możemy wrócić i spróbować ponownie za dwa tygodnie. Wspomniałem jej jednak, że jej samochód stał na parkingu od czterech miesięcy, nie prowadząc go więcej niż kilka razy. Wyraziłem zaniepokojenie, że utrzymanie samochodu, roczne opłaty licencyjne oraz ogromny rachunek za ubezpieczenie były wydatkami, których tak naprawdę nie potrzebowała. Przed końcem lunchu powiedziała mi, że myśli, że zrezygnuje z samochodu. Miałem już w kolejce kupującego i samochód wyjechał z parkingu przed końcem weekendu.

Jeśli masz rodzica, który naprawdę nie powinien już prowadzić samochodu, sugeruję łagodne podejście. Postaw się w sytuacji rodziców. Co sądzisz o swoich dzieciach, które chcą odebrać ci prawo jazdy? W moim przypadku biuro pojazdów silnikowych wykonało dla mnie większość pracy. Jeśli jednak rodzic nie przeprowadził się do innego stanu, myślę, że trudniej byłoby rozwiązać ten problem. Myślę, że wszyscy chcemy zachować jak najwięcej naszych wolności tak długo, jak to możliwe. Wiem też, jak trudno mi przyznać, że nie mogę robić wszystkich rzeczy, które kiedyś robiłem. Komunikacja jest ważna w tym drażliwym obszarze. Jeśli twój rodzic jest rozsądny i otwarty na dyskusję na ten temat, obie strony mogą dojść do porozumienia. Jeśli jednak rodzic nie rozpoznaje problemu i nie chce wierzyć, że nie jest już w stanie bezpiecznie prowadzić pojazdu, oznacza to, że Twoja praca jest dla ciebie odcięta. Mimo to uważam, że kluczem jest łagodność. Pamiętaj, że to twój rodzic, którego kochasz. Chcesz dla niego jak najlepiej. Jeśli poradzisz sobie z sytuacją w sposób pełen miłości i troski, myślę, że rodzic będzie bardziej chętny do współpracy. Jeśli wejdziesz do dyskusji zły i sfrustrowany, opuścisz dyskusję zły i sfrustrowany.

Instrukcje Wideo: (WOLNE GŁOSY) - BOGDAN SZAFRAŃSKI - CZY USA I ROSJA PORZUCĄ MARZENIA O NUKLEARNEJ POTĘDZE? (Może 2024).