Dzień Świstaka, Jeży i Candlemas
Są prekursorami świstaka w „Dniu Świstaka”, jeżach europejskich. Chroniony gatunek w Niemczech, z „Hotline Hedgehog” dostępną dla każdego, kto ma awarię „Igel”, ogólnokrajowe stowarzyszenia wspierające oraz Igelfutter, Hedgehog Food, dostępny w prawie wszystkich supermarketach.

Zdrowi jeże cieszą się zimową hibernacją i spędzają wolny czas do wiosny. Tyle że wydaje się, że wiele lat temu, a może nawet teraz, kiedy na początku lutego opuszczali swoją jaskinię, sprawdzali pogodę i zależnie od tego, co znaleźli, decydowali, czy znikną na kolejne sześć tygodni.

Lub powoli zaczynają wracać do życia.

Dla kilku narodów europejskich, w tym Rzymian, których szkocki Celtowie wprowadzili do tego zwyczaju, jeże stały się coś w rodzaju prognozy pogody i istnieje stare niemieckie przysłowie:


Wenn der Igel Lichtmess seinen Schatten sieht,
więc Kriecht er wieder auf sechs Wochen ins Loch.

Jeśli jeż zobaczy swój cień w Candlemas,
Będzie czołgał się z powrotem do swojej dziury przez kolejne sześć tygodni


A 2 lutego to Candlemas.

Dla Rzymian „dniem prognozy pogody” był 5 lutego bez związku z Candlemas, jednak zwyczaj ten sprowadzili do USA zarówno niemieccy, jak i angielscy imigranci. Przybywający z Anglii mają własną mądrość rolnika:

Jeśli Candlemas będą jasne i jasne
Przyjdź, zima, wybierz kolejny lot.
Jeśli Candlemas przyniesie chmury i deszcz,
Idź zimą i już nie przyjdź.


Przez wieki wiele kultur europejskich przewidywało wiosenną pogodę, obserwując zachowanie jeży w Candlemas, 2 lutego, świętując, gdy pochmurny dzień oznaczał brak cienia, ponieważ z ich doświadczenia oznaczało to szybkie zakończenie zimnej zimy.

Niedźwiedź był uważany za oryginalnego „przodka”, ale z powodów zagubionych we mgle czasu niedźwiedź stał się znacznie mniejszym jeżem.

O tym, jak niecierpliwi „starożytni” byli, gdy nadejdzie wiosna, podsumowało inne niemieckie przysłowie:

„Pasterz wolałby, aby wilk wchodził do swojej stajni w dzień Candlemas, niż gdyby świeciło słońce”.

Wilki, teraz powoli przywracane do życia, były w tym czasie szeroko rozpowszechnione i strasznym wrogiem rolników, pasterzy i oczywiście owiec.

Kiedy osadnicy przybyli do „Nowego Świata”, jeży całkowicie nie było, więc trzeba było znaleźć alternatywę - świstaka. Woodchuck, szanowany przez Indian Delaware jako mądre, rozsądne zwierzę i ich honorowy przodek, postanowił przewidzieć kolejne sześć tygodni zimy w słoneczny i przejrzysty 2 lutego.

Tradycja przyjęta co najmniej jeszcze w latach 40. XIX wieku przez niemieckich imigrantów w Pensylwanii i znana jako „Dzień Świstaka”.

Imigranci przywieźli ze sobą kolejną europejską tradycję świętującą triumf światła nad ciemnością 2 lutego. Czterdzieści dni po oficjalnym narodzeniu Jezusa, w połowie drogi między przesileniem zimowym a równonoc wiosenną, jest świętem religijnym „Marii Lichtmess”, Dnia Candlemas , na cześć matki Jezusa i żydowski zwyczaj wprowadzania dziecka do świątyni i przedstawiania go Bogu.

Chrześcijaństwo zostało wprowadzone do Europy, a chrześcijańskie święta były często dodawane do istniejących uroczystości, na przykład pochodzenie Marii Lichtmess pochodzi ze starożytnego festiwalu pogańskiego. Imbolc Midwintera wymawiał „IM-olk”, a Gaelic Celtic za „w brzuchu” - matki. Być może odnosząc się do jagniąt wiosennych itp.

Pierwsze święto wiosny, oznaczające dni przedłużenia i początek sezonu rolniczego z obchodami, odbywało się w tej czy innej formie przez stulecia, ale „dodatki” wyuczone przez Rzymian z szkockich Celtów i wprowadzone do świętej niemiecko-rzymskiej Imperium zostało pochłonięte istniejącym niemieckim folklorem.

Dla pierwszych europejskich chrześcijan istniała tradycja świeckich duchownych błogosławionych podczas „Chrześcijańskiego Festiwalu Świateł”, Candlemas, które obchodziły „Jezusa Chrystusa jako Światłość Świata”, i jest to zwyczaj, który Papież kontynuuje do dziś jako głowa Kościół katolicki.

Wszystkie święte świece, które miały być używane podczas tegorocznych nabożeństw, i te ze zboru zostały pobłogosławione, a te należące do zboru powróciły. Oświetlone i umieszczone przy oknach domów w ciemnościach zimy.

Jedną z tradycji Candlemas nadal można znaleźć w niektórych regionach Niemiec, w tym nie zdejmować choinki do 2 lutego.

Kultura Niemiec jest bogata w starożytne Bauernregeln. Uprawianie ludowej wiedzy i mądrości opartej na znakach natury, obejmujących wszystko, od „wczesnego śpiewania kukułek i słowików sygnalizujących wczesne lato”, po „pająki znikające z pola widzenia, co oznacza, że ​​zima już nadchodzi”, ale obecnie przesąd jest jedyną formą uznanie pojawia się jeż 2 lutego.

Nie ma dla niego święta Świstaka.

Do czasu przybycia Candlemas słońce wzrośnie godzinę od przesilenia zimowego, aw niemieckim Schwarzwaldzie optymistyczne wrażenie, że dni się wydłużają, nadchodzi wiosna i rutyna może znów zacząć się zmieniać, zostało podsumowane:

„Lichtmess, Spinnen vergess, bei Tag zu Nacht ess!”

Candlemas, zapomnij o kręceniu i zjedz kolację za dnia!

Candlemas pochodzi ze starożytnej pogańskiej uroczystości Imbolc, kiedy zasadzono nasiona, rozpalono ognie i duch zaczął się budzić. Tak jak w minionych wiekach zapowiada nadejście wiosny, nawet jeśli Świstak lub jeż spojrzy na pogodę i wbiega z powrotem do swojej jaskini.




Zdjęcie pochodzi z serwisu: Candlemas z błogosławieństwem świec na pfarrei-reinhausen-sallern.de - Zdjęcie jeża zerkającego z Europy Zachodniej zdobyło wiele nagród i zostało wykonane przez © Ana'Sko przez fotocommunity.de, Jeż eksplorujący przez Scotts of Thrapston - Igel baby mit Mama ... jeż (hoglet) z matką, nieznane pierwotne źródło.




Instrukcje Wideo: 1 - 2 luty- Sabat Imbolc, Gromnicznej, Luperkalia, Dzień Świstaka - SYMBOLIKA PRAKTYCZNA (Może 2024).