Niewrażliwe komentarze
W tym tygodniu zasugerowano mi, że piszę artykuł o niewłaściwych komentarzach, które ludzie o dobrych intencjach często piszą do rodziców, którzy stracili dziecko. Te komentarze, choć oczywiście nie mają na celu wywoływania obrzydzenia ani krzywdy, robią dokładnie to. Nie jestem do końca pewien, co dzieje się w głowach tych ludzi, którzy wychodzą z nimi - jak sądzę, nie mają na myśli krzywdy ani braku szacunku - ale w rezultacie rodzic czuje się całkowicie zdumiony, głęboko zirytowany i bardzo smutny.

Z własnego doświadczenia z pewnością spotkałem się z kilkoma „dobrymi” ludźmi, którzy albo mnie wycięli, albo zirytowali mnie swoimi nieczułymi komentarzami. Na wcześniejszych etapach mojego smutku, wkrótce po śmierci Craiga, pojawiło się wiele komentarzy, które sprawiły, że potrząsnąłem głową z niedowierzaniem. Ludzie, którzy powiedzieliby: „Ach, na pewno nie masz szczęścia ... jesteś swoim własnym małym aniołem w niebie, który patrzy na ciebie z góry”. TAK TAK! JESTEM TAK SZCZĘŚCIE, ŻE JESTEM MOJE JEDYNE DZIECKO! ODSZEDŁ NA ZAWSZE! LUCKY ME EH? .. to było to, co chciałem odpowiedzieć, ale oczywiście nigdy tego nie zrobiłem. Jeden spektakularnie doskonały przykład źle przemyślanego komentarza przyszedł mi do głowy pewnego dnia, niedługo po śmierci Craiga: facet przyszedł do mojego domu, żeby sprawdzić, czy są jakieś francuskie drzwi, które chciałem dopasować. Rozmawiając z nim doszło do tego, że powiedziałem mu, że mój 6-letni syn zmarł dopiero niedawno. Jego natychmiastowa odpowiedź: „Ach, może wygrasz na loterii w ten weekend”, powiedziała z bezczelnym uśmiechem i mrugnięciem pozostawiła mnie bez słowa. Absolutnie chciałem go wyrzucić za drzwi. Przez resztę dnia nosiłem tę scenę i te słowa w mojej głowie. Jak mógł zrównać zysk finansowy ze stratą dziecka, nie mogłem zrozumieć.

Mój kolega, który zasugerował ten artykuł, podzielił się swoimi niesamowicie bolesnymi doświadczeniami. Komentarze takie jak:

„Przynajmniej masz dwoje innych dzieci”.

„Cieszę się, że moje dzieci są zdrowe i nie muszę przez to przechodzić”.

„Ty i twój mąż macie złą pulę genów i nie powinniście brać ślubu”.

Zdolność naszych bliźnich do bycia tak niewrażliwymi na nas, szczególnie w tak wrażliwym czasie, jest niezwykła. Zawsze czułem taką niewrażliwość mieszaniną początkowego niedowierzania, a następnie - wiem, że mają na myśli dobre - rozwiązanie w moim umyśle. Mądrość mówi nam: „To nie to, co się nam przydarza, ale to, jak na to reagujemy, to nas określa”. Niedługo po odejściu Craiga przyjąłem do wiadomości, że gdy będę szedł ścieżką żalu i życia, powiedziano mi i robiono wszelkiego rodzaju szkodliwe rzeczy. Nieuchronnie znalazłbym się w podobnych sytuacjach, jak opisano powyżej. Jedyną „mocą”, jaką kiedykolwiek miałbym, byłaby władza nad własnym umysłem - w radzeniu sobie ze wszystkim, co zostało mi rzucone. Nic nie może mnie skrzywdzić, jeśli zdecyduję, że nie. Postanowiłem określić własne szczęście i spokój ducha MOIMI WŁASNYMI STANDARDAMI, a nie zewnętrznymi - ludźmi, sytuacjami itp. To jest jedyny prawdziwy sposób na ochronę siebie. To daje Tobie i Tobie samemu pełną kontrolę nad swoim życiem.

Teraz spoglądam poza powierzchnię tych niewrażliwych komentarzy na dobrą wolę, która była tak dobrze ukryta. A jeśli chodzi o komentarze, które wydają się po prostu niegrzeczne i pozbawione dobrej woli, po prostu odrzucam je bez komentarza jako komentarze osoby, która jest zagubiona w życiu i na którą bez wątpienia będzie tyle odpowiedzi, kiedy ich czas nadchodzi.

Życie polega na doświadczeniu. Możemy stawić czoła przeszkodom i zdecydować się na zaplątanie się i złapanie ich lub poruszanie się wokół nich i iść naprzód. Dokonany przez nas wybór sprawia, że ​​...

Instrukcje Wideo: Palnik do kotłów z koszem zasypowym ARTOPAL - www.kotly-tomiko.pl (Może 2024).