Jean Grae jest tym, czego brakuje hip-hopowi. W branży, w której ego, obrazy
a fałszywy styl życia to przepis na sprzedaż płyt, Jean Grae pozostaje wierny
sama z „Jeanius”. Wyprodukowany w całości przez 9. cud, Jeanius to album
pełen kiwających głową beatów połączonych z nieskazitelnym, dobrze dostarczonym liryzmem. Na
Intro Jean rapuje: „proszę nie złość się na mnie, wolę być lubiany / Bo twój
opinia naprawdę ma znaczenie automatyczne, np. jako ostrzeżenie dla krytyków
mniej obchodzi ją, co mają do powiedzenia. To taki buntownik przeciwko
mentalność status quo, która wyróżnia Jean. Ona odmawia poddania się
główny nurt formuły bezmyślnych zwrotek poparty chwytliwymi bezsensownymi haczykami.
Zamiast tego Jean decyduje się na przekazanie słuchaczom treści. W „My Story” Jean bierze
słuchacz w podróży z perspektywy pierwszej osoby i mówi o emocjach
i żałuje aborcji. Posłuchaj tego utworu, a to oczywiste, że Jean's
siła rapera wynika z jej chęci bycia bezbronnym. To
pokazanie niedoskonałości pozwala słuchaczowi lepiej identyfikować się z Jeanem jako osobą
a nie tylko jakąś bezdotykową supergwiazdę. Na „# 8” Jean robi ostro i zamyka się
każdy, kto twierdzi, że nie jest prawdziwą autorką tekstów. „# 8” to dwie minuty i dwadzieścia
cztery sekundy lirycznego uboju i służy jako ostrzeżenie dla przemysłu
że ona może wytrzymać. Lirycznie Jean Grae jest tym, czym była gra
brakujący. Minęło trochę czasu, odkąd słyszeliśmy tego typu treści od
raperka. Mówienie, że Jean Grae może rapować, jest niedopowiedzeniem i to
album jest dowodem na to, że raperki przynoszą tyle samo do stołu co ich
męscy odpowiednicy. Ogólnie Jeanius świetnie słucha i powinien zadowolić
wszyscy miłośnicy dobrej muzyki hip-hopowej. Muzyczne tło 9 zapewnia sprzężone
nieskazitelne rymy Jeana pokazują znaczenie chemii między artystami
i producent. Ten album płynnie przechodzi od piosenki do piosenki i ustawia
precedens tego, jak powinien brzmieć wspaniały album hip-hopowy. Jeanius jest naprawdę
geniusz.
Instrukcje Wideo: Jean Grae - Jeanius (Full Album) (Może 2024).