Małżeństwo Carly i Sonny'ego
Carly widziała Sonny'ego zaangażowanego w nielegalne działania z rywalizującym szefem mafii. Został aresztowany za przestępstwo i jego adwokat poradził mu, aby poślubił Carly. Jako jego żona nie musiałaby zeznawać przeciwko niemu. Zgodziła się, a ponieważ ona i Michael byli tak szczęśliwi, mieszkając z Sonnym, zgodziła się pozostać w związku małżeńskim nawet po zniesieniu zarzutów. Żaden z małżonków nie przyznałby się do kochania drugiego. Dopiero kiedy Sonny został zastrzelony poza PCPD, chroniąc Alexis i Zandera, ogłosili swoją miłość. Po powrocie do zdrowia Carly i Sonny zaplanowali „prawdziwy” ślub.

Choć twierdził, że kocha swoją żonę, Sonny spędził jedną noc ze swoim prawnikiem, Alexis Davis. Carly weszła do nich w łóżku. Opuściła penthouse we łzach i zjechała samochodem z klifu. Została uznana za zmarłą i zaskoczyła wszystkich, idąc przez drzwi na swój własny pogrzeb.

Carly i Sonny pogodzili się i podjęli trud małżeństwa. Pewnego ranka Carly obudziła się w łóżku obok Ric Lansinga. Nie pamiętała, co wydarzyło się między nimi dwoma, a Ric był bardziej niż szczęśliwy, mogąc uwierzyć, że spali razem (nie zrobili tego). Kiedy Carly dowiedziała się, że jest w ciąży, była przerażona, że ​​dziecko może należeć do Ricka. Jak mogła przekazać tę wiadomość Sonny'emu?

Żona Rica, Elizabeth, również była w tym czasie w ciąży. Po upadku ze schodów spowodowanym przez Faith Roscoe poroniła ich dziecko. Ric był szalony z żalu. Uważał, że Sonny, jego przyrodni brat, spowodował upadek. Chcąc się zemścić, porwał ciężarną Carly i zostawił ją przykutą do ściany w pokoju paniki w swoim domu. Planował ukraść dziecko i wychować je razem z Liz. Lorenzo Alcazar dowiedział się, że Ric miał Carly. Nadal chciał zemsty na Sonnym za śmierć swojego brata, Luisa. Następnie porwał Carly z Ric i zatrzymał ją na swoim jachcie.

Pomimo trzymania się wbrew jej woli Carly znalazła przyjaźń z Lorenzo. Traktował ją dobrze i wkrótce zakochał się w niej. Aby pokazać, że nie ma na myśli Carly, Lorenzo uwolnił ją, pozwalając jej wrócić do Sonny'ego.

Przyjaźń, którą zaczęli, nie zakończyła się po uwolnieniu Carly. Podczas strasznej burzy, gdy Carly zbliżała się do końca ciąży, w całym Port Charles miały miejsce przerwy w dostawie prądu i zamknięte drogi. Lorenzo zatrzymał się w domu Carly, żeby ją sprawdzić. Ku jego zaskoczeniu stwierdził, że ona porodziła. Wiedząc, że nie uda mu się zabrać jej do szpitala na czas, Lorenzo pomógł uratować syna Carly. Niestety Sonny wszedł do domu, gdy Carly krzyczała z powodu skurczu. Wierząc, że Lorenzo krzywdzi swoją żonę, Sonny zastrzelił swojego rywala. Kula przeleciała przez Lorenzo i utkwiła w głowie Carly. Niemniej jednak urodziła zdrowego chłopca, Morgana.

Carly spędziła pierwsze tygodnie życia Morgana w śpiączce, w której marzyła o życiu poza tłumem z Lorenzo. Kiedy się obudziła, przypomniała sobie Sonny'ego, ale nie ich miłości. Kiedy w końcu wróciły jej wspomnienia o tej miłości, nie mogła pozbyć się uczuć, jakie miała wobec Lorenza. Kiedy dowiedziała się o planie Sonny'ego, aby go zabić, podbiegła do Lorenza, aby go ostrzec. Sonny, wierząc, że spała z jego rywalem, natychmiast zabrał Sama McCalla do łóżka. Carly weszła do nich, a potem pobiegła z powrotem do Lorenza i jego łóżka.

W końcu ich wspólna miłość sprawiła, że ​​Carly i Sonny się pojednali. Ich miłość została przetestowana przez ciążę Sama i wiedzę Carly, że dziecko Alexis twierdziło, że Ned był naprawdę ojcem Sonny'ego. Chociaż wybaczyła Sonny'emu, że pozwoliła jej uwierzyć, że Jason był ojcem dziecka Sama, nie był w stanie wybaczyć jej, że ukryła przed nim tajemnicę ojcostwa Kristiny i rozwiedli się.