Wywiad Spisak Michaela „Jastrzębia”
JP:
Poziom przemocy w Full Circle jest bardzo żywy i rozgrywa się w moim umyśle jak film Quentin Tarantino. Jak wyobrażasz sobie swoją pracę jako scenariusz?

MS:
Lubię to. Właściwie, kiedy pisałem Full Circle, myślę, że kierowałem Tarantino.

Spójrz, większość z nich została nauczona i nadal jest nauczana, że ​​lud Pierwotnych Narodów był i nadal jest całą miłością i światłem. Te dni spędzają w wieczystym uścisku. Mentalność „Tańczy z wilkami”. To wszystko tyle „skrupulatnie usunięte”. Był powód, dla którego pierwsi osadnicy tego kraju byli przerażeni, gdy usłyszeli „nadchodzą Indianie”.

Tak, Lud Pierwszych Narodów był Ludem łagodnym, opiekuńczym i współczującym. Jednak wkurz ich, a nie zawahaliby się nadepnąć dziury w synu „przekleństwa usuniętego”, który na to zasłużył. Właśnie to starałem się pokazać poprzez przemoc graficzną przedstawioną w Full Circle.

W powieści bohater jest bity, zastraszany, wykorzystywany, wykorzystywany, gwałcony, dręczony i torturowany. Fizycznie, psychicznie i duchowo. Gdyby zareagował jako najbardziej postrzegający ludzi Pierwszych Narodów, zapaliłby miskę szałwii i nuciłby mantrę o przebaczeniu i uzdrowieniu. Nawet nie blisko.
Chciałem wyrazić prawdę o tym, jak rzeczy potoczą się naprawdę. O tym, jaka byłaby odpowiedź. Jaka była odpowiedź. Przedstawiłem go indywidualnie, ale ma być przekazywany zbiorowo. Aby jeszcze bardziej utrwalić tę koncepcję, zastosowałem przedkolonialne formy tortur, aby zobrazować jego reakcję. Co faktycznie zrobiono tym, którzy najechali, którzy zgwałcili i zamordowali.

Konwersja tego do gry na ekranie byłaby interesująca. Nie jestem pewien, czy potrafię to zrobić, ale jeśli tak się stanie, z pewnością mam nadzieję, że będę mógł wziąć udział w tym procesie. Wielu twierdziło, że byłoby to piekło. Mam nadzieję, że ktoś zrobi z tego film. Myślę, że jeśli zrobiono to we właściwy sposób, mogło tak wiele nauczyć i pomóc położyć kres stereotypom i wprowadzaniu w błąd tak wymijającym w dzisiejszym społeczeństwie.

JP:
Ruch Idle No More rozpoczął się od wizji jednoczenia ludzi w celu zapewnienia ochrony Matki Ziemi, jej ziem, wód i ludzi. Naczelna Theresa Spence z Attawapiskat dołączyła do ruchu Idle No More, pościąc, dopóki premier Harper nie spotka się w celu rozwiązania trudnych warunków dla ludności tubylczej w Kanadzie i pogorszenia stosunków traktatowych. Czy uważasz, że dla naszej kultury nadchodzą zmiany?

MS:
Boże mam taką nadzieję. To jest powód, dla którego napisałem Full Circle. Ponieważ to „przekreślone usunięcie” musi się skończyć.

Jestem bardzo dumny z tego, że Lud powstaje. Już wystarczy. Mam nadzieję, że robią to jak oni, a nie replikację istniejącej dominującej kultury. Ludzie Pierwszych Narodów to zaradna grupa. Do diabła, przeżyliśmy tutaj przez tysiąclecia bez najeźdźców i będziemy to robić, długo po ich odejściu.

Nic nie doprowadza mnie bardziej do szaleństwa „odkrywczego skasowania” niż obserwowanie flagi innych krajów wywieszonej na tradycyjnych spotkaniach i uroczystościach. Z jednej strony domagają się uznania ich za suwerennych i oddzielnych, z drugiej zaś reprezentują, że nie są. To jest mylące jak diabli.

Poważnie minęło dużo czasu. Więc mów poważnie. Dominujące społeczeństwo, rząd i korporacje wiedzą, co robią. To nie tak, że popełnili błąd i przepraszają za to. Nie, robią dokładnie to, co chcą i są absolutnie przekonani, że nikt ich nie powstrzyma. Że nikt ich nie powstrzyma. I nie podają „przekreślonego usuniętego”, o niczym innym niż więcej.

Więc odetnij je na kolanach. Zamknij społeczności i troszcz się o Lud jako Lud. Odmawiaj chciwego i skorumpowanego dostępu i bądź gotów się bronić. Odważ się tych, którzy próbowaliby wyeliminować, aby przekroczyć linię. Jedyną ich mocą jest to, co ludzie im dają. Więc zabierz ich moc. Odmawiaj wsparcia ich systemów samozniszczenia. Wykorzenić i usunąć tych, którzy to robią. Naucz ponownie dzieci, jakimi są, a nie kopią tych, którzy chcą je zniszczyć.

JP:
Idle No More to współczesne wołanie o sprawiedliwość. Ta bitwa jest starożytna, ale teraz dotyka ona nie tylko rdzennych narodów i ich ziem, ale cały świat jako Matka Ziemia cierpi z powodu eksploracji, inwazji i kolonizacji. Czy pracujesz nad innymi projektami, które koncentrują się na przyczynach i skutkach kolonializmu?

MS:
Nie. Myślę, że wykonałem swoją część. Ułożyłem projekt, że tak powiem. Poza tym jestem kalekim starcem, a walka to praca młodego mężczyzny. Część moich gorzkich zimnych nocy i upalnych dni spędziłem w obozach modlitewnych, demonstracjach i marszach. Niestety, nic z tego, wszystko, czego byłem częścią, nie było niczym.

Potrzeba więcej niż słów i frustracji. Ludzie będą musieli stać się fizyczni, jeśli mają nadzieję to osiągnąć. Nie odbierać wszystkiego, co się dzieje.Ale to zajmie o wiele więcej niż to. Nie możesz prosić łobuza, aby przestał cię bić, podczas gdy on bije cię. On tego nie zrobi. Prawdopodobnie będzie się śmiał z twojej twarzy za to, że zapytał, a potem cię mocniej pobił.
Nie mogę powiedzieć, jaka jest odpowiedź. Mogę powiedzieć, że Liderzy muszą zacząć prowadzić. Zapomnij o kieszeniach i brzuchu i zacznij martwić się o tych, którzy oczekują od nich wskazówek. Tak długo, jak większość cierpi, a niewielu prosperuje, nic się nie zmieni. Dopóki aspirowanie do bycia jednym z nielicznych prosperujących kosztem większości jest normą, nic się nie zmieni. Kiedy wszyscy starają się być ostatnimi w kolejce zamiast pierwszych, Lud ma szansę.

JP:
Jako osoba, która przeżyła historyczną traumę, po skutkach wczesnej kolonizacji, która doprowadziła do objawów strachu, żalu, bezsilności, gniewu i wściekłości u naszego ludu, byłem pod wielkim wrażeniem twojej książki. Jak twoje prace zostały odebrane przez literacki świat dominującej kultury?

MS:
To było co najmniej interesujące. Ale ogólnie dobrze. Prawo religijne nie jest ze mnie zbyt zadowolone, jak mi zależy. Jeśli chodzi o religię, każda religia jest częścią problemu. Bardzo się cieszę, że staram się ich wykorzystywać przy każdej okazji.
W sumie odbiór Full Circle był pozytywny. Dostaję dużo „Nie wiedziałem o tym” i „Nigdy nie myślałem o tym w ten sposób”. To dobra rzecz, dobra reakcja. Full Circle otwiera ich oczy, ucząc ich prawdy o tym, jak się rzeczy mają, i mam nadzieję, że przyniosą im głębszy szacunek dla kultury, Ludu, tak źle zrozumianego i źle przedstawionego.

JP:
Ostatnie pytanie, czy byłeś kiedyś w Crow Reservation?

MS:
Jeszcze nie. Rezerwacja wrony to jedno miejsce, do którego nie dotarłem.
Spędziłem lata w drodze, podróżując między Ludem Pierwszych Narodów. Poszedłem tak daleko, jak mogłem, tak długo jak mogłem. Urodziłem się z genetycznym schorzeniem kręgosłupa i ostatecznie to mnie powaliło. Straciłem 90% wykorzystania nóg, aw 2012 roku ostatecznie musiałem poddać się operacji. Mogę znowu chodzić, około 70%, ale dni ciągłych podróży już minęły. Moja szyja jest złamana i zespolona w trzech miejscach. Teraz cała moja dolna część lędźwiowa jest również zespolona. Przy wszystkich innych złamanych kościach i urazach, które spowodowałem przez lata, po prostu nie jestem w stanie dłużej żyć cygańskim życiem.
Nie oznacza to jednak, że nadal nie mogę brać udziału w walce. Pisząc pełny krąg, to mój wkład we wszystko, co poszło źle, a jednak wszystko, co można naprawić. Może kiedyś uda mi się dotrzeć do Crow Rez. Mam nadzieję.

JP:
Dziękuję za trudny i pouczający wywiad.