Podróż mojego głupca
Nauczyłem się wiele o sobie podczas ostatnich kilku miesięcy pisania na stronie Tarota tutaj na coffebreakblog. Podczas pisania artykułów odkryłem, że utożsamiam się z tworzonymi przeze mnie postaciami. Moje życie wydawało się korelować w bezpośredniej równoległej linii z tym, co działo się w ich życiu.

Gdy pisałem o podróży Błazna, byłem w środku wstrząsu własnego życia. Przeprowadziłem się z Connecticut do Maine w połowie stycznia i, podobnie jak Głupiec, zaczynałem życie od nowa.

Przeprowadziłem się z córką i jej rodziną. Przez cały miesiąc padał dość mocno. Mój samochód zginął, nie mogłem znaleźć pracy i żyłem całkowicie z hojności mojej rodziny. Bałem się, sfrustrowałem i nie wiedziałem, dokąd pójść ani co robić.

Gdy Błazen posuwał się naprzód, ja również. Przyszła wiosna i znalazłem pracę, naprawiłem samochód i spłaciłem zaległe rachunki. Znalazłem nowych przyjaciół i życie było dobre.

Ale, podobnie jak podróż Błazna, moja własna podróż napotkała ogromną przeszkodę. Właściciel mojej córki postanowił wprowadzić na rynek dom, który wynajmuje. Mieliśmy 60 dni na znalezienie nowego miejsca do życia.

Moja córka i jej rodzina znaleźli mały dom, a ja podnajmuję mały pokój w pobliskim mieszkaniu. Pięć miesięcy później postanowiłem przeprowadzić się do własnego mieszkania i po raz pierwszy od 60 lat życia żyć samotnie.

Mam wrażenie, że jestem na ostatnim etapie podróży tego głupca w moim życiu. Poszedłem za Błaznem do światła Księżyca. Tutaj stoję i zastanawiam się nad własnymi nadziejami, marzeniami i nowym życiem.

Złożyłem dzisiaj aplikację na urocze dwupokojowe mieszkanie i mam naprawdę dobre przeczucie, że moje koty i ja wkrótce będziemy niezależnymi, samotnymi i samowystarczalnymi kobietami.

Myślę, że widzę światło Gwiazdy świecące w ciemności. I zamierzam podążać za tym światłem!

Pisanie o Głupcu i jego podróży nadało mojemu życiu nowy sens. Nauczyłem się o równowadze życia i własnej równowagi jako osoby. Wiem, że zawsze jest nowy początek po każdym zakończeniu. I zdaję sobie sprawę, że podróż Błazna jest nieodłączną częścią każdego życia. Nie jestem i nigdy nie byłem sam w moich próbach i udrękach. Wszyscy łączy nas nasze działanie, nawet jeśli jest to tylko uśmiech lub miłe słowo.

Moja podróż trwa, idąc przez ciemność ręka w rękę z Błaznem.


Instrukcje Wideo: Anna Wyszkoni - Cisza Tak Dobrze Brzmi (Może 2024).