Co sprawia, że ​​klasyka jest „klasyczna”
Czytamy, aby uciec od naszego codziennego życia; czytamy, aby zrozumieć życie. Od czasu opracowania pisma ponad pięć tysięcy lat temu wielu utalentowanych narratorów skomponowało historie, które spełniają obie te rozbieżne potrzeby. Ich są klasycznymi dziełami fikcji.

Weź Homera Odyseja, skomponowany w VIII wieku p.n.e. i wciąż jest wzorem dla historii przygodowych. W drodze do domu z wojny bohater musi walczyć z żywiołami i siłami nadprzyrodzonymi przez dziesięć lat, zanim ponownie połączy się ze swoją rodziną, zwycięży wszystkich złoczyńców i ostatecznie uspokoi potężnych bogów. Z każdym tłumaczeniem epopeja Homera zachwyca kolejne pokolenie odbiorców. Uosabia wszystkie cechy klasycznego dzieła fikcji: ludzkie zainteresowanie, ponadczasowy urok i starannie przygotowaną prozę.

Interes ludzki

Pisarze fikcji przedstawiają sytuacje, które powracają z powodu naszej ludzkiej natury: miłość, strata, zdrada, wojna. Ich historie stają się klasyką, gdy doświadczenie bohaterów uderza uniwersalnym akordem, bez względu na to, jak obca jest sytuacja. Podobnie jak Lucy Honeychurch, my również wolelibyśmy pokój z widokiem na nasze podróże. Być może nigdy nie dopłynęliśmy do Missisipi lub uniknęliśmy nieludzkiego traktowania, ale podobnie jak Huck i Jim, zastanawialiśmy się, komu zaufać, kiedy nawigowaliśmy przez nasze życie. Podobnie dzięki naszemu poczuciu godności identyfikujemy się z Okonkwo, przywódcą plemiennym w Rzeczy się rozpadają, który szaleje przeciwko zniewoleniu.

Nawet w fantastycznych lub nadprzyrodzonych scenach klasyczne historie eksplorują znane ludzkie mocne i słabe strony. Alienacja Gregora Samsy ujawnia rozpoznawalną dynamikę rodziny; nieważne, jak został przekształcony w groteskową robalę. Obywatele Śródziemia - czarnoksiężnik lub halfling, elf lub krasnolud - wszyscy mogą zostać zepsuci przez moc i odkupieni przez społeczność, tak jak ludzie. Podobnie terroryzujące „stworzenie” Frankensteina. Klasyczna fikcja pokazuje nam, czy to dobre, czy złe, to, co czyni nas ludźmi, tworzy wspaniałe historie.

Bezczasowość

Niektóre historie przetrwają, ponieważ fascynują nas ich specyficzne ustawienia. W XI wieku Murasaki Shikibu, dama czekająca na cesarzową Japonii, fabularyzowała życie za kulisami cesarskiego dworu w The Tale of Genji, pierwsza powieść, jaką kiedykolwiek napisano. Takie dzieła wykraczają poza ich oryginalny język, zachowując kontekst historyczny, pobudzając wyobraźnię minionych społeczeństw. Gdy ich czytelnicy rosną, a język ewoluuje, historie są powtarzane raz po raz i nigdy się nie zestarzeją. Niedawno epopeja Rycerzy Okrągłego Stołu Thomasa Malory'ego z XV wieku została zaktualizowana przez Petera Ackroyda w Śmierć króla Artura. Sądy i zwyczaje rycerzy i dam już dawno minęły, ale ich władza gra, ich niebezpieczne związki, nawet ich mowa i strój - urok tych trwa.

Jaka jest data zapisu klasycznego? Poeta i profesor Columbia Mark Van Doren podobno zdefiniowali klasykę jako książki, które pozostają w druku. Dla wydawców takich jak Penguin Books wydawcy z ostatniego stulecia są „nowoczesnymi klasykami”, a ich lista jest stale aktualizowana. Obejmują one Zew natury (1903), Władca much (1954) i Opowieść służącej (1985) - historie, które prowokowały do ​​myślenia przez dziesięciolecia i mogą równie dobrze robić to przez dziesięciolecia. Jak ujął to Italo Calvino, dzieło klasyczne „nigdy nie skończyło mówić tego, co ma do powiedzenia”; kusi czytelników, aby wkraczali w świat wyobrażony przez autora i odkryli jego historię dla siebie.

Dobrze wykonana proza

Co klasyczna historia mówi każdemu czytelnikowi, jest napisana starannie dobranymi słowami. Wielki Gatsby, który sam Fitzgerald nazwał „świadomie artystycznym osiągnięciem”, pisanie i rewizja trwały trzy lata. Les Misérables zajęło siedemnaście lat. Nie wszystkie wspaniałe książki zajmują tyle czasu - napisał Austen Perswazja w ciągu roku; Alan Paton zakończony Płacz, Ukochany Kraj za trzy miesiące. Niezależnie od procesu, ukończona praca musi rozmawiać z czytelnikami na całym świecie, a szczególnie z każdym czytelnikiem. Nie jest to żaden wyczyn dla żadnego pisarza.

Pierwsze słowa mogą zaprosić - jak „Zadzwoń do mnie Ismaela” - lub odważyłyby się na nas, tak jak Celie w Kolor fioletowy: „Lepiej nigdy nie mów nikomu oprócz Boga”. Conan Doyle dał Sherlockowi Holmesowi niezapomniany wiersz: „Kiedy wyeliminowałeś niemożliwe, wszystko, co jest nieprawdopodobne, musi być prawdą”. Virginia Woolf, która rozkoszowała się słowami, zawsze pisała wykwintną prozę: „Dzień zmienił się… w wieczór i z takim samym westchnieniem, jak kobieta oddycha, przewracając halki na podłodze, zbyt zrzucał kurz, ciepło, kolor…”

Zanim dotrzemy do ostatnich słów klasyka, możemy czuć się tak samo gotowi, jak niechętnie, aby zamknąć książkę. Możemy mieć tylko nadzieję, że autor ma więcej, jak sugeruje Dostojewski pod koniec Zbrodnia i kara: „To może być temat nowej historii, ale nasza obecna historia się skończyła.”


Instrukcje Wideo: Mozart, aby skoncentrować się na jednej rzeczy i zwiększyć produktywność zapamiętywania, uczenia się (Może 2024).