„Cierpliwość i tolerancja to nasz kod”. Zastanawiam się, ilu z nas podczas odzyskiwania może uczciwie powiedzieć, że JEST naszym kodem. Dla mnie bardziej przypomina to, że to mój kod. W dzisiejszym społeczeństwie wydaje się, że dla wszystkich ludzi dominuje niecierpliwość i nietolerancja. Wszyscy znamy ludzi, którzy nie są objęci 12-etapowym programem (ponieważ nie muszą tak być), ale mogą wydawać się najbardziej niecierpliwymi osobami, jakie znamy. Młodzi ludzie mają dziś głębokie poczucie natychmiastowej satysfakcji. Chcę tego i chcę, żeby TERAZ był ich kod i chociaż możemy uznać, że takie podejście jest niedojrzałe, wszyscy żyjemy w „świecie wszystkiego od razu”. Ile razy siedziałeś na czerwonym świetle, a gdy drugie zmienia kolor na zielony, róg ryczy? W dzisiejszym świecie brak cierpliwości i nietolerancji wywołuje wiele emocji i powoduje takie rzeczy, jak wściekłość na drodze. Kiedy o tym myślę, każdy, kto okazuje niecierpliwość i nietolerancję, wykazuje postawę „wszystko o mnie”. Jakie to niegrzeczne?
Nie mam wątpliwości, że kiedy cierpliwość i tolerancja zostały uznane za wystarczająco ważne, aby zająć ich miejsce w Wielkiej Księdze Anonimowych Alkoholików, oznaczało to, że musieliśmy praktykować te dwie cnoty ze wszystkimi, z którymi mieliśmy kontakt. Ta pora roku daje wiele okazji do ćwiczenia cierpliwości i tolerancji, ponieważ jesteśmy zmuszeni czekać w ruchu, długie kolejki w sklepach i linie bezpieczeństwa na lotniskach. Codziennie mamy wiele okazji do ćwiczenia cierpliwości i tolerancji. Małe uprzejmości stają się częścią naszego życia i dziwimy się naszej nowej pogodzie, gdy przestajemy domagać się, aby inni zaspokajali nasze potrzeby i rozumieli, że nie jesteśmy lepsi od nich.
I tak w okresie zdrowienia stajemy się łagodniejszymi, milszymi ludźmi dla wszystkich wokół nas. Ale musimy patrzeć na cierpliwość i tolerancję w inny sposób, a tym razem naprawdę chodzi o nas! Kiedy przeżywaliśmy ból naszej choroby, brak cierpliwości i tolerancji tylko pogłębił chaos i dramat naszego życia. Podejmowaliśmy decyzje bez myślenia o konsekwencjach (szaleństwo?). Mówiliśmy rzeczy, które ranią innych. Ogólnie rzecz biorąc, zrobiliśmy to, co chcieliśmy, kiedy chcieliśmy i czekaliśmy na nic i nikogo. Byliśmy nietolerancyjni wobec innych i ich pomysłów, szczególnie jeśli te nie pokrywają się z naszym pragnieniem picia, narkotyków, hazardu, jedzenia itp. Nic dziwnego, że wielu z nas odizolowało się. Nie moglibyśmy być częścią rasy ludzkiej. To wszystko było zbyt podstawy dla naszych ego.
Naszym dylematem, kiedy zaczniemy pracę nad 12 krokami, jest to: czy możemy ćwiczyć cierpliwość i tolerancję dla siebie, próbując jednego dnia na raz zachować czystość i zdrowie? Dlaczego łatwo zastosować je wobec innych, a tak trudno zastosować je w naszym życiu i zdrowiu? Myślę, że jest to trudne dla niektórych z nas, ponieważ kiedy w końcu mamy ten moment jasności, wiemy, że możemy mieć lepsze życie i chcemy go teraz. Cierpliwość najwyraźniej nie jest jedną z naszych cnót. Myślałem, że jeśli szybko wykonam kroki, obietnice natychmiast się spełnią! Nie chciałem czekać, aż przyjdą do mnie wszystkie dobre rzeczy. Rzeczywistość jest taka, że dobre rzeczy już na mnie czekały, ale potrzebowałem czasu i cierpliwości, aby je znaleźć. Są tacy, którzy wciąż mi umykają. Być może nie jestem na nie gotowy, więc cierpliwość i tolerancja muszą być moim kodem.
A co się stanie, gdy nie będziemy w stanie znaleźć w sobie cierpliwości i tolerancji, aby pewnego dnia podejmować naszą trzeźwość i pracować nad krokami? Prawdopodobnie przestajemy chodzić na spotkania, przestajemy rozmawiać z innymi członkami społeczności, defekty pojawiają się ponownie, a zanim się zorientujemy, przekonamy się, że te kroki nie działają i jesteśmy uzależnieni. Ilu przybyszów mówi na przykład: „Tak ciężko pracuję. Czy nie jest już lepiej? ” I oczywiście odpowiedź jest absolutna, pozytywnie tak! Jeśli spojrzymy na hasło „jeden dzień na raz”, to nie tylko mówi nam, abyśmy byli wolni od naszych uzależnień, ale także, aby przyjmować program i nasze postępy każdego dnia… cierpliwie iz tolerancja. Logicznie (jak gdybyśmy byli ludźmi logicznymi) wiemy, że dla większości z nas byliśmy uzależnieni przez wiele lat, więc dlaczego teraz mielibyśmy uwierzyć, że możemy się wyleczyć i być zdrowym w krótkim czasie. Powinniśmy być wobec siebie tak cierpliwi, jak wtedy, gdy byliśmy „nieobecni”!
Nie porównuj się do nikogo, kto myśli, że naprawdę to rozumie, a ty wciąż czekasz na wielkie rzeczy. To wtedy musimy pamiętać, że Bóg ma plan dla każdego z nas. Bóg był bardzo cierpliwy wobec nas, ponieważ musiał czekać i czekać, aż zwrócimy się do Niego. Zatem teraz musimy modlić się o cierpliwość wobec siebie i zrozumieć Boski plan dla nas. Cierpliwość jest cnotą. Zawsze było i zawsze będzie. Miłość jest również cierpliwa. Może aby być cierpliwym i tolerancyjnym wobec siebie, musimy nadal uczyć się, jak się kochać.
Namaste ”. Obyście podróżowali w pokoju i harmonii.
Jak Grateful Recovery na Facebooku. Kathy L. jest autorką „Książki interwencyjnej” w wersji drukowanej, e-bookowej i audio.
Instrukcje Wideo: Owoce Ducha Świętego [#05] - Cierpliwość (Może 2024).