Osobista wizyta w zaświatach?
W 2001 r. Aorty tatusiowe pękły, gdy był na 4. zieleni miejscowego pola golfowego. W ciągu następnych kilku godzin, pomimo doskonałej opieki medycznej, jego stan się pogorszył i zmarł w ciągu dnia. Nie muszę dodawać, że byłem zdenerwowany, ale z powodu moich duchowych doświadczeń i uważnego przyjrzenia się dowodom na istnienie osobowości po śmierci, wierzyłem, że jeszcze go zobaczę. Prawdopodobnie dopiero po mojej własnej śmierci, chociaż istniała szansa, że ​​uda mu się ponownie odwiedzić podczas rytuału Samhain lub dać się poznać poprzez działania w świecie fizycznym. Chociaż myślałem, że to drugie jest mało prawdopodobne, ponieważ tata myślał, że śmierć jest końcem.

Kilka miesięcy później miałem dwa bardzo żywe marzenia o spotkaniu z tatą i innymi krewnymi z zaburzeniami śmiertelności. W tamtym czasie myślałem, że to tylko spełnienie marzeń, część mojego sposobu na złagodzenie żalu zgodnie z moimi przekonaniami i tak je traktowałem. Dopiero w 2003 roku, kiedy towarzyszyłem mojej żonie na pokazie spirytyzmu w lokalnym centrum sportowym, miałem oznaki, że były czymś więcej. Po namyśle myślę, że najlepiej jest opowiedzieć ci o snach, które je przeżyłem, a następnie o tym, co wydarzyło się podczas demonstracji spirytystycznej. Zajmie to dwa lub trzy artykuły, ale mam nadzieję, że dostarczone informacje dadzą lepszy wgląd w to, jak ludzie z dzisiejszego społeczeństwa mogą doświadczyć życia po śmierci.

Pierwszy sen

Doszedłem do świadomości, otwierając bramę w domu moich dziadków ze strony ojca w Shoeburyness, Essex. Gdy zbliżyłem się do frontowych drzwi, które otworzyła moja babcia, wyglądała bardzo podobnie, jak ją pamiętam z moich nastolatków, ale byłem nieco wyższy od niej, odzwierciedlając mój obecny wzrost. Przywitałem ją uściskiem, a ona wprowadziła mnie do środka, kiedy to mój umysł zrozumiał, co robię, i zdałam sobie sprawę, że najwyraźniej miałam świadomy sen. Zrobiłem klasyczny test świadomych snów, przekształcając coś w coś innego, chcąc; W tym przypadku obracając lustro w korytarzu, które przechodziłem we wnękę z rośliną doniczkową. Sprawdziłam, czy moja babcia tego nie zauważyła, ale nadal prowadziła korytarz do salonu. Ale kiedy się obejrzałem, znów zamieniło się w lustro.

To było dość dziwne, ponieważ w moich świadomych snach, jeśli zmienię coś w coś innego, tak pozostanie. Tak więc, w ramach drugiej kontroli, skoncentrowałem się na moich fizycznych, cielesnych odczuciach, ponieważ ze mną są to najtrudniejsze informacje zmysłowe do zwiedzenia. Zwykle kiedy to robię, uświadamiam sobie nacisk na moją stronę, plecy lub przód, gdzie moje ciało spoczywa na powierzchni, na której śpię. Może też sprawić, że bardzo łatwo się obudzę i nie będę mógł wrócić do snu. W tym przypadku nie tylko nie odczułem presji, ale uświadomiłem sobie, że na korytarzu było dość zimno i pachniało pyłem węglowym.

Warto tutaj przeczytać, aby wyjaśnić, że ostatni raz byłem fizycznie obecny w tym domu w latach siedemdziesiątych, kiedy centralne ogrzewanie było rzadkie w Wielkiej Brytanii i każdy pokój miał własny ogień, zwykle gazowy lub elektryczny. Oznaczało to, że chociaż poszczególne pokoje były ciepłymi korytarzami, podesty i nieużywane pokoje były zwykle zimne i trochę wilgotne, z wyjątkiem czasami w lecie. Głównym źródłem ciepła dla salonu w tym domu był nadal ogień w węglu, który był regularnie używany.

Praca w ten sposób wydawała się utrwalać moje doświadczenie. Uświadomiłem sobie korytarz, w którym się znajdowałem, w tym akustykę i drobne szczegóły, takie jak lakier. Mój przyrodni dziadek (babcia była wdową po wojnie) był wykwalifikowanym majsterkowiczem, który co dwa lub trzy lata nalegał na całkowite przemalowanie wszystkich drewnianych opraw wewnątrz i na zewnątrz domu. Nie tylko „szybkie przetarcie papierem ściernym i nałożenie kolejnej warstwy na istniejące”, ale usunięcie całej starej farby przez ręczne szlifowanie, a następnie dwie warstwy podkładu, a następnie co najmniej trzy warstwy połysku na bazie oleju. W rezultacie dom zwykle miał lekki zapach nowej farby, a poręcze, a drzwi miały jedwabistą * jakość * w dotyku. Oba były obecne w moim śnie.

„Twój tata jest obecnie niedostępny” - powiedziała babcia, zamykając drzwi salonu i widząc znajomy widok pokoju z ogniem i meblami. Część mnie zauważyła solidne odczucie drzwi w mojej dłoni i znajome wrażenie, że grzechotają one lekko w ramie, ponieważ nie są to solidne drzwi, ale rama otaczająca dużą taflę matowego szkła, dzięki czemu światło było korytarz. Nawet dźwięk jego zamykania był znajomy.

"Gdzie on jest?" Zapytałam.

„Robi kurs w szkole” - odpowiedziała Gran. Z jakiegoś powodu te słowa sprawiły, że doświadczenie nagle nabrało kontekstu, którego wcześniej nie miało. Otworzyłem drzwi i ponownie spojrzałem na korytarz. Było o wiele jaśniejsze, niż pamiętałem, jakby było, prawie tak, jakby same ściany emitowały niski blask. Pociągnąłem drzwi z powrotem w stronę ramy i przyjrzałem się uważnie powierzchni drewna. Składał się z wielu wielobarwnych iskierek koloru i olśniło mnie - to nie było drewno, to było astralne światło!

* * * * *

Wydaje się, że jest to najlepsze miejsce na wstawienie przerwy. Kiedy zacząłem ten artykuł, nie miałem pojęcia, do ilu informacji faktycznie miałem dostęp, chociaż notatki w moim osobistym Grimoire.W kilku kolejnych częściach dowiesz się więcej o tym śnie / wizycie i późniejszej. Dodatkowo, jak dowiedziałem się z niezależnego źródła, że ​​były one czymś więcej niż zwykłym komfortem lub spełnieniem życzeń.

Instrukcje Wideo: The Forest #18 - Wizyta w zaświatach (Może 2024).