Proza modlitewna i poezja

Jak modlić się drogą Bożą

Naucz mnie, Panie ...

Chcę dokładnie wiedzieć, jak się modlić.

Potrzebuję słów Które są poprawne? Powiedz mi, co mam powiedzieć.

Pochyliłem głowę, uklęknąłem, Ale ... czy powinienem być wyprostowany?

Zamknęłam oczy, podniosłam ręce, Albo ... czy powinnam je mocno złożyć?

Czy wstaję? Powinienem usiąść? Dobry Boże ... co lubisz?

Czy światła są włączone, czy też są wyłączone? Może ... światło świec?

Nosisz moje okulary? Zdejmij je?

Być przy moim biurku lub stole? Czy mam szeptać? Mów głośno?

Czy cytuję Biblię? Co sądzisz o czasie?

Czy wolisz świt? Czy powinienem modlić się szybko, czy wolno? Lepiej krótko ... czy długo?

Jestem nowy w tym Jakie są zasady? Chcę to zrobić dobrze.

Skąd mam wiedzieć, że nawet usłyszysz, że jestem przed Tobą?

I kiedy siedziałem tam cicho, czekając na jakiś znak, usłyszałem delikatny głos mówiący:

„Och, moje najdroższe dziecko ... Czy myślisz, że naprawdę obchodzi mnie pora dnia, Albo czy wstajesz, czy klęczysz, kiedy się modlisz?”

„Nie dbam o twoją postawę ani o miejsce, które wybierzesz; po prostu otwórz mi swoją duszę, nie mam innych zasad.

Powiedz mi, co jest w twoim sercu, i powiedz mi, czego szukasz; Opowiedz mi o swoich smutkach i o tych rzeczach, które osłabiły cię ”.

„Porozmawiaj ze mną na osobności o tym, co najbardziej Cię dotyczy; wiem o twoich dobrych uczynkach ... Nie musisz się chlubić.

Moje dziecko, nie potrzebujesz lekcji, po prostu mów do mnie każdego dnia; Powiedz mi, co chcesz, kochanie, każdy może się modlić. ”

~~ Autor nieznany ~~

Kup na Art.com
Niebiańskie dzieci, dwa anioły


MOC MODLITWY

Młody mężczyzna był na studium biblijnym w środę wieczorem. Pastor opowiedział o słuchaniu Boga i słuchaniu głosu Pana. Młody człowiek nie mógł przestać się zastanawiać: „Czy Bóg wciąż przemawia do ludzi?”

Po nabożeństwie wyszedł z przyjaciółmi na kawę i ciasto i omówili wiadomość. Kilka różnych mówiło o tym, jak Bóg prowadził ich na różne sposoby.

Było około dziesiątej, kiedy młody człowiek zaczął jechać do domu. Siedząc w samochodzie, zaczął tylko modlić się: „Boże… Jeśli nadal rozmawiasz z ludźmi, mów do mnie. Będę słuchać. Zrobię co w mojej mocy, aby być posłusznym”.

Jadąc główną ulicą swojego miasta, najdziwniej pomyślał o tym, żeby zatrzymać się i kupić galon mleka. Potrząsnął głową i powiedział głośno: „Bóg to ty?” Nie otrzymał odpowiedzi i ruszył w stronę domu.

Ale znowu, myśl, kup galon mleka. Młody człowiek pomyślał o Samuelu i tym, jak nie rozpoznał głosu Boga, i jak mało Samuel pobiegł do Heli.

„Dobra, Boże, na wypadek, gdybyś był Tobą, kupię mleko”.

Nie wydawało się to zbyt trudnym sprawdzianem posłuszeństwa. Zawsze mógł użyć mleka. Zatrzymał się, kupił galon mleka i ruszył w stronę domu.

Mijając Siódmą Ulicę, znów poczuł potrzebę: „Odwróć tę ulicę”. To szalone, pomyślał i przejechał obok skrzyżowania. Znów poczuł, że powinien skręcić w siódmą ulicę. Na następnym skrzyżowaniu zawrócił i skierował się w dół Siódmej. Pół żartem powiedział głośno: „Dobra, Boże, zrobię to”.

Przejechał kilka przecznic, gdy nagle poczuł, że powinien się zatrzymać. Podjechał do krawężnika i rozejrzał się. Był w pół-komercyjnej dzielnicy miasta. To nie było najlepsze, ale nie było też najgorsze z dzielnic. Firmy były zamknięte, a większość domów wyglądała ciemno, jakby ludzie byli już w łóżku.

Znów coś wyczuł: „Idź i daj mleko ludziom w domu po drugiej stronie ulicy”.

Młody człowiek spojrzał na dom. Było ciemno i wyglądało na to, że ludzie albo odeszli, albo już spali. Zaczął otwierać drzwi, a potem usiadł na siedzeniu samochodu.

„Panie, to jest szalone. Ci ludzie śpią, a jeśli ich obudzę, oszaleją i będę wyglądać głupio”.

Znów poczuł, że powinien iść i dać mleko. W końcu otworzył drzwi: „Dobra Boże, jeśli to Ty, pójdę do drzwi i dam im mleko. Jeśli chcesz, żebym wyglądał jak szalona osoba, ok. Chcę być posłuszny. Ja myślę, że to się na coś liczy, ale jeśli nie odpowiedzą od razu, jestem stąd. ”

Przeszedł przez ulicę i nacisnął dzwonek. Słyszał w środku hałas. Głos mężczyzny krzyknął: „Kto to jest? Czego chcesz?” Potem drzwi się otworzyły, zanim młody człowiek zdołał uciec.

Mężczyzna stał tam w dżinsach i koszulce. Wyglądał, jakby właśnie wstał z łóżka. Miał dziwny wyraz twarzy i nie wydawał się zbyt szczęśliwy, gdy na jego progu stał jakiś obcy człowiek. "Co to jest?"

Młody człowiek wylał galon mleka: „Przyniosłem ci to”.

Mężczyzna wziął mleko i popędził korytarzem, mówiąc głośno po hiszpańsku. Potem z korytarza wyszła kobieta niosąca mleko w kierunku kuchni. Mężczyzna podążał za nią, trzymając dziecko. Dziecko płakało.

Mężczyzna miał łzy spływające po twarzy. Mężczyzna zaczął mówić i na wpół płakał: „Po prostu się modliliśmy. W tym miesiącu mieliśmy duże rachunki i zabrakło nam pieniędzy. Nie mieliśmy mleka dla naszego dziecka. Po prostu modliłem się i prosiłem Boga, aby pokazał mi, jak to zrobić. trochę mleka ”.

Jego żona w kuchni krzyknęła: „Poproszę go, aby przysłał z nim Anioła. Czy jesteś Aniołem?”

Młody człowiek sięgnął do portfela i wyciągnął wszystkie pieniądze, które miał na sobie, i włożył mu rękę. Odwrócił się i podszedł do samochodu, a łzy spływały mu po twarzy. Wiedział, że Bóg wciąż odpowiada na modlitwy.

~~ Autor nieznany ~~

Kup na Art.com
Dziecko Chrystusa, św. Jan i anioły

Baterie do laptopów

Dołącz do SurveyPrincess.com dla
DARMOWY
i zarabiaj pieniądze, przeprowadzając ankiety wśród konsumentów online. To takie proste

DreamTemplate

Darmowe, zabawne wskazówki dotyczące eko-życia!
Dostarczane codziennie przez e-mail!


Instrukcje Wideo: Literatura – poezja i proza | ABC Humanistyki #24 | prof. Andrzej Borowski (Może 2024).