Przegląd krótkiej historii rozmowy telefonicznej
Czekanie, oglądanie i słuchanie, aż nasze telefony zadzwonią, to naprawdę ponadczasowa okoliczność. Ta historia, po raz pierwszy opublikowana w 1930 roku, pokazuje, że może to być również problem ponadczasowy.

Pierwszy akapit „Rozmowy telefonicznej” Dorothy Parker zaczyna się od modlitwy naszej nienazwanej postaci. Ich prośba jest prosta - PROSZĘ (pięciokrotnie) POZWÓL NIM ZADZWOŃ.

Po ich modlitwie następuje liczenie, aby pomóc im zignorować nie dzwoniący telefon. W rzeczywistości sam zdecydował, że jeśli będą liczyć, telefon zadzwoni.

Po tym, jak gra liczenia do pięciuset przez piątki nie wzywa, nasza postać zaczyna zwierzyć się czytelnikowi, że oczekiwany rozmówca powiedział, że zadzwoni o piątej. Ta wymiana miała miejsce po tym, jak nasza postać go wezwała - najpierw. (Yikes!)

Nasza postać martwi się i zastanawia, jak się czuje „On”. Pytania o to, czy jest zaniepokojony, po prostu zajęty, czy tak bardzo przeszkadza mu wcześniejsze wezwanie, że nigdy nie zadzwoni.

Dokładna powtórka ich ostatniej rozmowy jest odtwarzana w umyśle naszej postaci. (Zrobiłem to! Czy ty?) Po przejrzeniu ich ostatnich wypowiedzianych słów znów nadszedł czas na więcej modlitw od naszej postaci, która czeka.

Tym razem modlitwa jest pełna czci, siły i stanowi wyzwanie. Po czasie modlitwy następuje konwersacja gniewu, wątpliwości, oporu i tak, a następnie dodatkowa modlitwa naszej postaci. Powtarzać.

Nie.

Nie powiem ci, jeśli „On” zadzwoni, byłby to spoiler. Musisz przeczytać ten sam. Nie martw się też, jeśli nagle poczujesz drobne zakłopotanie lub potrząsniesz głową. Ta historia może przywrócić wspomnienie lub dwa.

W rzeczywistości to moje wspomnienia z oczekiwania na rozmowy sprawiły, że zakochałem się w tej historii. Napisane na długo przed moimi narodzinami i naszą obecną technologią wydawało się to bardzo istotne i tak - przyszło mi do głowy godne ubolewania działania.

Uwielbiam także tę historię, ponieważ jest ona rzeczywiście ponadczasowa. Jest to coś, czego każdy z nas bardziej niż prawdopodobnie doświadczył, ale mógł nigdy nie pomyśleć o przemianie w historię.

Jedyną rzeczą, która nie podobała mi się po pierwszym przeczytaniu, było to, że chciałem znaleźć nazwisko, które dałoby osobie oczekującej na połączenie lub osobie, która miała zadzwonić. Po trzecim czytaniu zdałem sobie sprawę, że dla mnie brak jakiegokolwiek imienia był jak trzecia postać w historii. Teraz czuję, że dzięki temu historia stała się lepsza.

Do mojej recenzji przeczytałem tę historię na stronie American Literature.

Szybka biografia autora:
Dorothy Rothschild Parker urodziła się 22 sierpnia 1893 r. W Long Branch w New Jersey. Zmarła 7 czerwca 1967 r. W wieku 73 lat w Nowym Jorku.

W latach 1917–1928 była mężatką Edwina Pond Parkera II. Dwa razy wyszła za Alana Campbella. Pobrali się po raz pierwszy w latach 1934–1947. Pobrali się ponownie w 1950 r. I pobrali się do śmierci w 1963 r.

Dorothy Parker była pisarką, poetką, krytyką i scenarzystką. Była także jednym z członków-założycieli Okrągłego Stołu Algonquin wraz z Robertem Benchleyem i Robertem E. Sherwoodem.

Mam nadzieję, że oboje przeczytacie tę historię. Znalazłem ten, który mogę czytać w kółko. Zachęcamy do pozostawienia komentarzy lub pytań dotyczących tej historii lub innych na naszym forum Opowiadania.

Instrukcje Wideo: NITRO ogląda swoją ŚMIESZNĄ ROZMOWĘ TELEFONICZNĄ *nie wytrzymuje ze śmiechu ???? !* troluje TAKEFUNA (Może 2024).