Tout est Possible - Nowy prezydent Francji
Udostępnianie zdjęć i hosting wideo w Photobucket Udostępnianie zdjęć i hosting wideo w Photobucket
Kiedy Nicholas Sarkozy, niegdyś uważany za konserwatywnego kandydata na zmianę, obecnie dumnie posiadającego tytuł prezydenta Republiki Francuskiej, zwrócił się do swoich rodaków, opisał, co kryje się za jego obietnicą „wszystko jest możliwe”. Koncentrując się na tożsamości narodowej, wezwał mężczyznę i kobietę do oddania Francji, przypisując większą wartość szacunkowi, zasługom i wreszcie pracy, która zawsze była na drugim miejscu. Łącząc Francję ze swoimi europejskimi partnerami, Sarkozy mówił o duchu jedności i braterstwa we wprowadzaniu niezbędnych zmian. Zawarł obietnicę odnowienia stosunków z USA, mówiąc: „Francja zawsze będzie u ich boku, gdy będą jej potrzebować, ale ta przyjaźń akceptuje również fakt, że przyjaciele mogą myśleć inaczej”. Wymowne słowa od człowieka oskarżonego przez przeciwnika w wyścigu, kandydata socjalistycznego Ségolène Royal, jako naśladowca fałszywego współczującego konserwatyzmu Busha. Nie mam nic przeciwko temu, kogo naśladuje, dopóki będzie przekazywał przesłanie, za którym mogę stać.

Określając pierwszą walkę Francji z globalnym ociepleniem, poprosił USA o dostosowanie priorytetów. Wcielił się w rolę ekologa, a następnie głosił odwet: „Francja będzie po stronie uciskanej na świecie”. Uważam, że bardziej niebezpiecznie jest uogólniać niż analizować konflikty indywidualnie, chociaż możemy szanować mistrza słabszych.

Zanim zwrócono uwagę na wybory, Sarkozy zrobił już wielu wrogów swoją twardą nosa obietnicą, że „usunie niespokojne przedmieścia z zalotnej szumowiny”. Przez prawie rok młodzież mniejszościowa paliła nocą samochody i miasta zdewastowane w imię przewrotu przeciwko dyskryminacji ze strony władz i pracodawców. Wyraził niechęć do krytyków swojej surowości, mówiąc: „Zapewniam cię - nie staram się być przyjacielem zbirów”.

Przepisy zostały uchylone, kłaniając się protestującym, tak jak miało to miejsce w przypadku prawa pracy, które ułatwiłoby zatrudnianie i zwalnianie młodych pracowników. Notorycznie zbyt tolerancyjny, mam już dość słabej administracji usprawiedliwiającej lekkomyślne i destrukcyjne zachowanie młodości Francji.

Aby złagodzić skutki niedawnych zamieszek na paryskim dworcu kolejowym Gare du Nord, pani Royal odpowiedziała, że ​​policja była zbyt ostra wobec osób popełniających wykroczenia, krytykując politykę Sarkozy'ego dotyczącą policji. Korzystając z okazji, by przekazać wiadomość o sile, odpowiedział, że jeśli ktoś chce wsiąść do pociągu, musi kupić bilet. Jeśli nie chcą przestrzegać zasad społeczeństwa, muszą być przygotowani na konsekwencje swoich działań. Jego przesłanie przypomina podobieństwo do matki stosującej karę, skupiającej się na odpowiedzialności dziecka za niepożądany wynik.

Chociaż nie wszyscy są zwolennikami jego nowej Francji. Royal odwróciła uwagę od niekonsekwentnego programu, błagając wyborców o „zwrócenie się ku światłu” i przysięgając uratować Francję przed brutalnością. „Składa hołd wszystkim mrocznym w ludzkiej naturze”, a „Francja wybuchłaby, gdyby został wybrany”, były wśród jej oskarżeń. Oparł się protekcjonalnie: „Trochę mi jej żal”. Argumenty eskalujące i dojrzewające jak obelgi w klasach, debata prezydencka nie przekonała mnie do głosowania na któregokolwiek z kandydatów, w przypadku gdybym miał taką odpowiedzialność.

Część głosów zebranych przez Sarkozy'ego pochodziła od tych, którzy głosowali przeciwko Royal, niekoniecznie kupując jego idee mobilności w górę i silnej etyki pracy. Niechęć ojca odbiła się echem od niewinnych ust jego młodego syna: „Mój tata nie lubi, żeby Sarkozy chciał, żeby wstał wcześniej i pracował więcej”.

Jego żona Cécilia nie widziała, jak wypełnia buty bycia pierwszą damą podczas wywiadu w 1995 roku. „To mnie nudzi. Nie jestem politycznie poprawny - przyznała. Francja nie będzie miała dwóch za jedną okazję, którą USA otrzymały, wybierając Billa i Hillary Clinton. Choć kołysanie mniej niż dziesięć procent głosów mogło mieć znaczenie. Ségolène Royal łączy sojusz, choć nie w małżeństwie, ze swoim partnerem i ojcem jej czworga dzieci, Francois Holland. Kieruje partią socjalistyczną i nie zaprzeczył, że może kandydować w wyborach w 2012 roku. Od uśmiechu na ustach Ségolène, gdy przemawiała do publiczności tuż po ogłoszeniu wyników wyborów, mogła nie dać jej nadziei na zostanie prezydentem non plus.

Zgodnie z przewidywaniami po wyborach doszło do wstrząsu przemocy, w wyniku którego spalono około 700 samochodów, a 80 osób zostało rannych.Ściany oznaczono hasłem „Sarkozy Faszystowski”. Przed podmiejskim gimnazjum dwaj przeciwnicy patrzyli na tablicę ogłoszeń, twarze wyświetlane obok siebie jak zdjęcia z rocznika. Pod panią Royal widniało słowo dommage, wstyd, fonetycznie. Trudno zgadnąć, co kryje się za tym przesłaniem. Czy to oznaczało wstyd w porażce lub rozczarowanie wynikami wyborów? Oczy Sarkozy'ego były porysowane, pozostawiając bezduszną pustkę z diabelskim uśmiechem.

Bien sur, oczywiście, sekretarz prasowy Białego Domu ogłosił, że „nie mogą się doczekać współpracy z Francuzami” pod przewodnictwem „Sarkozy the American”. Sarkozy przyznaje, że jest dumny. „Jestem człowiekiem czynu, robię to, co mówię i staram się być pragmatyczny. Dzielę wiele amerykańskich walorów. ” Francja, energia atomowa z szóstą co do wielkości gospodarką świata, ma przed sobą długą drogę, zanim wykorzysta przewagę konkurencyjną. Chociaż niektórzy nie chcą poświęcić interesów rodzinnych i osobistych w imię zmiany, uważam, że polityka Sarkozy'ego będzie korzystna dla Francji.

Instrukcje Wideo: A Universal Income needs a focus on citizen responsibility | Raf Manji | TEDxChristchurch (Może 2024).