Rookie 2010 Starts
Lista początkujących debiutantów w sezonie 2010 jest długa, jednak lista tych, którzy okazali się godnymi uwagi występami, nie jest. Problemy w pierwszych kilku wyścigach nękały większość kierowców, a wielu nigdy nie wyzdrowiało. Zobaczmy, jak przebiegały ich sezony.

Kamui Kobayshi
Kierowca z Japonii faktycznie zadebiutował w F1 w sezonie 2009, kiedy jechał do Toyoty w Brazylii i Abu Zabi, zajmując odpowiednio dziewiąte i szóste miejsce. W sezonie 2010 podpisał kontrakt z Sauberem na swój pierwszy pełny sezon z Formułą 1, więc stworzył listę debiutantów.

Jego start był frustrujący, gdy wyszedł z Grand Prix Australii, gdy awaria z przednim skrzydłem posłała go na barierę. Jego malezyjski wygląd również zakończył się wcześnie, tym razem z awarią silnika. W Chinach kolizja z Buemi i Luizzi. Wreszcie w Turcji przyjechał do domu jako dziesiąty, aby zdobyć swoje pierwsze punkty. Z gwiazdorską jazdą w Walencji zajął siódme miejsce. Problemy ze skrzynią biegów i spotkanie z barierą przytorową zakończyły jego kolejne dwa wyścigi.

Po kwalifikacjach czternastego u siebie w Japonii, ukończył szóstą pozycję, wyprzedzając kilku kierowców w walce o zwycięstwo. Poprawa Kobayashiego w drugiej połowie sezonu przyniosła mu 32 punkty, odnowiony kontrakt na 2011 rok i nagrodę Rookie of the Year.

Witalij Pietrow
Jako pierwszy kierowca Formuły 1 w Rosji Petrov pochodził z GP2, kończąc rok 2009 jako drugi wicemistrz Nico Hulkenberga. Po podpisaniu kontraktu z Renault, jego debiutancki sezon zaczął się, jak wiele innych, nawet nie ukończył pierwszych kilku wyścigów. (To nasuwa pytanie: czy więcej testów nie byłoby dobrym pomysłem?)

Pierwsze punkty zdobył w Chinach, kończąc na siódmym miejscu po czternastej kwalifikacji. Kolejne punkty Pietrowa pojawiły się dopiero w Niemczech, mając tylko jeden punkt za dziesiąte miejsce. Wydawało się, że ożył na Węgrzech, kwalifikując się na siódmym miejscu i kończąc jedną pozycję, zdobywając dziesięć punktów. Petrov dostarczył jeszcze tylko dwa punkty, w Belgii i Abu Zabi, kończąc sezon z 27 punktami. Ma nadzieję zostać z Renault na sezon 2011.

Nico Hulkenberg
Urodzony w Niemczech zawodnik miał wspaniały sezon 2009 w GP2, odchodząc z mistrzostwami. Połączmy to ze świetnymi rekordami w Formule 3, a także A1, i powinny być dzieła następnego Schumachera. Sprawy jednak się nie potoczyły. Jadąc dla Williamsa i współpracując z Rubensem Barrichello, Hulkenberg starał się nadążyć za 18-letnim weteranem F1.

Pierwsze punkty zdobył w Malezji, gdzie wyglądał na gotowego do ukończenia na zaledwie jedenastej pozycji. Został uderzony do dziesiątej, gdy Alonso zdmuchnął silnik na ostatnich okrążeniach, a dzięki nowemu systemowi punktów na 2010 r. Dziesiąta była warta jednego punktu. Hulkenberg zdobył punkty na Silverstone i Grand Prix Węgier, a także we Włoszech, Singapurze i Korei. Zakwalifikował się na swoją pierwszą pole position w Brazylii, ale zajął ósme miejsce po utracie prowadzenia na pierwszym okrążeniu.

Biorąc pod uwagę jego rekord w Formule 1, nie udało mu się udanego sezonu, którego wielu oczekiwało, kończąc z zaledwie 22 punktami i kończąc swój czas z Williamsem.

Jaime Alguersuari
Hiszpan zakończył drugą połowę sezonu 2009 z Torro Rosso, więc technicznie nie jest debiutantem; jednak, podobnie jak Kobayashi, jest to jego pierwszy pełny sezon, więc policzymy go jako jeden.

Zakończył sezon z zaledwie 5 punktami w trzech wyścigach. Zespół Torro Rosso działał odpowiednio, biorąc pod uwagę, że w tym roku jest wolny od Red Bulla i dlatego jest nowym zespołem. Mamy nadzieję, że przyszły rok przyniesie poprawę.

Bruno Senna, Karun Chandhok i Lucas di Grassi
Senna i Chandhok zaczęli od nowego zespołu Hispania Racing. Mimo że Chandhok zdobył pierwszą oficjalną metę zespołu, został zwolniony po Silverstone.

Di Grassi pojechał w tym sezonie do nowego zespołu Virgin Racing i pozostanie z zespołem w następnym sezonie.

Żaden z tych kierowców nie zdobył w tym sezonie żadnych punktów.

Instrukcje Wideo: Tom Brady's FIRST Start! (Colts vs. Patriots, 2001) (Może 2024).