Aborcja Internetowa mistyfikacja
Dlaczego ktokolwiek głosowałby, przede wszystkim jest poza mną. Dlaczego ktoś chciałby opublikować taką ankietę jest prawdopodobnie większym pytaniem. Zastanawiałem się, czy w ogóle zastanowię się nad zrobieniem mojego artykułu na temat tej rzekomej kontrowersji. Postanowiłem to zrobić, aby nie zwracać większej uwagi na tych ludzi, którzy podali do publicznej wiadomości prywatną decyzję i rzekomo nie zainscenizowali całej sprawy. Robię to, ponieważ niezależnie od tego, czy myślisz, że to prywatna, czy nie, wystawianie jej, dobrze dla mnie, jest niepokojące.

Zdejmij stół, czy ojciec ma coś do powiedzenia. Zdejmij ze stołu, czy aborcja jest dobra czy zła. Zdejmij ze stołu, czy matka w tym scenariuszu kiedykolwiek rozważała przerwanie płodu, który nazywają „Baby Wiggles”.

Teraz, mając to na uwadze, przewiń co najmniej dziesięć lat do przodu. „Baby Wiggles” ma teraz prawdziwe imię. Prawdziwa szkoła, prawdziwi przyjaciele i prawdziwe życie. Sąd przysięgłych wciąż nie jest rozstrzygnięty, czy dziecko ma szansę na normalne wychowanie. Czy zastanawiano się nad następstwami tego absurdalnego bloga? Najwyraźniej niewiele. Ojciec opublikował to, a matka została z tego powodu zwolniona z pracy.

Internet jest teraz zainfekowany stronami, które mówią, że są uzasadnione, nieuzasadnione i kogo to obchodzi? Moje pytanie, czy rodzice „Baby Wiggles”? Nie mogłem mniej przejmować się rodzicami i czy to była mistyfikacja, sztuczka, oświadczenie itp.

Chcę być przy narodzinach dziecka, aby to odkryć i zanieść rodzicom, którzy pomyśleliby, że życie dziecka wykracza poza jego umiejętności pisania na klawiaturze. Może tata powinien odłożyć laptopa i udać się na zajęcia dla rodziców. Jest przecież zwolennikiem pro life w równaniu. Być może pytanie, które należy mu postawić, brzmi: jakie życie?

Niektóre osoby twierdzą, że test należy wykonać, zanim zostaniesz rodzicem. Test, który ujawnia, czy jesteś sprawny. Do tej pory nie sądzę, że tak naprawdę kiedykolwiek tak czułem. Może z wyjątkiem innych niesławnych rodzicielskich absurdalnych mistyfikacji balonów.

Powodzenia „Baby Wiggles”. Nie dołączam linku do bloga, który omawia ten artykuł. Dałem mu wystarczająco dużo uwagi i jeśli chcesz zatruć swój system samym blogiem, wolałbym, żebyś sam to zdecydował. Moje obawy dotyczą tego, czy dziecko naprawdę kiedykolwiek miało szansę, a nie tego, czy dwoje „rodziców” miało program polityczny, czy nawet punkt.

Coś mi mówi, że długo po tym, jak dziecko się urodzi i ta historia zostanie zapomniana, powróci na powierzchnię. Oto ankieta. Dobre rodzicielstwo? Ty decydujesz.

Instrukcje Wideo: Aborcja i "piekło kobiet"? Ogórek i Terlikowska mocno o feministkach! (Kwiecień 2024).