Aktor Brett Cullen Paranormal Encounter
W 1998 roku aktor Brett Cullen wynajął dwupiętrowy wiktoriański dom w Richmond w stanie Wirginia, aby zostać tam podczas kręcenia dramatu z okresu wojny secesyjnej o nazwie Legacy. Wynajął piękny stary dom dwóm towarzyszom. Jeden z dwóch mężczyzn mieszkał w domu przez całe życie. Jego dziadek kupił dom od chirurga, który był lekarzem podczas wojny domowej.


Kiedy Cullenowi po raz pierwszy pokazano dom, został wprowadzony do salonu. Pokój ten był salą operacyjną, w której lekarz pracował nad żołnierzami, którzy zostali ranni podczas wojny domowej. W drewnianej podłodze tego pokoju nadal widoczne były dwie dziury wielkości jednej czwartej, które zostały wykorzystane do pobrania krwi od pacjentów lekarza. Patrząc na te małe dziury, Cullen zdał sobie sprawę, ilu mężczyzn musiało zginąć w domu podczas wojny domowej.


Początkowo aktywność paranormalna była raczej łagodna. Cullen słyszał kroki w całym domu, zwłaszcza idąc za nim po schodach z salonu.


Pewnego ranka około 2:00 lub 3:00 rano coś obudziło Cullena. Patrząc przez drzwi swojego pokoju, zobaczył swoją trzyletnią córkę stojącą w korytarzu przy schodach. Zadzwonił do niej, ale nie odpowiedziała i zbiegła po schodach na pierwsze piętro.


Zastanawiając się, co się dzieje, wstał i poszedł za nią na dół. Nigdzie nie mógł jej znaleźć na dole.


Cullen usłyszał, jak jego córka woła go ... z góry. Podszedł do niej, a ona powiedziała mu, że się boi. Cullen był również przestraszony, ponieważ ktokolwiek zbiegł po schodach, nie był jego córką.


Postanowił porozmawiać ze swoim właścicielem o zdarzeniach. Mężczyzna, który mieszkał w domu przez całe życie do niedawna, powiedział Cullenowi, że nigdy niczego nie doświadczył. Powiedział, że zawsze było tam mnóstwo ludzi, dużo dzieci i dużo hałasu, więc możliwe, że po prostu nie zauważył nic dziwnego przy całej tej aktywności.


Powiedział Cullenowi, że bitwy o wojnę secesyjną miały miejsce w domu w czasie, gdy chirurg mieszkał w nim z rodziną. Powiedział, że lekarz ma młodą córkę, którą uderzyła piłka muszkietowa. Ojciec operował ją, próbując ratować jej życie, ale zmarła w domu.


Cullen czuł, że być może to ich obecność obudziła energię dziewczynki. Został w domu przez rok. Nigdy nie czuł się samotny, ale nigdy nie czuł się zagrożony.