Na ogrodzeniu adopcyjnym
Niektórzy ludzie wiedzą, że chcą adoptować od samego początku. Mogą lub nie mogą mieć dzieci biolokalne, ale tak czy inaczej adopcja jest drogą, którą planują kontynuować.

Inni mają problemy z przejściem od walki o bezpłodność do adopcji. Nie chodzi o to, że sprzeciwiają się adopcji - mogą myśleć, że adopcja to wspaniały sposób na stworzenie rodziny. Po prostu nie są pewni, czy w taki sposób chcą stworzyć swoją rodzinę. Może to wynikać z braku wiedzy i doświadczenia na temat adopcji.

Oto kilka typowych myśli i pytań, które pojawiają się u niektórych osób, które są na płocie adopcyjnym.
  1. „Po prostu nie wiem, czy mogłabym kochać dziecko, które nie urodziło się w naszej rodzinie”.

    Większość rodzin powie ci, że nie kochasz dziecka adoptowanego mniej niż dziecko biologiczne. Jeśli jednak czujesz, że naprawdę nie możesz kochać dziecka niezwiązanego z tobą biologicznie, dobrze jest przemyśleć adopcję. Przyprowadzanie dziecka do domu jest niesprawiedliwe, nie wiedząc, czy w pełni uzna to dziecko za swoje.

    Chcę wprowadzić wyraźne rozróżnienie, że czasami rodzice mają problemy z związaniem się ze swoim dzieckiem (zarówno biologicznym, jak i adoptowanym) w pierwszych miesiącach pobytu w domu. To nie to samo, co nigdy nie przyjmowanie dziecka z powodu jego adopcji.

  2. „Martwię się, że moje dziecko nie będzie takie jak ja!”

    Istnieje wiele rodzin, w których członkowie biologiczni nie wyglądają podobnie. Nie pochłaniaj się zbytnio tą myślą - bez względu na to, czy masz biologiczne dziecko czy adopcję.

  3. „Boję się pójść na grupę wsparcia adopcyjnego lub na spotkanie; wszyscy tam są o wiele bardziej świadomi adopcji. Myślę, że czuję się tak nie na miejscu! ”

    Zgadnij co? Wszyscy ci znający się na rzeczy ludzie byli kiedyś w twoich butach, chcąc dowiedzieć się więcej o adopcji, ale jednocześnie zdenerwowani. Są po to, aby pomóc i poznać ich doświadczenia. Czasami spotykanie się z rodzicami i ich dziećmi, którzy ukończyli proces adopcji, ułatwia naukę adopcji bez przytłaczania. Jest to kolejny sposób na stworzenie rodziny zamiast tej ogromnej opcji, o której nigdy wcześniej nie zastanawiałeś się.

  4. „Nadal odczuwam stratę / żal z powodu mojej bezpłodności lub nieudanych ciąż, mimo że od dawna”.

    To jest bardzo realne i zrozumiałe. Nie wahaj się porozmawiać z kimś o swoich uczuciach; najlepiej ktoś, kto ma doświadczenie w tej dziedzinie (na przykład licencjonowany terapeuta). Chcesz kogoś, kto rozpozna, przez co przechodzisz, bez osądu, i zapewni ci narzędzia do dalszego rozwoju - czy to poprzez kolejne zabiegi leczenia bezpłodności, uczestnictwo w warsztatach adopcyjnych, czy po prostu przerwę na chwilę.
Kiedy decydujesz, po której stronie ogrodzenia adopcyjnego chcesz być, pamiętaj, aby sięgnąć do innych osób, które były na tym samym ogrodzeniu.

Podziel się swoimi przemyśleniami na temat przejścia od niepłodności do adopcji na forum Adoption.


Instrukcje Wideo: Demon, czyli absolutnie straszny i groźny malamut do adopcji :) - NieKupujAdoptuj.com (Może 2024).