Recenzja książki - Szczęście za siedem dolarów tygodniowo
Odkryłem Szczęście za 7 dolarów tygodniowo autorstwa Harleya B. Bernsteina w dziale samopomocy biblioteki, jednak różni się ono bardzo od innych książek z tego gatunku. Na końcach rozdziałów nie ma wypunktowanych punktów i nie ma krok po kroku procesu szczęścia i uzdrawiania. Książka czyta bardziej historię niż cokolwiek innego.

Szczęście za 7 dolarów za tydzień obraca się wokół ojca Harleya Bernsteina, Al Bernsteina, który spędził 50 lat spisując swoją filozofię na całe życie. Kiedy Al postanowił odrzucić swoją pracę, Harley interweniował. Harley czytał pudła i pudełka z ręcznie pisanymi stronami, a następnie przeprowadzał wywiad z ojcem podczas długich, wijących się spacerów po ich starej dzielnicy w Maine.

Gdy historia się otworzy, Harley wrócił do domu, aby wesprzeć swoich rodziców. W tym czasie jego matka umierała na raka. Jednak nawet podczas tego trudu klan Bernstein pozostawał blisko siebie i był dla siebie miły. Ich rodzina wydawała się pozbawiona urazy dzieci / rodziców, rywalizacji z rodzeństwem itp.

Kiedy czytałem, przyszedł mi do głowy cytat Tołstoja na temat rodzin. Pomimo tego, co Tołstoj powiedział o szczęśliwych rodzinach podobnych do siebie, historia Bernsteinów była dla mnie bardzo interesująca i wyjątkowa. Podczas gdy krzyczące rodziny typu Jerry'ego Springera są zabawne, myślę, że większość z nas wolałaby, aby nasze domowe życie było ciche i zwyczajne, jak Bernsteiny.

Al Bernstein był karierą i weteranem wojskowym, który w wolnym czasie pisał z pasją wychowując trzech synów, którzy go uwielbiali. Czytanie szczęścia za 7 dolarów za tydzień przypomniało mi codziennych bohaterów i sheroes, którzy nie pojawiają się na pierwszych stronach gazet, ale cicho kształtują życie.

„… Myślałem o moich rodzicach”, napisał Al Bernstein. „Większość dorosłego życia spędzili w małym miasteczku Bangor w stanie Maine. Nie podpalili świata, nie byli światowymi liderami, nawet lokalnymi. Ale pod spodem było tyle do przemyślenia…

To był zdecydowanie mój ulubiony cytat z książki. Przypomniało mi to cytat Kennedy'ego Frasera, który znalazłem pewnego dnia w moim Franklin Planner. „Nawet najbardziej zwyczajne życie jest tajemnicą, jeśli spojrzysz wystarczająco blisko”. Szczęście za 7 dolarów tygodniowo było bliskim spojrzeniem na życie dobrze przeżywane. Chodzi o rozważnego mężczyznę, który każdego dnia starał się być lepszą osobą, mężem, ojcem i przyjacielem.

„Nie każdy ma dyscyplinę Mahatmy Gandhiego i nie należy się tego spodziewać” - powiedział Harley Bernstein. „Nie zmieniłem wiele w ciągu mojego życia, ale widziałem różnicę między spokojem a brakiem spokoju po prostu z powodu bardzo subtelnych modyfikacji”.

Przez wiele godzin czytania i więcej czasu spędzonego na spokojnej kontemplacji Al Bernstein stał się swoim własnym ekspertem od samopomocy i przekazał swoją mądrość swojemu synowi. A wiesz, ile zapłacił za swoje wysiłki?

„… Zdecydowałem się podnieść”, powiedział Al Bernstein swojemu synowi. "Zgadza się. Podniosłem zasiłek z siedmiu dolarów tygodniowo do dziesięciu ”.

„Nie mogłem w to uwierzyć” - napisał Harley Bernstein. „Przez te wszystkie lata najszczęśliwszy człowiek, jakiego znałem, miał dodatek w wysokości siedmiu dolarów tygodniowo!”






Instrukcje Wideo: Recenzja książki "Narzędzia Tytanów" Tima Ferrissa (Może 2024).