Święta rodzinne w lipcu
UWAGA: Ponieważ jest to tak ważna przyczyna, ten artykuł jest uzupełniany po grudniowym debiucie.

Poproszono mnie o przejrzenie książki „Drogi żołnierzu”. Jest to kompilacja listów napisanych w celu zachęcenia rozmieszczonych żołnierzy. Zacząłem ją czytać pewnego popołudnia i przy czwartym liście miałem łzy w oczach.

Oto kilka fragmentów:

Od ucznia szkoły średniej„Dzięki waszej wiernej służbie jestem w stanie uczęszczać do mojego wiejskiego liceum i cieszyć się swobodami, które są chronione przez lojalnych ludzi, takich jak ty… Dzięki tobie nasza flaga będzie śmiało śmiała w tych kolorach, ludzie chodzą wyżej, i postawy zmienią się w wdzięczność i bezinteresowność ”.

Od matki„Każdego dnia oddycham świeżym powietrzem, słucham ćwierkających ptaków, obserwuję wschodzący księżyc i widzę piękne zachody słońca ... Mam bezpieczny dom dla schronienia i kościół w pobliżu ze swobodą kultu, jak mi się podoba. Nie mam uciekać w poszukiwaniu schronienia ... Miałem przywilej dobrego wykształcenia ... Wszyscy jesteśmy w stanie robić te rzeczy z powodu odważnych mężczyzn i kobiet, którzy (bronią się) i bronili prawdy i dobra. Dziękuję. "

Od piątej równiarki„Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia ... Życzę powodzenia. Słowa nie mogą opisać, jak bardzo pomagasz. Dziękuję bardzo. Niech anioły będą cię pilnować w tę wyjątkową noc.”

Kilkanaście listów i musiałem skontaktować się z Tawnym Archibaldem Campbellem, kobietami, które je zebrały i skompilowały. Podczas pierwszych świąt Bożego Narodzenia w Niemczech Tawny i jej mąż postanowili rozdać torby na prezenty przybywającym żołnierzom na lotnisku wojskowym. Zebrali wystarczającą ilość przedmiotów, aby rozdać 1000 toreb i Projekt Rudolph urodził się.

Tutaj zawarłem fragment e-maila Tawnego.

Terri

Dziękujemy za odbiór „Drogi żołnierzu”.

Aby odpowiedzieć na twoje pytania:

tak Projekt Rudolph jest bardzo w toku, powiększyła się trzykrotnie w porównaniu z zeszłym rokiem ... Od tego czasu mój mąż został wysłany i przebywa w Iraku przez 15 miesięcy, nie wróci do połowy listopada 2008 roku. Z tego powodu czuję się nawet większy popęd, aby pomóc naszym żołnierzom, około 2000 Projekt Rudolph torby zostaną wysłane w dół, a 1000 pozostanie tutaj w Europie.

Nadal też zemdlejemy Angel Baggies trzy razy w tygodniu, a także zbieraj przedmioty zapewniające komfort naszym żołnierzom tutaj w Niemczech, którzy są ranni (i) ci, którzy nie są zadowoleni z potrzebujących przedmiotów. Utrzymujemy aktualne listy na stronach internetowych i stale wysyłamy przedmioty do szpitala i przechodzimy na różne jednostki.

Wszystkie informacje kontaktowe w książce są nadal poprawne. Wiele osób twierdzi, że chce pomóc, ale nie wie jak, dlatego oferujemy im sposób, w jaki.

Operacja Anioł i Portret projektu są całoroczne organizacje charytatywne, Projekt Rudolph jest tylko w czasie świąt Bożego Narodzenia. Jednak pracujemy cały rok, aby zebrać wystarczającą ilość przedmiotów na torby.

Zaczynamy kupować ozdoby świąteczne dzień po Bożym Narodzeniu, gromadzić cukierki na Halloween sprzed roku ... itd. Oprócz kontaktowania się z firmami i firmami, aby pomóc nam również organizować zgromadzenia szkolne, rozmawiać z grupami obywatelskimi, grupami kościelnymi itp. (I) informować ludzi o „mocy jednego” i o tym, jak jedna osoba może zrobić ogromną różnicę ... Używamy cytatu: „Jestem tylko jeden, ale jestem jednym. Nie mogę zrobić wszystkiego, ale mogę coś zrobić. I nie pozwolę, aby to, czego nie mogę zrobić, kolidowało z tym, co mogę zrobić”.

Jeśli ludzie chcieliby pomóc lub zorganizować prezentację dla swojej grupy, mogą skontaktować się z taznjo@hotmail.com. Podczas prezentacji są zawsze dostępne egzemplarze książki do sprzedaży. (Wpływy ze sprzedaży książki pomagają sfinansować cele charytatywne).

Największą częścią książki jest zdjęcie na okładce, które zrobiłem mojemu mężowi Joe, który obecnie przebywa w Iraku. Gdy go nie ma, wspaniale jest patrzeć na plakat na mojej ścianie lub na książkę i widzieć twarz mojego męża siedzącego z boku helikoptera. Jest lotniczym medykiem z oddziałem Medevac. Daje mi to duży komfort. Wciąż czytam listy, kiedy czuję się samotny, ponieważ przypominają mi o całym wsparciu dla mojego męża, co przekłada się na wsparcie dla mnie.

Fundacje charytatywne pomogły tysiącom żołnierzy i rodzin ....Nie zmieniamy świata ani toku wojny, zmieniamy tylko jednostki i to, co myślą o sobie, swojej sytuacji i obywatelach amerykańskich jako całości. Cóż za cudowna rzecz zaczęła się i nadal jest zaangażowana.

Wszystko, co robimy, to dlatego, że kochamy naszych żołnierzy, kochamy nasz kraj i kochamy służbę. Zawsze potrzebujemy pomocy finansowej, aby zapłacić za wysyłkę za te przedmioty, zawsze potrzebujemy listów do „Drogiego serwisu” i zawsze potrzebujemy ludzi, którzy są gotowi wysłać niektóre przedmioty z naszych list darowizn.

Pomyślałem, że podzielę się z Wami kilkoma otrzymanymi komentarzami dotyczącymi tych projektów.

„Amaro F-M
Drogi zespole projektowym Eagle: Chciałbym podziękować wam za świąteczną brązową torbę, którą znalazłem u drzwi w Boże Narodzenie. Tak miło było znaleźć notatkę z tak ciepłymi pozdrowieniami. Mam nadzieję, że w przyszłym roku znajdziesz to samo dla innych członków serwisu.W rzeczywistości był to jedyny prezent, który dostałem w ostatnie Święta Bożego Narodzenia i będę go pamiętać, aby przypomnieć mi o twoich dobrych działaniach w tym sezonie. Jeszcze raz dziękuję."

„SGT Jimmy T.
Dzięki za torbę gadżetów. Cukierki były świetne, a małe ręcznie robione kartki będę przechowywać na zawsze. Wysyłam ozdoby do domu mojej żonie, żebyśmy je mieli na Boże Narodzenie w przyszłym roku. Wszyscy wykonujesz świetną robotę i rozjaśniasz wiele świąt dla żołnierzy. Wielkie dzięki!"


Tawny Archibald Campbell - Służąc tym, którzy nam służą!

Czytelnicy: Jest to potrzeba przez cały rok. Jeśli chcesz wiedzieć, co możesz zrobić w nadchodzącym roku, aby służyć postanowieniu swojej rodziny, to świetny pomysł! Cóż za wspaniała obietnica, którą możesz złożyć ze swoją rodziną na nowy rok.

Aby wziąć udział, sprawdź listę potrzebnych przedmiotów lub wyślij list na te oficjalne strony:

Operacja Anioł - Służąc rannym
Projekt Rudolph - Obsługa wdrożonych
Portret projektu - służenie pozostawionym rodzinom

Instrukcje Wideo: Św. KINGA - Patronką Starego Sącza cz 1. (Może 2024).