Post i poświęcenie
Okres przed Wielkanocą dla chrześcijan i ostatni miesiąc kalendarza dla bahaitów często się pokrywają, ponieważ Nowy Rok dla tego ostatniego przypada w równonocy wiosennej, 21 marca, pierwszego dnia wiosny. Lekka rozmowa z religijnymi przyjaciółmi i znajomymi może koncentrować się na tym, co „oddaje się” Bogu o tej porze roku.

W rzeczywistości koncepcja poświęcenia w celu okazania pobożności i czci jest powszechnym wątkiem religii. Wykorzystuje działanie fizyczne, aby pomóc skupić się na duchowym celu lub prawdzie, z których przynajmniej dla mnie jest poczucie przynajmniej kontroli nad moimi własnymi działaniami i postawami. Dla Baháia post polega na powstrzymywaniu się od jedzenia i picia między wschodem i zachodem słońca - więc nie jest to głód. Jest jednak dość dyskomfortu, aby przypomnieć nam, dlaczego to robimy. Jedzenie w ten sposób nie jest szkodliwe dla zdrowych ludzi, i są wyjątki dla bardzo młodych, starszych, matek karmiących, złego stanu zdrowia, długich podróżników i osób ciężko pracujących.

Ostatnio znalazłem się w grupie zwolnionych i jest to zaskakująco trudne. Co za szok, gdy zdałem sobie sprawę, że to, co dziś rezygnuję, to poświęcenie! Nawyki fizyczne budowane przez prawie 50 lat mogą być bardzo zakorzenione. Na przykład moje ciało zaczyna się w połowie lutego, aby obudzić mnie około 5 rano na śniadanie! Ale więcej niż utrata dodatkowego czasu na modlitwę i medytację w ciągu dnia zamiast jedzenia, to poczucie niedostatku, którego nie czuję w poście. Nie mogę wykonać jednego z najbardziej podstawowych rytuałów religijnych - i trudno jest wymyślić, co ze mną zrobić!

Ale dziś rano przeczytałem interesujący wpis na blogu dziewiarskim od praktykującego katolika, który postanowił w tym roku świętować okres wielkopostny nie poświęcając ulubione jedzenie lub zajęcie, ale oddając się społeczności. Zamierza znaleźć coś do zaoferowania każdego dnia przez 40 dni.

Co za nowatorski i wspaniały pomysł! Oto niezwykle prosty sposób, w jaki mogę znaleźć element duchowy, którego brakuje mi bardziej niż tylko rytuał rezygnacji z jedzenia na godziny dzienne. Dla bahaitów (i zakładam, że większość innych ludzi religijnych) post ma na celu okazywanie wdzięczności za nasze stworzenie - nie dlatego, że Bóg tego potrzebuje, ale dlatego, że potrzebujemy dostosowania postawy. „Wszystko, co zostało stworzone, przeznaczone jest dla człowieka, który… musi być wdzięczny za boskie obdarzenia, aby dzięki swojej wdzięczności mógł nauczyć się rozumieć życie jako boską korzyść. Jeśli okażemy wrogość do życia, jesteśmy niewdzięczni za nasze materialna i duchowa egzystencja jest zewnętrznym dowodem Bożego miłosierdzia. Dlatego musimy być szczęśliwi i spędzać czas na chwaleniu, doceniając wszystko ”. - „Abdu'l-Bahá, Boska filozofia, p. 134

Ponieważ nie mogę zaangażować się w fizyczny rytuał, muszę odkryć inne sposoby, aby czuć się wdzięcznym: „Aby wyrazić swoją wdzięczność za łaski Boga, człowiek musi okazywać godne pochwały działania. W odpowiedzi na te obdarzenia musi dokonać dobrych uczynków, poświęcić się , kochając sług Bożych, tracąc dla nich nawet życie, okazując życzliwość wszystkim stworzeniom ”. - „Abdu'l-Bahá, Promulgacja powszechnego pokoju, p. 236

Mogę sobie wyobrazić ten sposób działania i dobrze się z tym czuć! A jeśli chodzi o ofiarną część wdzięczności: „... chodzi o to, aby on powstał i poświęcił się w prawdziwym sensie, to znaczy, że powinien zatrzeć podszepty ludzkiej kondycji i pozbyć się takich cech, jak: są godni winy i stanowią ponurą ciemność tego życia na ziemi - nie dlatego, że powinien pozwolić swojemu zdrowiu fizycznemu ulec pogorszeniu, a jego ciało osłabić ”. - Wybór z pism „Abdu'l-Bahá, p. 180

Stopniowo, dzień po dniu!

Instrukcje Wideo: Czyńcie post, poświęcenie i pokutę (świadectwo Patrycji Talbot) (Może 2024).