Przyznaj kredyt za to, co już zrobiłeś
Jedną z drobnych tragedii w moim życiu jest to, że kiedy stałem się wielbicielem listy rzeczy do zrobienia w wieku 20 lat, dopiero po trzydziestce byłem autorem mojej pierwszej listy życia. Ponieważ miałem listę rzeczy do zrobienia, ale nie miałem listy życia, w wielu przypadkach skutecznie i produktywnie docierałem do miejsc, w których nie chciałem być szczególnie.

Jakieś cztery lata temu stworzyłem swoją pierwszą listę życia na 43things.com. Jeszcze w tym roku przeczytałem „Kompleksowy przewodnik po tworzeniu listy kontrolnej życia” Davida Caina na stronie Raptitude.com. Słyszałem o przewodniku Caina podczas czytania życia Jenny Blake po blogu College.

Dwie najważniejsze rzeczy, które zabrałem przewodnikowi Kaina, to to, że aby lista życia działała magicznie, musisz ją czcić. Po drugie, lista życia nie dotyczy tylko tego, co chcesz zrobić, możesz także wymienić to, co już zrobiłeś. Przestrzegając tych dwóch rad, przestałem być przypadkowym gościem mojej listy życiowej na 43. rzeczach i zacząłem odwiedzać witrynę przynajmniej raz dziennie.

Wykorzystaj swoje wspomnienia

Moja pamięć długoterminowa nie jest najlepsza, więc cieszę się, że prowadziłem szczegółowy dziennik w szkole średniej, a potem jeszcze jako dorosły. Mam cały kosz wypełniony czasopismami. Po prostu losowo wybiorę jeden ze stosu i przejrzę go, szukając zakopanego skarbu - czegoś, co mogę umieścić na mojej liście „zrobionych”.

Gdy wymieniłem rzeczy, które już zrobiłem, moja lista życiowa powiększyła się o ponad 500 rzeczy, a tylko 40 rzeczy wciąż pozostało do zrobienia. Odwróciłem się jednak od rady Kaina. Powiedział, że powinieneś wymienić rzeczy, które już zrobiłeś - tylko jeśli najpierw marzyłeś o ich wykonaniu.

Kiedy jako nastolatka uczyłem się grać w „Memories” na klarnecie, nigdy nie marzyłem o tym, żeby to zobaczyć Koty Na broadwayu. A jednak lata później siedziałem na widowni, oglądając poszarpaną Grizabellę, która śpiewała piosenkę, którą grałem dziesiątki razy w ramach zespołu marszowego High School w Coatesville. To cenne wspomnienie i jestem pewien, że nigdy więcej tego nie zrobię. Wymieniłem to, chociaż nie marzyłem o zrobieniu tego wcześniej.

Skorzystaj z list życia innych ludzi, aby znaleźć pomysły

Jeśli nie możesz wymyślić niczego, co można by umieścić na liście „zrobionych”, być może zobaczenie, co zrobili inni ludzie i co chcesz zrobić, pobudzi Twoją pamięć. Znalazłem wiele moich „gotowych”, przeglądając tysiące list życia na 43. rzeczach. Niechętnie wziąłem lekcje baletu na studiach (aby spełnić przerażający wymóg wychowania fizycznego) i kiedy zobaczyłem, że jest to wyjątkowy przedmiot na czyjejś liście życia, umieściłem je na mojej - skreślone i kompletne. Zrobiłem to samo z „uczeniem dziecka czytania”, „dołączeniem do klubu książki”, „nauczeniem się korzystania z Windows Movie Maker”, „rejestracją, aby głosować” i wieloma innymi.

Użyj zrealizowanych celów jako inspiracji

Ponieważ osiągnąłem setki celów, nigdy nie muszę mieć poczucia, że ​​zaczynam całkowicie od zera. Ze wszystkim, co chcę zrobić, najprawdopodobniej już wcześniej zrobiłem jakąś wersję. Obecnie moim celem jest „gotować nowy posiłek raz w tygodniu przez rok”. Aby to osiągnąć, czy mogę nie stosować tej samej dyscypliny i koncentrować się na moim nieplanowanym, ale zrealizowanym celu „ćwiczyć co najmniej pięć dni w tygodniu przez rok?”

Utrzymuję moje osiągnięcia przy życiu, czytając je w kółko. Uważam to za satysfakcjonujące, pouczające i inspirujące. Pomyśl o tym w ten sposób. Jeśli już zrobiłem ponad 500 rzeczy, nawet bez sensu, wyobraź sobie, co mogę zrobić z moją listą życiową jako przewodnikiem i zdrową dawką intencji.

Instrukcje Wideo: Chciała wyleczyć chłopaka z alkoholizmu za pomocą niekonwencjonalnej metody [Ukryta Prawda odc.774] (Może 2024).