Into the Wild Green Yonder Movie Review
Reżyseria: Peter Avanzino
Wpisany przez Matt Groening, David X. Cohen i Ken Keeler
Data wydania: 24 lutego 2009 r
Czas trwania: 89 minut
Ocena redakcji: 3,5 z 4 encyklopatów


Futurama to jeden z tych programów, który po prostu nie umie umrzeć. A może futurystyczne przesłanie science-fiction serialu pozwala mu żyć kilkoma kwantowymi wcieleniami, które przychodzą i wychodzą na nasz plan istnienia, kiedy tylko zechce. A może to dlatego, że ludzie są podekscytowani powracającym nostalgicznym programem, a potem, gdy minie okres miodowy, znika. Tak czy inaczej, serial był znany z szerokiego, sarkastycznego i nerdy poczucia humoru, dlatego uwielbiałem z tego gówna. Niedawno przeglądałem serial i przeszedłem do filmów, które zrobili od razu na DVD. Chociaż nie są tak dobre jak niektóre odcinki, nadal warto o nich wspomnieć. To prowadzi mnie do ostatniego filmu spośród czterech, które wydali. Nie dlatego, że to najlepszy z nich, albo dlatego, że jest najgorszy, ale tylko dlatego, że jestem lekko dysleksyjny i lubię zaczynać od końca.

Podsumowanie pokazu windy: facet z roku 1999, Philip J. Fry, został zamrożony kriogenicznie w roku 3000. Kończy pracę jako chłopiec dostawy w Planet Express, firmie założonej przez jego świetną do- siostrzeniec n-ty, profesor Hubert J. Farnsworth, stary, szalony naukowiec. Stamtąd on i jego załoga w PlanEx idą na głupie nieszczęścia w przestrzeni (i czasie).

Ta historia zaczyna się, gdy Leo Wong, ojciec wiecznej stażystki Planet Express, Amy Wong, postanawia zbudować gigantyczne międzygwiezdne miniaturowe pole golfowe, które zajęłoby dwanaście procent Drogi Mlecznej. Wywołuje to gniew radykalnej feministycznej eko-terrorystycznej grupy znanej jako Feministas, żeńskiej grupy kosmicznych hipisów. Kiedy są wyśmiewani przez mizoginię i arogancję wszystkich męskich mocy, ostatecznie otrzymują więcej posiłków, gdy chłopcy nadal są chłopcami. Jedną z tych pań jest Leela, od dawna nieodwzajemniona miłość Fry'ego. Sprawia, że ​​Feministki są czymś więcej niż tylko irytacją, którą były wcześniej, prowadząc je w aktach sabotażu i innych zabawnych aktach obywatelskiego nieposłuszeństwa. Gdy próbują powstrzymać Leo, a gdy Fry zdaje sobie sprawę, że po raz kolejny jest wybawicielem galaktyki (zdarza się to często w serii), wkrótce wszystko nabierze na nas prawdziwej Star Trek 4-lat.

W ciągu tych dziewięćdziesięciu minut dzieje się wiele komentarzy społecznościowych, nawet bardziej niż serial, do którego mogliby przywyknąć długoletni fani. I choć w niektórych momentach robi się to męczące, przeciwne strony feminizmu i patriarchatu reprezentowane są przez równie śmieszne stereotypy, od śmierdzących hipisów z klanu Waterfall i League of Mad Fellows po oburzające ruchy głowy Richarda Nixona. To dziwne, że w tym momencie animowany program tak rażąco rozwiązuje ten problem. Mam na myśli pewne Członek rodziny i The Simpsons mógł napisać o tym jakiś odcinek, czy coś takiego, ale zawsze było to dorozumiane, a potem postacie nie miały żadnych konsekwencji dla pieprzenia się z tym, jak było. Tutaj rzeczy stają się rzeczywistością. Cóż, tak prawdziwe, jak to tylko możliwe dla kreskówek.

Into the Wild Green Yonder naprawdę czuje się, przynajmniej przez ostatnią połowę, jako okazja, aby porozmawiać o kwestiach, o które dbali showrunnerzy, zanim pożegnali nas wszyscy, jako ostatni huragan serialu (przynajmniej do drugiego odrodzenia serialu w 2011 roku). A gdy film dobiega końca, piękny MacGuffin, w który lecą, zachowuje je na zawsze, ponieważ załoga, z którą byliśmy tak wielkimi fanami podczas pierwszego serialu. To świetny mały łuk do serialu, który był wyjątkowo zabawny i uroczy, gdy nie było dużo telewizji. Na szczęście był to ukłon w stronę prezentu, który został rozpakowany w 2011 roku.

Film jest zabawny, dziwaczny i typowo Futurama. Myślę więc, że to oznacza, że ​​możesz chcieć odejść od dzieci, w zależności od tego, co myślisz o spostrzeżonych komentarzach i opiniach, które przeplatają się z pierdnię, żartem z tyłka i seksem. Więc obejrzyj. To będzie świetny czas.

** Obejrzałem ten film za pośrednictwem usługi przesyłania strumieniowego wideo, za którą płacę. Nie otrzymałem rekompensaty za tę recenzję. **

Instrukcje Wideo: Movie Review: "Futurama: Into the Wild Green Yonder" (2009) -- Review by Display of Disgrace (Może 2024).