Czy implant ślimakowy jest tego wart?
Tak. Mogę absolutnie zapewnić, że implant ślimakowy jest wart każdego grosza i każdego sukcesu, walki lub bólu serca. Moim zdaniem głuchota w dzisiejszych czasach jest zupełnie niepotrzebna, szczególnie dla osób, które słyszały wcześniej. Więc jeśli możesz mieć implant ślimakowy, to go masz. Oto moja historia…

Pierwotnie zostałem wszczepiony w 1993 roku. Byłem 8. dorosłym w Nowej Zelandii, który go otrzymał. To było w czasach, gdy finansowanie nie stanowiło problemu, a lista oczekujących była niespotykana. Byłem tak zwanym „wykonawcą gwiazd”, ponieważ w ciągu 24 godzin słyszałem i rozpoznawałem głosy. W ciągu 3 miesięcy z łatwością rozmawiałem przez telefon. Wyrzuciłem aparat słuchowy. Z każdą kolejną aktualizacją technologii mój słuch ciągle się poprawiał - od znoszonego ciała procesora mowy MSP, po Spectrę, a potem pierwszą 3G za procesorem ucha. Bardzo niewiele osób zdawało sobie sprawę, że w ogóle mam ubytek słuchu, nie mówiąc już o tym, że jestem całkowicie głuchy. Mój słuch był tak dobry, że nawet raz przyłożyłem telefon do mojego całkowicie głuchego ucha, zapominając, że z niego nie słyszę!

Powiem nawet, że zapomniałem, jak to jest mieć upośledzenie słuchu. Zapomniałem, jak trudno było radzić sobie z ludźmi, którzy nie rozumieli głuchoty. W rzeczywistości myślałem, że usługi dla osób niesłyszących uległy poprawie, po prostu dlatego Nie miałem problemów. Jak bardzo się myliłem.

W 2007 roku obudziłem się pewnego ranka i przyłożyłem procesor implantu do ucha - tak jak każdego ranka. Ale dziś rano coś wydawało się inne. Brzmi boleśnie. Źle. Czułam mdłości i zawroty głowy. W ogóle nie mogłem tego tolerować. Wizyta w moim centrum implantologicznym. Wyłączyli oni sporo elektrod, aby było wygodniej. Ale w ciągu kilku dni wróciłem, by wyłączyć więcej elektrod. A potem jeszcze więcej. Zanim się zorientowałem, sprowadziłem się do zaledwie 5 pracujących elektrod. Przeprowadzono test integralności mojego implantu wewnętrznego, który nie wykazał niczego złego.

Awarie implantów Cochlear w Nowej Zelandii są rzadkie, a ponieważ test integralności nic nie wykazał, przypuszczano, że miałem infekcję ucha wewnętrznego. Poproszono mnie, aby poczekać 3 miesiące, aby zobaczyć, czy to się uspokoi. Nie zrobił tego. Wykonano dalsze testy, aby dowiedzieć się, czy mogę mieć implant w drugim uchu, ale wyniki wykazały, że moje lewe ucho jest całkowicie martwe i nie mogę mieć implantu. Zawsze.

Tymczasem walczyłem. Nie mogłem już słyszeć przez telefon. Umieściłem procesor implantu w szufladzie, wyjmując go tylko, gdybym musiał spróbować usłyszeć coś ważnego, ponieważ stwierdziłem, że pomogłoby mi to nieco w czytaniu ust. Natknąłem się na dyskryminację. Miałem problemy z bankami, przedsiębiorstwami energetycznymi i telekomunikacyjnymi. Wszystkie te duże firmy są nastawione na obsługę klientów słyszących, a nie klientów niesłyszących. Blogowałem o tym. Czasami firmy te czytały moje blogi i wracały do ​​mnie, ale najczęściej byłem ignorowany, tak jak większość Głuchych. Czułem, że wróciłem do poprzedniego życia i nie podobało mi się to ani trochę.

Wreszcie w marcu 2008 r. Mój wewnętrzny implant został usunięty i ponownie wszczepiono mi najnowszą technologię. Byłem przestraszony i zdenerwowany, nie wiedząc, czy to zadziała, czy nie. Włączenie nastąpiło w kwietniu 2008 roku. Początkowo mowa brzmiała jak wiewiórki, które dobrze słyszałem. Zapewniono mnie, że z czasem dźwięk wiewiórki zmniejszy się. Nigdy tak nie było. Po raz kolejny wiedziałem, że coś jest nie tak, ale nie mogłem tego dotknąć. Moje wyniki rozpoznawania mowy były obiecujące, ale nie zaskakujące, i nie poprawiły się tak, jak bym się spodziewał. Zamiast tego moje rozpoznawanie mowy pogorszyło się.

Potem zacząłem stymulować twarz przy określonych częstotliwościach dźwięku; w mojej świątyni, z tyłu gardła, wokół oczu. Z powrotem do centrum implantu i kolejno elektrody zostały wyłączone. Poprosiłem o prześwietlenie. Wiele lat temu przypomniałem sobie wiadomość e-mail od kogoś, kogo tablica implantów pojawiła się po implantacji, i miałem dziwne wrażenie, że tak się stało z moim.

Jedno zdjęcie rentgenowskie później i rzeczywiście, układ elektrod wyskoczył z mojego ślimaka i wróciłem do 5 elektrod !!! Ponieważ mogłem wszczepić tylko jedno ucho, wydawało się to najgorszą katastrofą. To było druzgocące, ponieważ chciałem usłyszeć ponownie.

Ponownie zacząłem tracić kontakt z przyjaciółmi i rodziną, ponieważ nie mogłem już do nich dzwonić ani mnie. Moją jedyną formą komunikacji był mój laptop przez Skype i MSN, aby utrzymać mnie w pętli. Czułam się odizolowana. Straciłem wolę i energię, aby wyjść i spotkać się z przyjaciółmi. To było po prostu zbyt trudne. Sezon na koniec roku był najgorszy. Udało mi się przetrwać Boże Narodzenie, ale płakałem przez Nowy Rok i odrzuciłem oferty wszelkich kontaktów towarzyskich. Po Nowym Roku w końcu poszedłem do lekarza i po raz pierwszy w życiu zdiagnozowano u mnie depresję. Dostałem receptę, którą wypełniłem, ale leki przeciwdepresyjne usiadły na ławce. Po prostu nie chciałem ich brać.

Zamiast tego usiadłem i opracowałem „plan”, aby zająć się mną. Chodziło o spacery i ćwiczenia, bieganie, siłownię, fotografię, scrapbooking. Skończyłem dzień, więc w nocy byłbym zmęczony. Zadziałało. Stopniowo przyzwyczaiłem się do niczego nie słyszeć i znów znalazłem szczęście.Jestem doskonałym czytelnikiem warg, więc jeśli to wszystko, co miałem, to zaakceptowałem to, co musiałem zrobić.

Nadszedł marzec 2009 r. I w końcu zostałem ponownie wszczepiony. Włączenie nastąpiło w kwietniu 2009 roku i tym razem zakończyło się sukcesem. Żadnych wiewiórek. Godzinę po włączeniu rozmawiałem przez telefon z przyjaciółmi. To wciąż nie było idealne. W porównaniu do mojego pierwszego implantu walczyłem z hałasem w tle, dźwięk nie był tak naturalny, ale słyszałem znacznie więcej niż przez ostatnie 2 lata i byłem przygotowany na to, co mogłem uzyskać!

Właśnie minęła 2 rocznica mojego ostatniego implantu. Moje wyniki rozumienia mowy to: 100% otwartych zestawów zdań w ciszy, 100% otwartych zestawów zdań w hałasie + 10db, 95% otwartych zestawów zdań w hałasie + 5db, 85% test pojedynczych słów bez czytania warg i 93% słów i fonemów (pojedyncze litery lub dźwięki). Moje wyniki przekroczyły wszelkie oczekiwania, a teraz radzę sobie lepiej niż w przypadku mojego oryginalnego implantu w 1993 roku. Nie mógłbym być szczęśliwszy.

Jednak nie biorę już przesłuchania za pewnik. Technologia może zawieść i zawiedzie. Kiedy mój pierwszy implant został przetestowany, znaleźli minutę pęknięcia. 15 płynów ustrojowych zajęło 15 lat i spowodowało uszkodzenie słuchu. Za drugim razem mój ślimak wyrzucił układ elektrod z nieznanego powodu. Czy przeszedłbym kolejną operację, jeśli znowu się nie powiedzie? Tak. Absolutnie bym to zrobił. Nie ma mowy, bym wybrał głuchotę, niż móc słyszeć i być częścią świata.

Nadal jestem głuchy. Za każdym razem, gdy zdejmuję implant, cisza wraca. Pamiętam. Teraz upewniam się, że utrzymuję kontakt ze społecznością osób niesłyszących i oferuję pomoc, gdy tylko mogę. W tej chwili lobbuję za zwiększonymi napisami do naszej telewizji. Będę nadal to robić i nigdy więcej nie będę uważał mojego przesłuchania za pewnik.

Instrukcje Wideo: II Międzynarodowa Konferencja Naukowa "Implanty słuchowe i muzyka"(część 8) (Kwiecień 2024).