Blues Conspiracy z Joe Louisem Walkerem
Może 2024
Tym razem mam pierwszą z nowej trylogii, którą mogę się z tobą podzielić: Nancy Gideon's Masked by Moonlight (Pocket) przedstawia detektyw Charlotte Caissie, twardą policjantkę, która regularnie zajmuje się szumowiną w Nowym Orleanie. Jednym z gangsterów, który regularnie przecina jej ścieżkę, jest seksowny Max Savoie, ale nie miała problemu z oparciem się mu. Do teraz. Teraz Max ratuje ją, gdy zostaje zaatakowana, i nagle znacznie trudniej jest oprzeć się tej atrakcyjności, którą odczuwa. Może to usprawiedliwić wykorzystaniem go do dotarcia do szefa mafii, ale czy ona naprawdę? Max ma zaskakującą zdolność, a gdy Cee Cee jest tego świadkiem, stawia ją w jeszcze większym niebezpieczeństwie ze strony ludzi wokół Maxa. Max jest intrygującym bohaterem, którego tajemnicza przeszłość sprawiła, że był bliznowacony emocjonalnie i wrażliwy na mężczyznę, który wziął go za dziecko. Seksowny i nieodparty, jak odkrywa Cee Cee. Ona jednak nie jest tak atrakcyjna. Jest dla mnie zdecydowanie zbyt żałosna; w pożądaniu z Maxem, a następnie zdecydowany wykorzystać go do swojej pracy (co jest również bardzo, bardzo nieatrakcyjne). Co gorsza, ten nie jest do końca opakowany. Nie, ta będzie kontynuowana przez kolejne dwie książki. Naprawdę chciałbym, żeby był sprzedawany jako serial fantasy, a nie romans. Jasne, jest w tym romans, ale to zakończenie wyrzuca go z parku romansów dla mnie i do innego gatunku. Bardzo, bardzo rozczarowujące dla mnie, ponieważ zawsze szukam nowej wspaniałej serii zmiennokształtnych, ponieważ lubię te o wiele bardziej niż większość wampirów na półkach. Chociaż druga książka jest już na moim biurku, bardzo wątpię, czy po tym ją podniosę. Pożyczam tylko dwie z pięciu strzał Kupidyna. Szkoda
Do następnego razu, miłej lektury!