Recenzja Monster Vault
Na święta nasz 10-latek postanowił kupić ojcu nowy zasób RPG. Z mnóstwem zestawów pudełkowych i błyszczących twardych okładek do wyboru wybrał (i zapłaciłem pełną cenę) zestaw pudełkowy D&D Essentials Monster Vault. Mój mąż był szczęśliwy, że znalazł go pod choinką, a teraz udało mi się go zdobyć, aby dokonać przeglądu!

Kiedy po raz pierwszy zauważyłem D&D Essentials Monster Vault, byłem sceptyczny. W końcu posiadałem już zarówno Podręczniki Potworów 1 i 2. Czwarta Edycja. Zastanawiałem się, czy ta książka może zaoferować coś nowego, czy też będzie powtórzeniem bloków potworów z pozostałych dwóch książek.

Przeczytanie spisu treści nie ujawnia żadnych nowych nazw potworów, choć na szczęście wskazuje trzy przydatne funkcje: dodatek dla zwierząt, glosariusz i indeks potworów. Dodatek dla zwierząt zawiera istotne informacje dla różnych pospolitych zwierząt (niedźwiedzi, szczurów, pająków, wilków), glosariusz zawiera definicje słów kluczowych i stanów oraz innych terminów związanych z potworami i ich zdolnościami, a indeks jest uporządkowany najpierw według poziomu potwora, następnie według typu potwora (styl walki: harcownik, kontroler, brutal) i na koniec alfabetycznie w obrębie każdej podgrupy.

Książka rozpoczyna się szczegółowym podziałem i opisem części bloku statystyk potworów w czwartej edycji. Zajmuje osiem stron, ale jeśli czytelnik nie byłby pewien, jak interpretować blok statystyk przed zapoznaniem się z tą informacją, na pewno wiedziałby, jak później!

Po rozpoczęciu sekcji potworów, każdy z 63 potworów wymienionych w spisie treści jest przedstawiany z sekcją opisowego tekstu wyjaśniającego ich pochodzenie i inną przydatną historię, która pomoże Mistrzowi Gry włączyć ich w przygody. (Tak! Autorzy poświęcili czas na przepisanie wstępów!) W przypadku niektórych potworów istnieją postacie przypisane postaciom D&D i dodatkowa grafika. Prawie każdy blok statystyk potworów ma towarzyszącą mu sztukę w postaci okrągłego portretu, takiego jak na żetonach stworów, do użycia w bitwach na planszy / stole. I tak, jest wiele nowych potworów. A raczej istnieje wiele nowych opisów potworów. Na przykład spośród pięciu wymienionych rodzajów bazyliszka czterech nie ma w Podręczniku potworów 1 lub 2.

W pudełku znajdują się również kolorowe żetony o mocnej, ciężkiej naturze: cały stos przebijanych arkuszy, z co najmniej jednym żetonem dla każdego z 63 zawartych w książce, a często kilkoma z nich (z liczbami, więc gdy twoja drużyna zmierzy się z wieloma przeciwnikami tego samego rodzaju, każdy z nich może mieć swój własny token obrazkowy.) Na prześcieradłach znajdziesz również ogólne tokeny stworów i kilka bardzo przydatnych pierścieni o dużych rozmiarach. Można umieścić mniejszy żeton konkretnego potwora w pierścieniu, aby następnie zajął „ogromną” przestrzeń stworów na mapie siatki. Oprócz żetonów jest też gotowa przygoda („Kopiec zimowego króla”) na przyjęcie czwartego poziomu oraz duża, pełnokolorowa, składana mapa.

Jak powiedziałem wcześniej, początkowo byłem sceptyczny, ale z przyjemnością informuję, że D&D Essentials Monster Vault jest dobrym narzędziem przydatnym do dodania do kolekcji czwartej edycji. Oprócz różnych nowych permutacji potworów, kolekcja tokenów z pewnością przyda się GMom, których mini-kolekcje wciąż wymagają uzupełnienia. Jedyne, co uczyniłoby to kompletniejszym zestawem, to gdyby zasady zostały uwzględnione skalowanie bloków statystyk potworów w górę lub w dół, aby dostosować je do swojej drużyny. Musisz poszukać w czwartym wydaniu Przewodnika mistrza lochów!

Instrukcje Wideo: Monster Hunter World: Iceborne Review (Kwiecień 2024).