Recenzja bezimienna
Pierwsza scena zaczyna się w Key West, a były agent FBI, Ryan McBride, budzi się z łóżka około południa po wypiciu całej nocy - w środę wieczorem. Gdyby to była powieść tajemnicza, czołgałby się po swoim mieszkaniu z wymiotnym oddechem i alkoholem spływającym z jego porów. Ale muszę pokochać gatunek powieści romantycznej. Tutaj zapala Marlboro, opiera się na framudze drzwi swojego mieszkania i spogląda na tlącą się kobietę, która przybyła z wezwaniem do przygody, agentką FBI Vivian Grace.

Bez koszuli, ma elektryzujące niebieskie oczy, rozczochrane brązowe włosy upstrzone złotem przez słońce i chropowaty zarost. Jest wysoki, szczupły i cierpki. Na stronie 11 Grace widzi go w następujący sposób: „Wydawał się wyższy niż sześć, które wymienił w aktach personelu. Zdecydowanie szczuplejszy niż ten dziewięćdziesiąt, który ważył zgodnie z tymi statystykami.” Wiele mówi o Vivian, że przeczytała akta Ryana przed spotkaniem z nim.

Ma dwadzieścia kilka lat, jest kręta i zmysłowa, ma szerokie brązowe oczy i ciemne włosy zmiecione francuskim akcentem. Na stronie 3 Ryan zauważa swoją najbardziej seksowną funkcję: - Ładne usta. Zmysłowe, poduszkowe. Sprawiły, że pomyślał o gorącym, sprośnym seksie. Uwielbiam to słowo pillowy.

Gdy tylko Ryan pozbywa się rudzielca z francuskim manicure zaplątanym w prześcieradło z poprzedniej nocy, Vivian zabiera się do pracy: FBI, które Ryan konserwował trzy lata temu, potrzebuje jego wiedzy specjalistycznej w sprawie porwania dziecka. Stwierdzenie, że Ryan jest zgorzkniały, gdy został zwolniony, byłoby ogromnym niedopowiedzeniem. Obsesyjny maverick, który sprzeciwia się autorytetowi, musiał upaść za swojego niekompetentnego przełożonego, którego złe decyzje doprowadziły do ​​śmierci dziecka. Ale jak może odrzucić nowe dziecko w niebezpieczeństwie?

Ryan i Vivian udają się na miejsce zbrodni: Birmingham, Alabama. Spotkają się z agentem odpowiedzialnym za Randall Worth. Na stronie 24 dowiadujemy się, że Worth ma niski wzrost i cofającą się linię włosów. O o. To nie może być dobre. Tak, Worth jest jednym z tych typowych dla książki typów, których Ryan nie znosi. Warto nie chce Ryana w tej sprawie, ale nie ma wyboru. Porwanie dziecka, które zostało genialnie przeprowadzone, to dopiero początek. Czarny charakter to szalony geniusz, który planuje narazić życie wielu ludzi. Każde uprowadzenie będzie układanką, którą Ryan musi rozwiązać.

To wprawia w ruch najwyższej klasy fabułę, która z łatwością rywalizuje z większością tajemnic i thrillerów, które przeczytałem. Każda łamigłówka to wyścig z czasem dla Ryana i Vivian, który jest jedynym agentem FBI, któremu ufa na tyle, by z nim współpracować. Jedną rzeczą, która szczególnie mnie przewracała, była ciekawość złoczyńcy: co sprawia, że ​​tyka? Nawet gdy pod koniec otrzymamy pełne informacje na temat jego motywów, napięcie faktycznie wzrasta z powodu powrotu traumatycznego elementu z przeszłości Vivian.

Mój jedyny problem z Bezimienny to postawa Ryana wobec Vivian we wczesnej części książki, gdy nieustannie brzydzi ją seksualnym insynuacją. Nie robi tego wszędzie w sposób diabelsko-opiekuńczy pełen nadziei mężczyzn. Z wrogością i zastraszaniem. Jego myśli to ujawniają, a myśli Vivian dokładnie interpretują jego działania. Wydaje się, że jest motywowany niechęcią wobec FBI, a także głęboką niepewnością, która zmusza go do trzymania ludzi na dystans. Ale tak naprawdę, jaki typ faceta nęka seksualnie kobietę z klasy podstawowej, zwłaszcza gdy odkrył, że w przeszłości miała uraz seksualny? Lubiłem Vivian za jej odwagę i zaradność, ale chciałem powiedzieć Ryanowi: „Stary, nie obchodzi mnie, jak ładnie wyglądasz. Przestajesz ją wybierać! ”W końcu wyewoluował z tego zachowania i stał się bardziej jak prawdziwy bohater.

Zarówno Vivian, jak i Ryan poznają się i doceniają. Pożerają nawet swoją żądzę w nietypowym miejscu, co pokazuje, jak przyciąganie zwierząt może pokonać nawet najbardziej oblodzone miejsca! Ryan staje się bardziej współczujący i mniej niepewny, gdy Vivian uczy się wierzyć w siebie. Dla nich, którzy spędzili ze sobą zaledwie kilka dni, jest to dobrze wykonany rozwój postaci w powieści, która pozwoli ci przewracać strony.

Rodzaj romansu: romans mężczyzny i kobiety
Tytuł: Bezimienny
Autor: Debra Webb
Wydawca: Oprawa miękka St. Martin
Podgatunek: Romantyczne napięcie
Otoczenie: południowe USA
Sceny seksu: średnio wyraźne
Punkt widzenia: dwa bliskie punkty widzenia trzeciej osoby naprzemiennie według rozdziałów
Uwaga: tę książkę kupiłem za środki osobiste. Autor ani wydawca nie otrzymali żadnej rekompensaty za tę recenzję. Zajrzyj na Amazon.com, aby znaleźć Bezimienne

Instrukcje Wideo: Arcania: Gothic 4 (PC) - Recenzja gry - fabuła, świat, misje, bohaterowie, Bezimienny (Może 2024).