Eve Kenin's Hidden
Witam i witam ponownie! Było tu kilka pracowitych dni, a reszta tego tygodnia wydaje się jeszcze bardziej szalona, ​​więc moje kopanie sierpniowych książek będzie nieco wolniejsze, niż się spodziewałem. Ale mam ich teraz całkiem sporo na biurku i więcej niż nie mogę się doczekać, aby przeczytać.

Tym razem mam Eve ukrytą (Shomi), kontynuację zeszłorocznego Napędzany. Ostatnim razem mieliśmy historię Rainy i Wizard. Tym razem na niesfornej i zamarzniętej północy genetycznie wzmocniona Tatiana, „siostra” Czarodzieja, ma misję, aby pokonać Gavina Warda, jednego z mężczyzn, którzy uwięzili ją i torturowali w ramach długiej serii eksperymentów. Dopiero teraz wierzy, że Czarodziej i ich druga „siostra” Yuriko nie żyją, dzięki Wardowi. Po drodze spotyka bardzo seksownego i tajemniczego Tristana, mężczyznę, dla którego nie ma pożytku i którego nie może zapomnieć. Tristan ma własną misję, ale gdy ich ścieżki znów się krzyżują, Tatiana jest zmuszona iść z nim, nie zdając sobie z początku sprawy, co to dla niej znaczy. I zdecydowanie nie zdając sobie sprawy z tego, co obejmuje jego własna przeszłość. Od pierwszego spotkania dowiesz się, że Tatiana i Tristan mogą mieć niesamowitą chemię. A ta Tatiana jest naprawdę niesamowitą bohaterką. Tristan jest tajemnicą do znacznie późniejszej części opowieści, ale to nie czyni go mniej atrakcyjnym. Powiedział, że myślę, że mi się podobało Napędzany lepszy niż ten. Bardzo mi się podobał, ale coś o Rainie i Czarodzieju mówiło mi bardziej. Wydaje się, że motywowany zemstą kurs Tatiany przyspieszył jej bycie nieodwracalnym, ale zdecydowanie tak nie jest. Jej misja polega nie tylko na własnym leczeniu przez Warda, ale także na uratowaniu innych przed nim, co czyni ją jeszcze lepszą bohaterką. Po prostu nie kochałem jej tak bardzo jak Rainy. Pożyczam trzy z pięciu strzał Kupidyna.

Do następnego razu, miłej lektury!


Instrukcje Wideo: Driven by Eve Kenin (Kwiecień 2024).