Ross Brawn kuszony przez Honda Move?
Ross Brawn słynie z udanej pary z Michaelem Schumacherem, który widział, jak para wygrała Mistrzostwa po Mistrzostwach dla Ferrari. Miał tytuł dyrektora technicznego, ale tak naprawdę jego najlepszą pracą było bycie strategiem i taktykiem na murach podczas wyścigów.

Jego szybkie myślenie i umiejętność dostosowania się do zmian i problemów sprawiły, że był niezapomniany i prawdopodobnie bardzo bogaty. W tym roku wziął urlop naukowy od Ferrari, prawdopodobnie dlatego, że nie czuł się w stanie odejść od Schumachera tak szybko, jak pstryknięcie palcami.

Jednak po tym roku nie jest już w kontrakcie z Ferrari i wielkie pytanie dotyczy jego przyszłości. Czy zrezygnuje z czerwonych? A może całkowicie przejdzie na emeryturę? Najnowszą plotką na temat bloku jest to, że podpisze umowę z japońskim strojem Hondy.

Mężczyzna nie ukrywał, że chce wrócić do Wielkiej Brytanii, a fabryka Hondy w Wielkiej Brytanii na to pozwoli. Powszechnie wiadomo również, że Brawn uwielbia brać zespół, który być może, flądra i wstrząsa nim. Zrobił to do tej pory dla dwóch zespołów, Bennetton i Ferrari. Być może chce sprawić, że będzie to hat-trick z Hondą.

To byłaby rozsądna decyzja dla Brawna, ale musisz się też zastanawiać, czy Ferrari chce, żeby wybrał tę drogę. Są notorycznie skryte na temat swoich technologii i działań za zamkniętymi drzwiami. Są jedyną drużyną, która nie pozwoli na dostęp do radia zespołu podczas wyścigu, tylko po zakończeniu wyścigu. Nie mogę sobie wyobrazić, że byliby zbyt szczęśliwi, że Brawn porzucił je dla Hondy i być może przekazał niektóre tajemnice, które sprawiły, że Ferrari odniosło taki sukces w poprzednich latach.

Ale to sport i uczciwa gra, a Brawn powinien mieć pozwolenie na pracę tam, gdzie chce. Pytanie brzmi, czy chciałby porzucić tak znany zespół i pracować dla kogoś, kto wydaje się cofać. Technologie i stylistyki uwielbiają mierzyć się z wyzwaniami, uwielbiają coś, w co mogą wpaść w zęby i naprawdę sprawiają, że działają tam, gdzie inni zawiedli.

Obaj kierowcy Hondy spędzili ostatnie tygodnie narzekając na to, że samochód po prostu nie działa, i pchają tak mocno, jak tylko mogą, ale nigdzie ich nie doprowadzają. Z kimś takim, jak Brawn w zespole, bez wątpienia byłby to ogromny wzrost morale, nawet gdyby jego wiedza zaczęła działać.