Własna rozmowa i wiara w siebie
„Niezależnie od tego, czy myślisz, że możesz, czy nie, masz rację” - Henry Ford.

Obraz naszego ciała jest tak spleciony z naszymi myślami, że patrzenie na własną rozmowę jest istotną częścią rozpoczynania akceptacji tego, kim jesteśmy. Mamy w głowie te małe głosy, które mówią nam, jak myśleć o świecie. Często dają nam świetne opinie i zachęcają nas. Czasami jednak utrzymują nas w błocie.

W naszym dzieciństwie zaczyna się kształtować poczucie własnej wartości. Rodzice, którzy okazują swoją miłość i zachęcają nas do bycia sobą, będą wspierać silną samoocenę swoich dzieci. Uczymy się od mamy i taty, jak patrzeć na świat i nasze miejsce w nim.

Jeśli ty, podobnie jak ja, miałeś rodziców, którzy nie byli tak zachęcający, co możesz zrobić? Najpierw posłuchaj rzeczy, które sobie opowiadasz. Przestań, gdy zauważysz, że się poniżasz. Zastanów się, czy to prawda? Czy jakaś część tego jest prawdą?

Moja mama powiedziała mi kiedyś, że nikt mnie nigdy nie polubi. Wierzyłem jej, bo przecież była moją mamą i wierzyłem, że ona wie lepiej. Więc przez lata nosiłem ten osąd o sobie. Nikt nigdy mnie nie polubi.

Naprawdę? Nikt? Zawsze? Prawda jest taka, że ​​nie wszyscy mnie lubią, ale wielu ludzi je lubi. Kiedy zdałem sobie sprawę, że jej komentarz pochodzi bardziej z jej bólu niż z rzeczywistości o mnie, ta myśl nie miała już dla mnie znaczenia.

Czy masz jakieś takie myśli? Zatrzymaj się na chwilę i bądź cicho. Zobacz, co przychodzi Ci do głowy. Następnie zapytaj „Czy jakaś część tego jest prawdziwa?” Jeśli myśl nie jest prawdziwa na temat tego, kim jesteś dzisiaj, pozwól jej odejść. Zrób wszystko, co w naszej mocy, aby zrealizować ten pomysł. Medytujcie, módlcie się, recytujcie codzienne afirmacje, po prostu odwróćcie to fałszywe przekonanie.

Co jeśli okaże się, że część tego negatywnego uczucia jest prawdziwa? Następnie musisz zapytać: „Czy ta wiara w jakikolwiek sposób mi służy?” Jeśli tak, to prawdopodobnie zechcesz go teraz zatrzymać.

Przez wiele lat pracowałem w branży zoologicznej. Wierzyłem, że to jedyne, co mogę zrobić. Ta wiara służyła mi, ponieważ uczyniła mnie naprawdę ciężkim pracownikiem. Bałam się stracić pracę, ponieważ to było wszystko, co mogłam zrobić. Zostałem najlepszym groomerem / trenerem ptaków / weterynarzem / sprzedawcą karm dla psów.

Są też pomysły dotyczące nas samych, które mogą być prawdziwe, ale tak naprawdę nie wiemy. Dzieje się tak zwykle dlatego, że pomysł powstrzymał nas przed próbowaniem czegoś nowego. Moja najlepsza propozycja na ten przykład to po prostu wyjść i coś zrobić.

Nigdy nie uważałem się za wysportowanego. Chociaż miałem trzydzieści lat zielony pas w karate, powiedziałem sobie, że zielony pas jest łatwy, naprawdę nie możesz uważać się za sportowca, dopóki nie masz czarnego pasa. Potem 20 lat później postanowiłem przejść maraton LA. Nie wiedziałem, czy mogę przejechać 26,2 mili, czy nie. Jest to przypadek, w którym moja głowa powiedziała „Nie jesteś tego typu osobą”, ale w rzeczywistości nie wiedziałam, czy jestem, czy nie.

19 marca 2006 roku, po 8 godzinach i 44 minutach marszu, przekroczyłem linię mety podczas LA Marathon. Moi przyjaciele po mojej stronie (tak, ci przyjaciele, których moja mama powiedziała, że ​​nigdy nie będę) i wiedziałem, że mogę dążyć do każdego snu w życiu, o ile nie pozwolę, aby moje myśli stanęły mi na drodze.

Zatem słowami tego wielkiego filozofa, Yody: „Nie próbuj. Rób albo nie rób. Nie ma próby. ”

Mam nadzieję, że robisz wszystko, co chcesz. Pozbądź się myśli, które powstrzymują cię przed jak najlepszym życiem i uwierz w siebie, w swoje piękno i marzenia tak bardzo, jak ja w ciebie wierzę.

Instrukcje Wideo: Wstań! Czyli jak zyskać pewność siebie. Myśląc Inaczej, odc. 11 (Może 2024).