Pewien komfort na ciemne noce
Ahhh, znów ciepło ognia rafinerii. Czy naprawdę muszę być tak wyrafinowany? Czy szorstkie krawędzie nie dodają charakteru? (Więcej na ten temat później.) Jak szukałem mądrości i zrozumienia w ciągu ostatnich kilku lat (z przerwami, wiesz. Mam na myśli, że muszę spędzić trochę czas na bieżąco Niedobitek i idąc na siłownię) Pan odpowiedział na moje modlitwy, jak zawsze to uczynił, dając mi to, z czym mogę sobie poradzić, i to często w bardzo bolesny sposób. Nie martw się - nie jestem jeszcze Hiobem, podobnie jak reszta z was. Ale miałem swoje ciemne noce duszy, poważne płacze i czasami czułem, że mój duch krwawi. (Prawdziwy problem, ponieważ te rany są niewidoczne, a zatem trudne do zniesienia.) Gdy przedzieram się przez te czasy, a zwłaszcza w miarę powtarzania się lekcji, uczę się trochę więcej i widzę smugę dalej z każdym napięciem, niż ja przed.

Wiem jedno to ciemna noc: On jest nie tylko głównym uzdrowicielem; On jest tylko uzdrowiciel. Każde miłe słowo lub czyn od nieznajomego lub przyjaciela, który sprawia, że ​​ten mały trądzik jest uściskiem mojego Ojca. Każde duchowe połączenie, którego doświadczam z siostrą lub bratem na tej ziemi, choć może się to wydawać przelotne, jest więzią z naszym Zbawicielem i przez niego. „Ale oto, co jest z Boga, zaprasza i zachęca do czynienia dobra zawsze; dlatego wszystko, co zachęca i zachęca do czynienia dobra, kochania Boga i służenia Mu, jest natchnione przez Boga ”. (Moroni 7:13)

Kolejna rzecz, którą wiem: czasami ludzie ssają, nawet ci dobrzy, ale Bóg jest doskonały i doskonale nas widzi. Wiele niesprawiedliwych prób, przez które musimy przejść, a ból, który musimy znosić (ponieważ nie ma alternatywy), spowodowanych jest tym, że krzywdzimy się nawzajem - poprzez bezmyślność, niesprawiedliwe osądy, małostkowość, strach, samolubstwo, dumę, nieporozumienie (lista ta staje się naprawdę długo). O ile nie jesteś Bogiem, ty, który to czytasz i zostałeś ranny i niezrozumiany, wyrządziłeś również krzywdę innym. Ja też. Niedawnym wydarzeniem w moim śmiertelnym okresie próbnym byli ludzie, którzy źle o mnie myślą. Nawet ci, których nazywałem przyjaciółmi, których kochałem jako rodzinę, ujawnili pewne nieprzyjemne rzeczy, od niepochlebnych opinii o mojej osobowości i charakterze po faktyczne oskarżenia o wykroczenia. Chociaż te ostre krytyki są nieprawdziwe i niesprawiedliwe, tak głęboko boli mnie to, że ludzie, których szacunek kiedyś szanowałem i których dobre opinie, które kiedyś ceniłem, widzą mnie w tak okropny sposób. Jest to dla mnie trudna lekcja, ale kiedy wołam do Pana i szukam pocieszenia, wiem w moim sercu i umyśle przez Jego ducha, jaka jest prawda. Co więcej, On wie, jaka jest prawda o mnie. „Lecz Pan rzekł do Samuela: Nie patrz na jego oblicze ani na jego wzrost; bo mu odmówiłem; bo Pan nie widzi tak, jak widzi człowiek; bo człowiek patrzy na wygląd zewnętrzny, a Pan patrzy na serce ”. (1 Samuela 16: 7)

Niezrozumienie jest częścią bycia człowiekiem. Te ciała i naturalny człowiek sprawiają, że skupiamy się, jak małe dzieci, na sobie. Dodaj do tego lekcję, której możemy nauczyć się od Babel, i wydaje się, że wszyscy mówimy różnymi językami. Połącz nasze niejasne uczucia, nieświadome lęki i niepowiązane doświadczenia z nieprecyzyjnym słownictwem i rozbieżnymi konotacjami, a następnie dodaj szatan szepczący z wściekłością, aby nas obrażać i obrażać, i to jest cud, że kiedykolwiek rozumiemy jedną dziesiątą tego, co inni wokół nas tak długo komunikują. Nie widzimy siebie ani siebie takimi, jakimi naprawdę jesteśmy. Staramy się minimalizować nasze błędy i maksymalizować nasze zalety, nie doceniając mocnych stron innych i wyolbrzymiając ich gafa. Chodzi o to, z wyjątkiem sytuacji, gdy kopiemy się irracjonalnie i poniżamy nasze własne osiągnięcia, jednocześnie chwaląc jakiegoś zręcznego dzieciaka ładniejszym samochodem.

Dlatego tak ważne jest, aby pamiętać te dwie pierwsze rzeczy, które znam. (Pamiętasz - On jest uzdrowicielem, a ludzie są do bani, ale On nie.) I dlaczego tak ważne jest, aby okazywać współczucie i miłość, jakiej pragniemy, nawet jeśli osoba przed nami najwyraźniej na to nie zasługuje . (Też trochę ssę, nie zapominaj.) Cóż to za dar, że można mi wybaczyć i jakie błogosławieństwo przekazać Mu ciężar osądu i przebaczyć innym.

Być może nigdy nie będę zrozumiany ani doceniony w tym życiu. Moja duma może zostać zraniona, moje ego zmiażdżone - może nieodwracalnie. I może to zranienie i uderzenie jest dobrą rzeczą. Jedyne, z czym muszę mieć rację, to Pan. Wracając do mojej sprytnej obserwacji na początku, że szorstkie krawędzie dodają charakteru - oto inna rzecz, którą wiem: postać, której desperacko potrzebuję, należy do ojca. Moje wady i słabości nie są tym, kim jestem, są fasadą, która ukrywa moje prawdziwe ja. O tak, Bóg sprawił, że wszyscy jesteśmy wyjątkowi, a nasze dziwactwa i moce, głupota i indywidualność zachwycają Go, ale nie ma cnoty w przywiązaniu się do czegokolwiek podobnego do naszego charakteru.

Ani mój ból, ani rany, które go spowodowały, nie definiują mnie.Kiedy zwalniam ciężar osądzania siebie i innych, mogę uwolnić także płonące węgle w tym oczyszczającym ogniu, które nie są częścią mnie. Gdy pozwolę, aby nastąpiło oczyszczenie, rozkoszne części mojej indywidualności rozkwitną, moja dusza rozkwitnie i, och tak, wiem, że jeśli mogę puścić dumę i przestać walczyć z procesem, stanę się tym, czym powinienem być. „Mówię wam, czy możecie w tym dniu patrzeć na Boga czystym sercem i czystymi rękami? Mówię wam, czy możecie spojrzeć w górę, mając obraz Boga wyryty na waszych obliczach? ” (Alma 5:19)

„Oto, jaki rodzaj miłości obdarzył nas Ojciec, abyśmy zostali nazwani synami Bożymi; dlatego świat nas nie zna, bo go nie znał. Umiłowani, teraz jesteśmy synami Bożymi i jeszcze się nie objawi, czym będziemy; ale wiemy, że kiedy się objawi, będziemy tacy jak on; bo ujrzymy go takim, jakim jest. I każdy, kto ma w sobie tę nadzieję, oczyszcza się, tak jak on jest czysty ”. (1 Jana 3: 1-3)

Ta noc jest dla mnie bardzo ciemna. Moje serce czuje się złamane od tygodni i mógłbym przysiąc, że moje duchy krwawią. Siedziałem tutaj przez ostatnią godzinę płacząc, gdy robię moje smutne małe żarty i trzęsę się z każdym nonszalanckim wzruszeniem ramion. Ostatnio czułem się głęboko samotny na tym świecie, ale nigdy tak naprawdę sam, ponieważ mam obok siebie męża, chwytając tyle samo rzęs, ile tylko może, a Mojego Ojca i Zbawiciela ze mną i moją rodziną, otaczając i chroniąc nas , udzielając nam każdego oddechu chwila po chwili. (Mosjasz 2: 21-22 - poważnie, spójrz w górę). W tej chwili nie ma innej duszy poza tymi, na które mogę liczyć. Więc zatrzęsłem się na tej klawiaturze, przypominając sobie rzeczy, które są prawdziwe, które chciałbym, żeby ktoś mi powiedział. W przypadku, gdy jest to również dla was ciemna noc, pozwólcie mi pomóc wam je zapamiętać i powiedzieć, jak zaszczycony jestem, mogąc dzielić z wami tę ulotną więź poprzez naszego Zbawiciela. Który Pan kocha, On sprawdza. Jesteś kochany. Jesteście Jego. Kocham mojego Ojca Niebieskiego. Naprawdę mam nadzieję, że pewnego dnia będę trochę taki jak On.

Weźcie głęboki oddech i trochę odwagi. Oto niektóre rzeczy, które wiem i jestem bardzo wdzięczny za wiedzę.



Instrukcje Wideo: Nizioł - Bądź Pewien (Może 2024).