Rodzice edukacji specjalnej Wspierają się nawzajem
Wszyscy rodzice chcą i potrzebują wsparcia. Jest to szczególnie ważne dla rodziców dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych.

Zbliżając się do początku nowego roku szkolnego, nie chodzi tylko o kupowanie nowych szkolnych strojów lub nowych książek. Na początku roku szkolnego rodzice dzieci objętych specjalną edukacją mają wiele innych rzeczy do rozważenia, takich jak Indywidualne Plany Edukacyjne (IEP), recenzje / spotkania szkolne, ustalenia dotyczące transportu - lista może czasem wydawać się nieskończona.

Zwykle jest to pora roku, w której wielu rodziców odczuwa strach. To „Och nie! Zaczynamy od nowa ”, czując, ponieważ podczas gdy letnie wakacje / wakacje mogą być trudne do pokonania, próby poruszania się po labiryncie edukacji specjalnej mogą być znacznie gorsze.

Rodzice mogą czuć się odizolowani, sami, a także, że nikt inny nie rozumie wyzwań, przed którymi stają, aby zapewnić swojemu dziecku najlepszą edukację. I chociaż rodzicielstwo dziecka o specjalnych potrzebach może być niezwykle satysfakcjonujące, zwłaszcza gdy istnieje odpowiednie wsparcie zarówno dla rodzica, jak i dziecka, bez odpowiednich mechanizmów wsparcia dla rodziców może się wydawać, że jest to najtrudniejsza i najbardziej samotna praca w świat.

Ale prawda jest taka, że ​​istnieją inne osoby, które rozumieją, jak trudno jest „wszystko zebrać”, uczestniczyć w spotkaniach, informować personel i stale zapewniać dziecku wsparcie i odpowiednie wykształcenie. I chociaż podróż każdego przez specjalny system edukacji jest inna, bardzo często emocje odczuwane przez rodziców są takie same. Dopiero, gdy zaczniemy rozmawiać i otworzyć się na innych rodziców i dzielić się naszymi doświadczeniami, zaczynamy zdawać sobie sprawę, że są inni ludzie, którzy czują to samo.

Istnieje bardzo niewiele, jeśli w ogóle, wsparcia dla rodziców dzieci o specjalnych potrzebach. Więc nawet jeśli twoje dziecko może być wspierane na różne sposoby, prawdopodobnie nie jesteś i po prostu możesz się zmagać. To pora roku, abyśmy wszyscy mogli się wspierać. I można to zrobić. W Internecie pojawia się coraz więcej forów dostosowanych do potrzeb Twojego dziecka. Istnieją grupy wsparcia i zawsze jest mama lub tata przy szkolnej bramie, który prawdopodobnie chętnie z tobą porozmawia.

Moja pierwsza rozmowa przy bramie zajęła mi rok. Od tamtej pory wspieraliśmy się nawzajem w dobrych i trudnych czasach, płakaliśmy, śmialiśmy się (co jeszcze czasem możesz zrobić) i wzajemnie się wspieraliśmy na spotkaniach. Od pierwszej rozmowy mamy teraz małą grupę 5 rodziców, którzy spotykają się regularnie i wspierają się nawzajem. Tylko świadomość, że tam są, robi różnicę.



Instrukcje Wideo: Postawa nauczyciela a potrzeby uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi (Może 2024).