Test początkowy awarii Spyker Fail
Nie jest tajemnicą, że Spyker są… cóż… niezbyt dobrzy. Ciągle są z tyłu stawki, walczą o tempo i kilka razy zmieniali kierowców w tym sezonie. Zawsze jestem tym, który wspiera słabszych, ale ogólnie mówiąc, słabszy musi przynajmniej mieć szansę na walkę.

Spyker liczył na pewne ulepszenia w obecnej formie dzięki nowemu samochodowi B spec. Wprowadzenie samochodu było opóźnione od kilku miesięcy, ale Spyker był gotowy na rozpoczęcie tego weekendu w Turcji.

Dyrektor techniczny w Spyker, Mike Gascoyne, spodziewał się, że samochód będzie się golił prawie całą sekundą obecnych (głównie ostatnich) czasów. Samochód B spec przeszedł gruntowny remont z nową skrzynią biegów, nowymi skrzydłami i nową podłogą.
Zmienione modele samochodów muszą przejść rygorystyczne testy zderzeniowe FIA, aby upewnić się, że spełniają określone wymagania bezpieczeństwa. Niestety, nowy Spyker nie przeszedł jednego z testów konstrukcji zderzaka tylnego, co oznacza, że ​​nie wolno mu było wchodzić na tor.

Gascoyne był zaskakująco optymistyczny w związku z tym incydentem i nie był zbytnio zaniepokojony. Awarię sprowadził do złej partii części, które zostały użyte w samochodzie i że z pewnością minie następnym razem. W rzeczywistości był prawie szczęśliwy, że przynajmniej teraz będą mogli przetestować samochód na Monzy przed wyścigiem, zamiast rzucać nowy samochód na tor w Turcji i mieć nadzieję na najlepsze.

Nie minęło dużo czasu, zanim kolejny artykuł o Spyker trafił do mediów, i było to zawieszenie ich głównego projektanta. Oficjalny cytat brzmiał, że jego „pozycja jest obecnie badana”, co nie brzmi dla niego szczególnie obiecująco. Oczywiście nie ma słowa, czy ma to związek z niepowodzeniem testu zderzeniowego, ale nie mogło to być dobre dla morale zespołu lub relacji inwestorskich.

Samochód pracował nad weekendem i przy drugim pytaniu zdał test konstrukcji tylnej. Adrian Sutil zabrał nowy samochód na tor i dołączył do innych zespołów testujących w Monza. Współczłonek Yamamoto przejmie obowiązki testowe również dla niego w dalszej części testu. Jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy samochód w ogóle wykaże poprawę, nie mówiąc już o tej drugiej, którą przewidział Gascoyne, ale jak dotąd wygląda na to, że zespół wciąż marnieje na dole grafików.