Venger iTouch
Venger na system iTouch przywodzi na myśl starą grę Gwiezdne Wojny, w której lecisz nad i pod przeszkodami, próbując przetrwać bieg na Gwiazdy Śmierci.

Korzystasz z czujnika ruchu systemu iTouch, aby latać nad przeszkodami, pod nimi i wokół nich, unikając pocisków i wystrzeliwując własne pociski we wrogów w miarę przechodzenia przez kolejne poziomy. Strzelanie do pocisków jest trochę niepewne - musisz kliknąć (palcem) ikonę pocisku, a po wystrzeleniu są one automatycznie kierowane. Po prostu idą w kierunku tego, co według nich jest interesujące na ekranie przed tobą. Może to być kapsuła, wrogi statek kosmiczny lub solidna ściana.

Zwykle używasz ekranu, aby unikać przeszkód, co działa wspaniale. Delikatnie obracasz ekran, aby przesuwać się poza ściany, przesuwać obok nadlatującego pocisku i ułatwić sobie drogę między wąskimi ścianami. Ta część ma sens.

To część rakietowa jest trudniejsza. Powiedz, że lecisz korytarzem, a przed tobą są trzy zagrożenia. Jeden to latający spodek, jeden oparty na ziemi wieżyczka, a drugi to solidna ściana, której nie można ominąć. Nie martwisz się zbytnio o wieżyczki, a latający spodek ma zamiar odejść. Chcesz tylko, żeby ściana odeszła. A jednak, kiedy wystrzelisz swój pocisk, kto wie, co on zamierza zabrać. To wszystko przypadkowa szansa.

Byłoby dobrze, gdyby to, na co cel byłeś, zniszczył pocisk. Wiele razy zabrakło mi pocisków, ponieważ pociski wciąż niszczyły zbędne cele i nie mogłem przedostać się przez solidną ścianę, która blokowała mnie z obszaru następnego poziomu.

Uwielbiam ten pomysł tutaj. Lubię tego rodzaju grę polegającą na unikaniu przeszkód, która wymaga strategii i planowania. Po prostu losowość zniszczenia pocisków mnie denerwuje. Daję grze wiele punktów delikatnej ścieżki dźwiękowej, płynnej grafiki, ale te pociski naprawdę muszą odejść. Są one kluczową irytacją w skądinąd całkiem bezbłędnym wykonaniu gry must-play. Spróbujemy jeszcze raz za kilka miesięcy.

Kup koncert iPoda Touch 8 z Amazon.com

Instrukcje Wideo: iPod Touch White Unboxing (4G) (Może 2024).