Wielorybnictwo na Islandii
Tomas Heider, islandzki komisarz ds. Wielorybnictwa, oświadczył prasie, że światowy widok oceanu wydaje się być widokiem niekończącego się sanktuarium, które, jak wierzą ludzie, powinno zostać pozostawione w spokoju. Niezależnie od opinii zewnętrznej stwierdził, że Islandia uważa, że ​​ma prawo i obowiązek usuwania wielorybów. Tymczasem w lokalnych społecznościach wielorybniczych, które pokrywają granice Islandii, wielorybnicy zauważyli w prasie, że popyt na produkty uboczne wielorybów jest zmniejszony. Są jednak przekonani, że będzie to odbierane przez tak upartego komisarza ds. Wielorybnictwa. Następnie jest Jon Bjarnason, islandzki minister rybołówstwa, który broni swojej praktyki wielorybniczej w innych krajach pod okrzykiem tradycji.

Wielorybnictwo może być tradycją Islandii. Jednak wieloryby, które odwiedzają Islandię, podróżują również po świecie. Dlatego działania Islandii wpływają na pokojowy globalny handel obserwowaniem wielorybów i nurkowaniem. Branże te przynoszą rocznie miliardy dolarów i zapewniają dziesiątki tysięcy miejsc pracy, przy jednoczesnym utrzymaniu pokojowego współistnienia z wielorybami. Islandzka praktyka wielorybnictwa znacznie wykracza poza granice wyspy, aby mieć globalny wpływ na postawy planetarne, myślenie polityczne, stabilność ekologiczną i dalsze istnienie ssaków waleni. Administracja islandzka wielokrotnie i publicznie oświadczyła, że ​​są zaniepokojeni kwestią o zasięgu globalnym. Urzędnicy twierdzą, że cierpliwie zbierali wieloryby, aby umożliwić nadwyżkę prokreacji, a metody wielorybnictwa są zakorzenione w faktach naukowych. Aby pomóc tym islandzkim urzędnikom zrozumieć perspektywę zaniepokojenia i uzyskać odrobinę jasności, tutaj jest podstawowy układ realiów wpływu człowieka na infrastrukturę wielorybów.

Dekonstrukcja tradycji:

Wielorybnictwo zostało zarejestrowane po raz pierwszy w 3000 roku p.n.e. z zerową regulacją. Uprzemysłowienie wielorybnictwa rozpoczęło się w XVII wieku bez żadnych regulacji. W 1946 r. Powstała Międzynarodowa Komisja Wielorybnicza (IWC). Jednak IWC pozostało nieskuteczne do czasu przyjęcia globalnego moratorium na wielorybnictwo w 1986 r., Czyli pod koniec XX wieku. Islandia zerwała z umową o moratorium w 1992 r., Czyli 6 lat po jej zawarciu. W 2002 r. Islandia zdecydowała, że ​​w ich najlepszym interesie leży przestrzeganie moratorium. Jednak IWC uznało motywy Islandii za nieuczciwe i pozwoliło im uczestniczyć w zebraniach decyzyjnych wyłącznie jako obserwator. W 2006 r. Na konwencji IWC Islandia próbowała stworzyć lukę uzasadniającą badania naukowe, która została odrzucona. Nie zniechęciło to islandzkiego rządu, który masowo wydał komercyjne licencje na wielorybnictwo. W 2010 r. Rząd zwiększył roczną liczbę ubitych wielorybów, aby ważyły ​​około 6000 ton. Ten tonaż jest większy niż popyt konsumpcyjny, co powoduje nadmierne nasycenie rynku, co oznacza marnotrawstwo.

Liczby nie kłamią:

Islandia musi dokładnie przyjrzeć się temu, co oznacza wytwarzanie odpadów w tym kontekście. Czas przyznać się do rządowego obżarstwa i naprawić problem. Liczby mówią prawdę o wskaźnikach spożycia mięsa wielorybów, których rząd nie może.
  • Całkowita globalna populacja ludzka w 3000 r.p.n.e. wynosiła około 14 milionów, a średnia długość życia wynosiła 26 lat.
  • Całkowita globalna populacja ludzka w XVII wieku wynosiła około 545 milionów, a średnia długość życia wynosiła 35 lat.
  • Całkowita globalna populacja ludzka w 2011 roku zbliża się do 7 miliardów (czyli 7000 milionów), a średnia długość życia wynosi 75 lat.
Nawet jeśli popyt na mięso wieloryba jest postrzegany jako obniżony, obciążenia populacji wielorybów pozostają zwiększone przez samą liczbę populacji ludzkiej i długowieczność. Jeśli liczby te nie wyjaśniają politycznego braku zgody na troskę o islandzkie praktyki wielorybnictwa, wyjaśnijmy dalej, że Islandia wykorzystuje fakt naukowy.

Zrozumienie skomplikowanego ekosystemu wielorybów jest tak samo iluzorycznym zadaniem jak rekiny. Profesjonalni badacze morscy i najlepsi oceanografowie z całego świata w 2011 r. Nie byli w stanie wyrazić ekologicznej stabilności populacji wielorybów. Dlatego też ogłoszenie Islandii, że ekosystemy wielorybów są ustabilizowane, jest kwestią perspektywy rządowej i nie jest nigdzie zakorzenione w faktach naukowych. Chociaż fakt, że islandzki rząd i lokalni wielorybnicy odnoszą się do wielorybów jako ryb, dobrze wskazuje na to, że ich postrzeganie jest wadliwe.

Wieloryby nie są rybami:

Oto istotny fakt naukowy, w którym należy podjąć świadomą, odpowiedzialną decyzję. Wieloryby są ciepłokrwistymi, oddychającymi powietrzem ssakami waleni. Mieszkają w ściśle powiązanych jednostkach rodziny nuklearnej, które rywalizują z ludźmi. Ciąża w celu wyprodukowania jednego cielęcia trwa od jednego do dwóch lat i podobnie jak ludzie, kopulacja nie wskazuje na ciążę. Czas pomiędzy cyklami kopulacji wynosi od jednego do trzech lat. Przypuszcza się, że pierwsza kopulacja rozpocznie się dopiero w wieku od pięciu do dziesięciu lat.Dane te przedstawiłyby argument, że populacje wielorybów nie są prawie uzupełnione, a dalsze ich odławianie prowadzi nas wszystkich dalej od tego celu.

Fakt, że islandzki rząd skarci świat za to, że postrzega oceany jako sanktuarium, którego nie można wykorzystać, jest wiarygodny. Było to jednak postrzeganie zrodzone raczej z konieczności niż z pożądania. Różnica polega na tym, że globalna społeczność przyjęła odpowiedzialność za poprawienie błędów naszych przodków, abyśmy mogli nadal utrzymywać dobrze prosperującą planetę dla przyszłych pokoleń.

Tym, którzy są zainteresowani zaprzestaniem toksycznego wielorybnictwa rządowego i popierają produktywne, skuteczne i pozytywne zmiany, oddajcie swój głos inicjatywie Stop Whaling In Iceland.

Instrukcje Wideo: Rzeź wielorybów w Islandii. (Może 2024).