Nasz łaskawy Pan nie patrzy na ludzi tak, jak my. Nie widzi zewnętrznego wyglądu. On widzi głęboko w sercu. (1 Samuela 16: 7)

Takie podejście było zawsze widoczne w życiu Jezusa na ziemi. Jednym szczególnym przykładem jest historia jego spotkania z Samarytanką w studni.

Historia biblijna kobiety przy studni znajduje się w Ewangelii Jana 4: 1-42.

Jest to prosta historia, której nie moglibyśmy uznać za znaczącą bez zrozumienia klimatu czasów.

  • Samaria była obszarem w Palestynie. Mieszkańcy byli rasowo mieszani i wyznawali religię, która powstała w wyniku próby połączenia wierzeń żydowskich i pogańskich.
  • Żydzi nigdy nie będą obcować z Samarytanami. W rzeczywistości nienawidzili ich tak bardzo, że pokonali wiele kilometrów, aby uniknąć przekraczania Samarii.
  • Żydzi nawet nie użyliby naczynia, którego użył Samarytanin.
  • Przesądy tego dnia zabraniały publicznej rozmowy między mężczyznami i kobietami, między Żydami a Samarytanami, a zwłaszcza między obcymi.
  • Żydowski rabin nigdy nie nauczałby religii kobiety.

Biblia mówi, że Jezus musiał przekroczyć Samarię. Dlaczego, kiedy inni Żydzi podróżowali po kraju, musiał go przekroczyć? Ponieważ miał boskie spotkanie.

Biblia mówi dalej, że był zmęczony i zatrzymał się, aby odpocząć przy studni. Uczniowie udali się do miasta, aby znaleźć jedzenie, a do studni przyszła kobieta, aby napełnić słoik z wodą.

Jezus zrobił coś, co ją zaskoczyło: poprosił ją o napój, który roztrzaskał trzy z powyższych tabu. .

Kobieta natychmiast rzuciła Mu wyzwanie, pytając, dlaczego miałby z nią rozmawiać, Samarytanin.

Jezus odpowiedział rozmową „żywej wody”, przyciągając jej zainteresowanie i prowadząc ją do duchowego nauczania. Mówił o darze Ducha Świętego, jednak ona nie rozumiała spraw duchowych i błędnie myślała, że ​​ta żywa woda może uratować ją od udawania się do studni na drinka.

Wydaje się, że zanim mogła otrzymać duchową prawdę, kobieta musiała uznać grzech w swoim życiu.
Jezus: „Idź po męża i wróć”.
Kobieta: „Nie mam męża”.
Jezus: „To, co mówisz, jest prawdą. Miałeś pięciu mężów, a mężczyzna, którego masz teraz, nie jest twoim mężem”.
Nic nie jest ukryte przed Bogiem. On zna grzech i potrzebę.
Zdając sobie sprawę, że ten mężczyzna był więcej niż na pierwszy rzut oka, jej pytania skupiły się na sprawach religijnych, choć nadal w materialistycznym punkcie widzenia.
Zapytała: „Gdzie jest prawdziwe miejsce kultu?”
Jezus mówił jej o nowym porządku rzeczy, które miały się od niego rozpocząć.
„Bóg jest duchem, a Jego czciciele muszą czcić w duchu i prawdzie”.
Następnie ta Samarytanka otrzymała błogosławieństwo, które jest rzadkie w biblijnych opowiadaniach Nowego Testamentu. Podczas większości spotkań Jezus pozostawił słuchaczowi rozeznanie swojego bóstwa; powiedział tej kobiecie wyraźnie, że był długo oczekiwanym Mesjaszem. (Jana 4:25, 26)

Uwierzyła, zostawiła dzban z wodą i pobiegła do miasta, by powiedzieć wszystkim, których znała.

Kiedy spotykasz Jezusa (i rozumiesz, kim on jest), nic innego się nie liczy - nie są to sprawy fizyczne, nie lęk przed odrzuceniem, nic.
  • Jako kobieta była przyzwyczajona do postrzegania jej jako mniej ważnej.

  • Pochodziła z pogardzanego ludu.

  • Była kobietą o niskim standardzie moralnym i prawdopodobnie pogardzaną przez mieszkańców jej miasta.

  • Była niewykształcona, szczególnie w prawdzie Bożej.


Jezus nie widzi płci, rasy ani statusu. Szuka tych, którzy go potrzebują, i wychodzi mu z drogi, aby ich spotkać tam, gdzie są.






Instrukcje Wideo: Kobieta przy studni, czyli podstawy chrześcijańskiej moralności (Może 2024).