Niebieskie oczy, brązowe oczy. Nauczanie dzieci o dyskryminacji
Coroczne obchody Dnia Martina Luthera Kinga już za kilka tygodni i po raz kolejny Stany Zjednoczone, jako naród, zapamiętają wiele godnych powodów, dla których Martin Luther King Junior był mistrzem. Podobnie, ten dzień jest świadectwem jednomyślnego przekonania podzielanego przez panią Coretta Scott King, która nie pozwoliła, aby sen męża umarł cichą śmiercią zapomnienia, i który zamiast tego ciężko pracował, aby jego pamięć została na zawsze uhonorowana w rocznicę jego narodziny w styczniu.

Ale co my, żyjący w lepszym świecie z powodu krwi, potu i łez tych cywilnych bohaterów, którzy szli przed nami, robimy z ich dokonaniami? Czy pamiętamy ich, jak mijały w wyznaczone dni? Czy szanujemy ich życiem, przestrzegając wartości, które przyjmujemy za prawdziwe w codziennych decyzjach i działaniach? Czy może święcimy je święcąco naszym dzieciom dopiero wtedy, gdy nazywają innych „krakersami”, „ciskaczami włóczni”, „kulami zwrotnymi” lub gorszymi? Jak uczymy następne pokolenie o prawach obywatelskich?

Dobrym przykładem jest ćwiczenie Jane Elliott „Niebieskie oczy / brązowe oczy”. Kiedy przeprowadziła ten eksperyment z klasą, podzieliła je na dwie grupy - te o brązowych oczach i te o niebieskich oczach. Alternatywnie uczyniła jedną grupę wyższą, a drugą gorszą, a następnie przełączyła się. Jak można się spodziewać, gorsza grupa oddała się gorszej pracy, udowadniając tym samym, że jeśli grupa ludzi zostanie złośliwie powstrzymana i poczuje się, jakby była warta mniej niż innej grupy, w końcu ta rzekomo gorsza grupa będzie działała tak, jakby faktycznie była gorsza . Te uwarunkowania społeczne mają miejsce w naszym kraju i na całym świecie od niepamiętnych czasów, jednak nadszedł czas, aby zatrzymać ten proces, przekazując następnemu pokoleniu siłę naszego przekonania, a nie tylko ustną wypowiedź.

Nie wolno jednak przejść do drastycznego przykładu nauczania Jane Elliott, aby przygotować następne pokolenie, by albo nadal utrwalać powszechny rasizm w naszym społeczeństwie, albo przeciwstawić się mu. Oto kilka pytań, które należy sobie zadać, jako rodzic, opiekun lub każda osoba, która ma kontakt z dziećmi:

  1. Czy odnoszę się do innych (rzadko, czasem często) w kategoriach rasowych, religijnych lub związanych z płcią? (tj. „Żydzi”, „biały lud”, „czarny lud”…)
  2. Czy zbieram grupy ludzi jako całość i mówię o „nich” kontra „nas”?
  3. Czy kwestionuję czyjeś kompetencje, ponieważ różnią się ode mnie rasą, religią lub płcią?
  4. Czy mój wzór mowy zmienia się, ponieważ rozmawiam z kimś innej rasy, religii lub płci? (Wskazówka: jeśli muszę podjąć świadomy wysiłek, aby uniknąć pewnych słów lub zwrotów, jest to zdecydowanie „tak”).
  5. Czy wkupię się w emocjonalną, rasową retorykę albo skrajnej prawej, albo skrajnej lewej i postrzegam ją jako prawdę ewangelii?
  6. Czy czuję się poniżony, gorszy i dyskryminowany, ponieważ należę do określonej rasy, religii lub płci? (Nie opiera się na faktycznym, namacalnym, możliwym do udowodnienia przestępstwie przeciwko mnie osobiście.)

Jeśli odpowiedzieliśmy „tak” na którekolwiek lub wszystkie z tych pytań, wydaje się, że zamiast propagować ślepe na społeczeństwo, dążące do równości społeczeństwo, które stara się zjednoczyć swoich obywateli, a nie rozerwać ich na linii rasowej, przekonaniach religijnych lub strukturach płciowych, być może wybieramy trzymanie się stereotypów i tym samym propagujemy to, przeciwko czemu wielu wielkich przywódców praw obywatelskich, przede wszystkim Martin Luther King, Jr., wypowiedziało się przeciwko. W ten sposób przygotowujemy również następną generację do niepowodzenia.

Dr King marzył o czasach, w których jego dzieci nie będą oceniane według koloru skóry, ale według ich indywidualnego charakteru. Ponadto mówił o czasach, w których mali czarni chłopcy i dziewczęta łączą ręce z małymi białymi chłopcami i dziewczętami. (1) Czy my, jako społeczeństwo, wspieramy ten sen, czy też zmieniamy go, aby pasował do naszych własnych małych programów? Czy rozcieńczamy prawdy, o których mówił dr King? Czy twierdzimy, że są niemożliwe, nieprawdopodobne lub niemoralne? Czy zrezygnowaliśmy z dobrej walki ze stereotypami rasowymi, religijnymi i płciowymi, tylko po to, aby dyskryminować się nawzajem ze wzniosłej wysokości poprawności politycznej? Co mieć skończyliśmy?



Przemówienie „I Have A Dream” Martina Luthera Kinga, Jr.

Instrukcje Wideo: Akcent - Przez Twe Oczy Zielone (official video) (Może 2024).