Przewodnik Bluffera po kosmosie - recenzja książki
Według okładki książki właśnie to Przewodnik Bluffera po kosmosie oferuje ci:

„Bądź natychmiastowym ekspertem od kosmosu i blefu
twoja droga we wszechświecie.
Nie wymaga nauki, tylko poczucie humoru. ”
Pierwszym pytaniem, które należy zadać, jest to, czy dobrze sprawdza się w swojej ofercie? Jednym słowem: tak.

Przewodniki Bluffera to wąskie tomy, które można schować do paczki kurtki - przewodnik Daniela Hudona po kosmosie ma mniej niż dziewięćdziesiąt stron. Ich podejście polega na tym, że dają ci wystarczającą ilość informacji, aby przekonać przyjaciół, rodzinę i ludzi w pubie, że wiesz, o czym mówisz. Z pewnością przewodnikowi po kosmosie udaje się dostarczać informacji i dostarczać rozrywki.

Dobrze

1. Dobra organizacja i zakres tematu
2. Ogólnie dobrze poinformowany i dokładny
3. Dobrze napisane i zabawne
4. Większość żartów

Autor starannie opisał koncepcje całego kursu astronomicznego. Szczegóły oczywiście muszą być selektywne, ale duży obraz jest bardzo dobry. Hudon przeskakuje przez Wielki Wybuch, kształt wszechświata, zawartość galaktyki, nasz dom Układ Słoneczny, czarne dziury, ciemną energię i wiele więcej.

Tematy są dobrze zorganizowane i dają spójny przegląd obecnej astronomii. Pismo jest bardzo czytelne, zarówno pod względem przejrzystości, jak i lekkiego dotyku.

Humor jest oczywiście dobrym sposobem przekazywania informacji, ponieważ sprawia, że ​​informacje są bardziej niezapomniane i przyciągają uwagę ludzi. Na przykład zabawnie jest powiedzieć, że ciemna energia jest „czymś, co łatwo brzmieć inteligentnie, ponieważ nikt nie wie, co to jest”. Ale to także prawda. Jeśli spojrzysz, przekonasz się, że większość miejsc kosmologicznych równie otwarcie przyznaje, że nikt nie wie, czym jest ciemna energia.

Książka zawiera nie tylko duże koncepcje, ale także kilka przydatnych definicji. Z przyjemnością zobaczyłem, jak Hudon podkreśla, że ​​przez „rozmiar” astronomowie oznaczają szerokość i że to nie to samo co masa. Na przykład w ewolucji gwiazd przebieg ewolucji gwiazdy zależy od jej masy, a nie od średnicy. Brak jasności w tym zakresie może prowadzić do wielu nieporozumień.

Nie tak dobrze

1. Reszta żartów
2. Niektóre błędy

Od razu przyznam, że żarty są kwestią gustu, a nie pochwalają tego!

Niestety istnieje pewna liczba błędów. Na szczęście zgaduję, że nawet w towarzystwie profesjonalnych astronomów prawdopodobnie byś ich nie uciekł. Astronomowie mogą być dość niejasni w kwestiach poza ich specjalnościami. Niemniej jednak byli nieoczekiwani w książce, która jest dość kompetentna.

Na przykład śmiałem się z listy zawartości wszechświata w rosnącym porządku, zaczynając od atomów i przechodząc do „cząsteczek, pyłu, zagubionych zestawów kluczy, asteroid, komet, księżyców, ego polityków, planet, mgławic, gwiazd … ” Może być kwestią dyskusyjną, czy ego polityków powinny znaleźć się na liście po „księżycach”, czy po „planetach”. Nie jest tak w przypadku mgławic. Są rozproszone, ale rozproszone - i znacznie większe niż gwiazdy.

Co dziwne, książka wymienia to jako mit, że „przypływy są kontrolowane przez Księżyc”. Dalej mówi się, że „chociaż Księżyc bierze udział w pływach, Słońce wykonuje połowę pracy”. Z pewnością jest na odwrót, że chociaż Słońce bierze udział w pływach, to Księżyc wykonuje większość pracy, około siedemdziesiąt procent według obliczeń, które znalazłem na stronie Georgia State University.

Byłem zaskoczony, gdy przeczytałem, że „toksyczna 95% dwutlenek węgla [marsjańska] atmosfera oznacza, że ​​gdyby podróżni zdjęli skafandry kosmiczne, odczuwaliby ulotne uczucie odparowania krwi”. Czy coś się tutaj zgubiło podczas edycji?

Nawet jeśli marsjańska atmosfera miała znaczną część tlenu, nadal nie mógłbyś oddychać, ponieważ jest zbyt cienki. Ale w każdym razie twoja krew nie wyparuje. Jest on zawarty w naczyniach krwionośnych i są one również bezpiecznie schowane w pozostałej części ciała. Osoba badana przypadkowo wystawiona na próżnię zgłosiła, że ​​woda na jego języku zaczyna wrzeć, gdy stracił przytomność. Ciśnienie powietrza zostało przywrócone i nie doznał żadnej szkody w wyniku pół minutowej ekspozycji na próżnię.

Werdykt

Poddałem już tę książkę kciuki w górę i prawdopodobnie zdałeś sobie sprawę, że jest napisana dla dorosłych odbiorców. Nie dzieje się tak dlatego, że zawiera materiały z oceną X, ale dlatego, że język, żarty i ogólne podejście są dla dorosłych i prawdopodobnie nie zostaną docenione przez dzieci.

Przewodnik Bluffera po wszechświecie jest zabawny i byłby miły prezent. Uznałem, że to trochę tak, jakby ktoś opowiadał śmieszne imprezy na imprezie. Z przyjemnością to przeczytałem i prawdopodobnie znasz kogoś, kto też by to zrobił.

Przewodniki Bluffera są szeroko dostępne w Wielkiej Brytanii. Czytelnicy w innych miejscach mogą uzyskać je online lub zamówić w księgarniach.

Przewodnik Bluffera po kosmosie, autor: Daniel Hudon, opublikowany przez Little, Brown: 2005, ISBN: 978-1-903096-42-0

(1) „Why We Have Tides” //hyperphysics.phy-astr.gsu.edu/hbase/tide.html#mstid
(2) Geoffrey A. Landis, „Narażenie ludzi na próżnię” //www.geoffreylandis.com/vacuum.html

UWAGA: kopia Przewodnik Bluffera po wszechświecie które przeczytałem zostało dostarczone przez autora.

Instrukcje Wideo: Jak poznać tajemnice wszechświata? - [NIE MAMY POJĘCIA - recenzja książki] (Może 2024).