Skauci - Dawanie i przyjmowanie
Trudno uwierzyć, że nieco ponad rok temu pływałem po Internecie i znalazłem witrynę, która szukała redaktora skautów. Nigdy nie słyszałem o blogu coffebreak i nigdy nie myślałem, że będę częścią Głosu Kobiet w Internecie. Ale to był fajny rok i wiele się nauczyłem. Redakcja i personel pomocniczy na coffebreakblog są profesjonalni, dobrze wyszkoleni i troskliwi.

Kiedy zacząłem na tym stanowisku, pomyślałem, że być może będę w stanie pomóc ludziom ze społeczności skautów odpowiedzieć na pytania lub rozwiązać problemy, jakie mieli, gdy ich synowie przechodzili przez program skautingu. Pomagamy też ludziom, którzy mają pytania dotyczące projektów Eagle, w zrozumieniu procesu skautingu oraz w przezwyciężaniu problemów w komitetach blokujących komisję oceniającą.

Nie spodziewałem się, jak wiele mogę się nauczyć na tym stanowisku. Chociaż jest kilka interesujących kwestii, o których mógłbym dyskutować, chciałbym przejrzeć trzy interesujące i unikalne przypadki:

1. W jednym artykule mówiłem o wierszu, którego użyłem podczas ceremonii rozpoznania orła i sądów hrabstwa Eagle. Autor wiersza był nieznany. Otrzymałem e-mail od pani, która powiedziała, że ​​jej dziadek napisał wiersz i ukazał się w magazynie skautowym w maju 1931 r. Autorem jest S. Kurtz Hingley
2. Zawsze interesowałem się gwiazdami i fotografią. Pomyślałem, że ciekawy byłby quiz na temat niektórych zdjęć z naszego nocnego nieba. Podczas wyszukiwania zdjęć znalazłem numer autorstwa astronoma o nazwisku Noel Carboni. Korespondowałem z nim i uzyskałem zgodę na wykorzystanie jego zdjęć w quizie. Jakiś czas później najwyraźniej szukał swojego imienia w sieci i wylądował na moim quizie. Wysłał mi e-maila z informacją, że podoba mu się quiz, i miał nadzieję, że jego zdjęcia zainteresują ludzi „nocnym niebem”.
3. W moim artykule na temat obozów letnich opowiadałem o moich doświadczeniach z Camp Aliquippa w Champion, Pensylwania. Otrzymałem e-mail od kobiety, która pracuje w ośrodku kempingowym, który obecnie znajduje się na terenie obozu Aliquippa. Odwiedzający mieli pytania dotyczące obozu, budynków, sposobu, w jaki harcerze korzystali z obozu itp. Wysłała mi nawet pocztówkę, którą sprzedawaliśmy na placówce handlowej. Nasze e-maile przyniosły wiele miłych, starych wspomnień.

Ten rok był dla mnie bardzo satysfakcjonujący i, mam nadzieję, przydatny dla moich czytelników. Jeśli masz pytania lub temat do artykułu, do którego chcesz się odnieść, chętnie omówię ten temat. Szczęśliwego nowego roku dla wszystkich!!

Instrukcje Wideo: Drogie prezenty – jak je wręczać i jak przyjmować – Czas Gentlemanów (Może 2024).