Zimno w Knoxville w Tennessee
Przyleciałem do Tennessee, kiedy właśnie zaczął się zimowy mróz. Nie był wielkim fanem zimna, nie było wyboru, ponieważ mój wnuk urodził się zimą. Na szczęście zostawiam małą szafkę pełną ciepłych ubrań, butów i butów, tutaj w domu moich synów w Tennessee, więc nie muszę ich nosić w górę iw dół podczas wizyty. Zamiast tego moja walizka jest pełna indyjskich gadżetów dla nich, za którymi tęsknią tak daleko od domu.

Przybywam więc po północy. Technicznie nie spałem przez 2 dni, bo lecę w czasie, ale otwieram walizkę, by wydać dla nich wszystkie gadżety. Tym razem udało mi się użyć pudełka z biżuterią, w którym weszła para kolczyków kupionych do mojego aparatu DIL, w którym noszę szykki. Dzieci zapalają się, gdy widzą owoc. Minęły lata, odkąd jedli, a te pochodzą z farmy i są ekologiczne, poza tym, że są słodkie jak miód. Próbowałem też nieść kilka jabłek z kremem, ale bez powodzenia, one dojrzały i zrobiły się miękkie w dniu, w którym miałem wyjechać. Pudełko lub brak pudełka, wyjąłem je, ale szykany nadal były twarde i dobrze podróżowały w pudełku.

„Proszę, nie ma pikli”, mówi mój syn, w przeciwieństwie do syna w Wielkiej Brytanii, który nigdy nie może mieć dość. Więc w moich torbach nie ma saszetek pikli. Ale są saszetki MTR Rava idli, zwykłe idli i tym razem nowa mieszanka Khaman Dhokla. Mój DIL uwielbia te rzeczy, a mój syn uwielbia chuddy Haldirams i indyjskie słodycze. Tym razem dwie odmiany Sohan Papdi wyszły z rozmachem, który lubią, oprócz wszystkich chudd. I przyniosłem ogromne podwójne paczki horlików, o które poprosił mój DIL, ponieważ mała butelka kosztuje w sklepie indyjskim 12 $. Kubki z gorącym mlekiem z Horlickami są pijane przez mój DIL, który, jak wierzy w prawdziwie indyjskim stylu, pomaga jej produkować mleko dla małego faceta. Uwielbia także puszki sera Amul - skrzynia z trawą jest bardziej zielona po drugiej stronie ogrodzenia. A sklep indyjski zabija tymi prostymi gadżetami. Uwielbiamy stąd Cheddar i wszystkie wędzone sery i szynki. Zawsze wracaj do domu, aby cieszyć się nimi przez miesiąc po powrocie.

Rubinowe kolczyki były dla mojego DILa za całą pracę, jaką miała przy porodzie. Przez ostatnie dwa miesiące walczyła i przeszła przez sekcję C pod koniec, ponieważ leżała w łóżku przez dwa miesiące. Kupiłem parę dla niej i dla siebie. Moją niespodzianką było w końcu otrzymanie doktoratu, więc wysadziłem pierścionek, kolczyki i wisiorek ze szmaragdów, wszystko pasujące.

Zimno uderza w balsamiczne Indie i Bangalore. Ale ogrzewanie przyspieszyło
dla mnie iw ciągu kilku minut znalazłem się pod ciężką kołdrą i szybko zasnąłem. Następnego ranka moja córeczka wpadła do mojego pokoju, moja córka, a Alaina była zachwycona książkami, które dla niej przyniosłam. Przynoszę jej książki tylko dlatego, że uwielbia czytać - więcej kocha mnie do czytania, ponieważ ma zaledwie cztery lata. Kiedyś przynosiłem jej kolczyki małej dziewczynki, które przestałem, ponieważ kraje te nie zachęcają biżuterii dla dzieci w szkole i słusznie.

Niecały tydzień po mojej wizycie, a cały ogród był pokryty śniegiem. Okropne i zimne, nie lubię śniegu, ponieważ nie pozwala mi wychodzić i ćwiczyć, i po prostu mam tendencję do zwijania się z dzieckiem w domu. Oczywiście raz dziennie wychodzimy tylko po to, aby załatwić sprawy lub zabieram mokre odpady, aby zrzucić do dołu kompostowego, ale podczas gdy mały człowiek śpi, spędzam czas na pisaniu, gotowaniu lub oglądaniu filmu w serwisie NetFlix. W rzeczywistości uzupełnianie karmnika dla ptaków i wyrzucanie śmieci do kosza na zewnątrz stają się dla mnie projektami.

Karmnik dla ptaków sprawia mi wiele radości, ponieważ jest tuż za oknem kuchennym i mogę stać w cieple kuchni i oglądać ekstrawaganckich kardynałów, stylowe Tufted Tit - mysz, Blue Jays i małe czarne Chickadees wlatują i wychodzą próbując dostać się na paszę, nie dając się przegnać Kardynałom, którzy są większymi ptakami.

Mój syn przyniósł olbrzymią torbę nasion ptaka o wadze 40 funtów od COSTCO, wiedząc, że karmiłem je każdego dnia. Zima sprawia, że ​​umierają z głodu, kiedy zapytałem go, dlaczego tak ogromna torba, zaśmiał się i powiedział: „Wiem, jak lubisz je oglądać, a karmienie ich przyniesie je do karmnika”. Patrzę, jak czterech kardynałów walczy o ziarno, podczas gdy czubata sikora patrzy z bezpiecznych gałęzi ponurego drzewa cyprysowego.

Ale wpływa to na mój bieg i nie mogę zmusić się do wyjścia w niższych temperaturach. Na szczęście nie ma śniegu, ale noszenie cienkich ubrań do biegania jest trudne i nie ma mowy, bym biegł w kurtce.






Instrukcje Wideo: Tesla Model S 90D: Rated Range Degradation 25000 Miles 50 Weeks Ownership W/Chart (Może 2024).